Do dowodztwa: Pietas

Discussion in '302nd POLISH SQ -Poznanski-' started by --stec, Aug 2, 2003.

Thread Status:
Not open for further replies.
  1. --stec

    --stec Well-Known Member

    Joined:
    Dec 24, 2000
    Messages:
    1,944
    Location:
    Poznan, Poland
    http://forum.wbfree.net/forums/showthread.php?s=&threadid=16157

    Ja juz nie mam ochoty wiecej wstydzic sie co chwile za tego kretyna: za jego samouwielbienie, durne teksty, wyzwiska i rzucanie miesem na ch100 i chamskie zachowanie w powietrzu. Ten gosc jest calkowitym zaprzeczeniem szkoly WB i simowania w ogole z ktorej ja czerpalem wzory. Dlatego po raz nie wiadomo ktory prosze zeby Miczu wraz z cala "Jedyna Prawdziwie Sluszna Wladza" ;) sq rozpatrzyli jego obecnosc w 302sq.
    Nawet jezeli Pietas jest jednym z najlepiej scorujacych pilotow sq (co udalo by sie pewnie kazdemu z naszych pilotow gdyby zechcial wylatywac po 1000 sorties miesiecznie...), to jest rowniez gosciem ktory budzi niesmak u 3/4 pilotow FH, a szczera nienawisc u pozostalych. Nie wiem czy warto zaprzepaszczac dobre imie dywizjonu i dobre kontakty z innymi pilotami za te pare punktow w score.
    Bez wzgledu na decyzje Miixcha ja z Pietasem w jednym sq dluzej nie bede latal.
     
  2. pietas

    pietas Well-Known Member

    Joined:
    Apr 28, 2002
    Messages:
    1,301
    Location:
    Schweidnitz-Schlesien-Polen
    lol , no coz, jesli o mnie chodzi to polatam z kazdym i do nikogo obiekcji nie mam, a ze stecem czy bez dla mnie wsio ryba
    To tyle w temacie.
     
  3. pedzel

    pedzel Well-Known Member

    Joined:
    Aug 19, 2001
    Messages:
    1,491
    Location:
    Gdansk, Poland
    Sry ale to co w tracku pietasa zobaczylem to sie na publiczna chloste nadaje ...
     
  4. pedzel

    pedzel Well-Known Member

    Joined:
    Aug 19, 2001
    Messages:
    1,491
    Location:
    Gdansk, Poland

    W wolnym tlumaczeniu: "sram na was". WTG Pietas ...
     
  5. pietas

    pietas Well-Known Member

    Joined:
    Apr 28, 2002
    Messages:
    1,301
    Location:
    Schweidnitz-Schlesien-Polen
    pedzel, sram tylko na takie "wolne tlumaczenia" - mialem na mysli ze mi nikt w sq nie przeszkadza (w przeciwienstwie do kolegi ktorego juz od ponad 2 lat podobno nie ma w WB) , pisze chyba zbyt trudnym jezykiem...

    Zastanow sie ... bo jesli to sie nadaj na publiczna chloste to niedlugo WB bedzie gierka gdzie nad fieldem przeciwnika mozna tylko oberwac - bo wszyscy beda skakac jak im na 6 wejdiesz kjm
     
    Last edited: Aug 3, 2003
  6. daedal

    daedal Well-Known Member

    Joined:
    Sep 21, 2001
    Messages:
    709
    Location:
    England
    Nie ogladalem tego tracka ale uwazam, ze skoro haupt wyskoczyl z nieuszkodzonego samolotu to znaczy ze uznal ze znalazl sie w sytuacji zbyt ryzykownej dla jego wirtualnego zycia by dalej leciec.
    Zachowanie to jest jak najbardziej prawidlowe, sam tez tak czasem robie zamiast czekac na nieuchronne pk.

    Problem w tym ze gdyby taka sytuacja zdarzyla sie w RL to pietas mialby zaliczone zwyciestwo potwierdzone przez innych pilotow tam obecnych. W przypadku gry, tego kila by nie otrzymal gdyz nikt wczesniej do haupta nie strzelal.

