nie wyszlo malzonka stwierdzila ze wazniejsze sa zakupy i kupienie mi 4 par gaci niz ogladanie jakiegos "durnego samolotu" (ma uraz po ostatnim locie z Dominikany gdy nad Plymouth dorwala nas burza) ktos chce ja? oddam za darmo
Spoooko, to dopiero początek Prawdziwy problem to będzie wtedy, jak będziesz mówił do żony, że idziesz do kochanki, żeby spokojnie oglądnąć w barze mecz
@Esp A potem byś łaził w dziurawych gaciach i skarpetkach nie do pary... żona to żona, ma swoje prawa Ale kurcze z tym B-17 to przegięła
poczeka! jak bedzie chciala do mamusi to ja zaprosze na kolacje ktora sam ugotuje przy swiecach, olejku do kapieli.... stoj! koniec szczegolow! ciekawe co wybierze