    Czasem jednak zdarza sie, ze kiedy ktos skacze mi w celowniku, ja dostaje natychmiastowy manoeuvre kill, nawet wysoko nad ziemia.

    Uwazam, ze strzelanie do spadochronu zeby dostac tego killa bylo karygodnym zachowaniem.

    Salute!
    Daedal
     
  7. pietas

    pietas Well-Known Member

    Joined:
    Apr 28, 2002
    Messages:
    1,301
    Location:
    Schweidnitz-Schlesien-Polen
    Wcale nie jest prawidlowe - to lamerstwo, podobnie jak wykrzykiwanie na ch100 " field xxx atakowany" albo "zaraz wam zatopimy cv xxx" tylko po to by zwiekszyc szanse na vulcza.
    Haupt akurat ma to na sumieniu - nawet sobie zrobil copy i paste i spamowal ch100 kolo f6 "cv f10 almost sunk" (to bylo na 2 min przed tym trackiem, ladowalem w poprzednim locie)
    Napisalem mu ze to lamerstwo - odpowiedzial "psyco pressure"
    A redy a wziely f9 i f23 i doszly do f6 - to ubil 3 cony garujac nad swoim fieldem na uberplanie , no a w koncu jak sie znalazl w potrzasku - baila zarzucil.
    To tak mniej wiecej striki ciulasz dedal?
    Nie dziwie sie ze uwazasz ze postapilem karygodnie.
    Samo strzelanie do szmat jest karygodne, poza tym 1 wyjatkiem - nie wyskakuj jak ciota z samolotu nieuszkodzonego nawet gdy ci sie zrobi niemilo na 6.
    Gramy do ch.. wafla fair nie ? My przygwazdzamy, i nas przygwazdzaja.
    A wyjatki spadakom mozna sobie robic w duelach, gdzie to w sumie nie wazne jak sie pokonalo przeciwnika, a nie na arenie gdzie jest teamplay i duzo taktyki.

    JA z nim duela nie robilem, nawet nie wiedzialem ze ma strika, nawet go nie atakowalem, nawet nie wiedzialem ze to on zanim moje pociski nie siegnely jego szmaty.
    Dlaczego nie skakal kiedy 2 razy mnie atakowal ? Kozak byl jak mial alt i E i walil reda za redem w dol na francu.

    No i znalazl swoja "psyco pressure" chlop i teraz ma o czym myslec.
    Wyobraz sobie dedal co by to bylo gdyby kazdy tak skakal gdy sie zrobi groznie ... skoczy taki nad swoim fieldem i powie pozniej "nie widzialem szans na ucieczke ani ladowanie" , pociula dalej strika lamerskmi zagrywkami i bedzie jeszcze pozniej pokrzywdzonego udawal gdy ktos nie strawi takich zagrywek...
    Jakby ta arena wygladala? I tak juz jest duzo syfu z tymi buffami, alt+f4 albo zwykle jumpy, bo wiekszosz ma w d.. strika na buffy, teraz jeszcze brakowalo zeby fajtery zaczely w kulki leciec na swoim terenie...
    Daedal - jesli bedziemy kedys po przeciwnych stronach - przy mnie nie skacz nie drasniety , bo wiesz co zrobie...
     
  8. Lukass

    Lukass Well-Known Member

    Joined:
    Oct 11, 2001
    Messages:
    200
    Location:
    Poznan Polska
    rece opadaja

    do Pietasa: dobrze zrobisz jak sie sam z SQ wypierdolisz
    ja wykaze sie niesubordynacja i wypierdole cie z Rostera
    jak Mii wroci z wakacji to mam nadzieje, ze cie wypierdoli
    z SQ.

    Nie przepraszam za wulgarne slownictwo, bo to jedyne co mozesz zrozumiec.

    Przegioles pale.
     
  9. adamec

    adamec Well-Known Member

    Joined:
    May 5, 2003
    Messages:
    925
    Location:
    Warsaw, Poland
    pietia rozumiem w sumie twoje motywy, ale szmata jest szmata - nietykalna.
    Jak lamer skacze jego problem - czesto latalem dookola takiego spadaka i dostawalem manewra jak dolecial do ziemi.. Strzelac nie lza...
     
  10. daedal

    daedal Well-Known Member

    Joined:
    Sep 21, 2001
    Messages:
    709
    Location:
    England
    Pietas, piszesz o tych lamerstwach z kuszeniem conow na ch100 zeby sie wystawily na vulch i o notorycznym skakaniu ze szmata kiedy con wejdzie na 6 a potem pytasz czy ja w ten sposob ciulam streaki.

    Streaki ciulam, a takze je trace, przewaznie w sposob taki jak ten (thread z linkiem do trackow):

    http://forum.wbfree.net/forums/showthread.php?threadid=16106

    Skacze czasem niedrasniety gdy mam pare zdeterminowanych conow na ogonie i nie mam szans na ucieczke. Proba walki w takiej sytuacji jest przeciez samobojstwem. Nie robie tego za to nigdy z jednym conem na 6.

    Nie ciulam tez nigdy streakow strzelajac do spadochronow tak jak ty to robisz.

    Daedal
     
  11. --vipe

    --vipe Well-Known Member

    Joined:
    Jun 2, 2003
    Messages:
    1,954
    Location:
    Poznan, Poland
    No coz wydaje mi sie Pietas, ze rzeczywiscie grubo przesadzasz strzelajac do spadakow. Spadak imo to prawie jak dom, lecac cieszysz sie ze nie dostales pk i udalo ci sie wydostac z dymiacego lub palacego sie wraka. Lecac nawet jezeli do okola jest pelno conow wiesz ze nic ci nie grozi ze jestes juz w domu ( jezeli jestes nad wlasnym fieldem :D ). To sa moje odczucia i niechcialbym by nastaly czasy gdy uszkodzony samolot to odrazu smierc pilota bo jak wyskoczy to zgraja sepow sie zleci i posiekaja go na spadaku. Kazdy pretekst jest dobry by zarabac spadaka, wiec imo Pietas powinienes uznac to za wypadek przy pracy i zapomniec ze cos takiego "mozna robic" by nie weszlo Ci w nawyk zabijanie spadakow.

    Chociaz z drugiej strony nie chcialbym tez by cony skakaly na spadaku jak tylko wejde im na 6 :dark:

    Mam jedno pytanie czy jesli pilot skoczy z nienaruszonego samolotu, a ja (zamiast na spadaku!!!) popastwie sie nad lecacym wciaz wrakiem np urwe mu skrzydlo, to czy dostane killa??

    PS. Plsssss Sq nie tworzmy konfliktow wiem ze Pietas pewnie bardziej wam zalazl za skore niz mi i pewnie po dluzszym lataniu tez z wami bym prosil o wyrzucenie go ze Sq, ale jestem za tym by nikogo nie wyrzucac!!! Akurat dowodztwo w polowie wyjechalo i po powrocie jesli orzeknie ze nie da sie z nim dluzej wytrzymac to spoko.

    PS2. LoL Lukass rzeczywiscie go wyrzuciles

    pzdr
    vipe
     
  12. adamec

    adamec Well-Known Member

    Joined:
    May 5, 2003
    Messages:
    925
    Location:
    Warsaw, Poland
    ehh pietas...

    ehh lukass...

    imo obaj przegieliscie, pietas wiadomo jak a luk ...coz to poprostu anarchia..
     
  13. Lukass

    Lukass Well-Known Member

    Joined:
    Oct 11, 2001
    Messages:
    200
    Location:
    Poznan Polska
    Napisalem juz co sadze o smierdzacych killchuterach
    link
    zero tolerancji

    zrobilem to z pelna odpowiedzialnoscia
     
  14. ramzey

    ramzey Well-Known Member

    Joined:
    Jul 12, 2001
    Messages:
    915
    Location:
    San Jose, CA
  15. Lukass

    Lukass Well-Known Member

    Joined:
    Oct 11, 2001
    Messages:
    200
    Location:
    Poznan Polska
    ogladales traka adamec?

    Pietas ewidentnie i z premedytacja zabil Haupta na szmacie.
    Powiedzial mu nawet na chn100 cyt: "you know rules-sry"

    Ja sie pytam co to kurwa ma znaczyc?
    Nie takie sa zasady w 302!
    Poczytajcie regulamin, ktory Ramzey przytoczyl.

    Mozna sie spierac czy strik 7 wystarczy na mlodszego pilota, albo czy sluchamy Leaderow, ale chamstwa i ewidentnego lamania zasad, ktore sami sobie narzucamy i zgadzamy sie na nie latajac w 302 nie bede tolerowal.
    Mam do tego takie samo prawo jak kazdy z was. I nie wazne jak dlugo lata w 302.
    Jesli komus sie nie podoba regulamin to niech poszuka sobie SQ gdzie streak sie robi strzelajac do szmat.

    Jak juz napisalem w poprzednim poscie, biore na siebe pelna odpowiedzialnosc za wywalenie Pietasa z rostera. Jesli Miixch go wyrzuci z SQ to uznam ten gest za potwirdzenie slusznosci mojej decyzji.

    Podobnie jak Dot, bez wzgledu na decyzje Miixcha ja z Pietasem nie bede latal w jednym SQ.
     
  16. Mateus

    Mateus Well-Known Member

    Joined:
    Feb 16, 2003
    Messages:
    143
    Ja też "Podobnie jak Dot, bez wzgledu na decyzje Miixcha ja z Pietasem nie bede latal w jednym SQ."
     
  17. pedzel

    pedzel Well-Known Member

    Joined:
    Aug 19, 2001
    Messages:
    1,491
    Location:
    Gdansk, Poland
    Nie ma tak lekko: WRACAC DOT, MAT i kogo tam jeszcze pominalem. Check ROS :D
     
  18. pietas

    pietas Well-Known Member

    Joined:
    Apr 28, 2002
    Messages:
    1,301
    Location:
    Schweidnitz-Schlesien-Polen
    Taaa pedzel ciesz sie ciesz, szkoda ze jestes taki nierozwojowy latasz 10 lat a jak cie widze to wciaz mi sie chce smiac, popros lepiej miixcha i pita zeby ci kare strika do 25 zmniejszyli to moze za kilka lat bedziesz mogl sie rozbic na tej wyspie... no coz widocznie squad musi tworzyc stec ktory i tak na wiosne odejdzie do il2 a i tak od 5 miesiecy zadnej teamplay nie polecial , albo lepiej - lukass, gowniarz z bluzgiem jako wizytowka szkoda ze ma ten sam syndrom "pedzel skill" tyle ze gorzej ze lata po 5h na ToD , do mata w sumie nic nie mialem , ale tez rzadko latal i nigdy w pace wiekszej niz 2

    reszta squadu (za wyjatkiem barta) to fajni ludzie z klasa z ktorymi nie raz wspolne loty mialem barwne, dlatego zal mi ze opuscilem szeregi 302 ,najsmieszniejsze ze stec i lukass razem wzieci razem nie wylataja w ciagu najblizszych 12 miesiecy tylu lotow ile robie srednio w ciagu 1 ToD
    Ogolnie wyszlo tak ze bydlo zrobili ci ktorzy lataja od dawan ale albo mizenie albo sporadycznie, reszta zachowala sie w miare powsciagliwie i to doceniam i thx.

    GL!
     
  19. pedzel

    pedzel Well-Known Member

    Joined:
    Aug 19, 2001
    Messages:
    1,491
    Location:
    Gdansk, Poland
    Pies cie tracal.
     
  20. adamec

    adamec Well-Known Member

    Joined:
    May 5, 2003
    Messages:
    925
    Location:
    Warsaw, Poland
    tracka nie ogladalem - sam fakt zabicia szmaty plus komentarz pietasa mi starczyly do wyrobienia opinii.
    co do regulaminu to zauwazylem ze juz od dawna nikt si enie stosuje, ewentualnie traktuje go z przymrozeniem oka...

    zeby bylo jasne calkowicie potepiam wystepek pietasa
    jednak niefajnie bedzie jezeli zrobi sie tak ze jezeli sie pokloci ktos z kims ze sq to zacznie sie wzajemne wywalanie z rostera sq.. <- to tak abstrachujac juz od ww tematu
    nio ale widze po tym topiku ze sq popiera wywalenie pietasa
     
    Last edited: Aug 4, 2003
Thread Status:
Not open for further replies.