Załóż nowe konto z czyjegoś kompa (przez www, nie z gry), wróć do domu, zainstaluj grę, odpal, wciśnij "online" i wpisz nowe dane. Włala!
buahahaha.. powaznie tak idzie? a ja wlasnie wykupilem miesiac No ale jesli to jest metoda to moge miec... zaraz.. niech policze.. 29 x 2tyg = 58 tygodni triala ...... caly rok .....
Lolo pisal o tym topicu na naszym forum i odpisalem mu tam (jako ze mam sproe doswiadczenie w odnawianiu triali na AH...) wiec wklejam moje wywody ponizej nie idzie tak latwo Sid. przynajmniej raz mi nie wyszlo. co wiecej. kiedys zanioslem swiezo sformatowany komputer z AH do ojca do pracy i wpialem sie tam do sieci. po jednym polaczeniu tam AH przestalo dzialac. AH niezaleznie kontroluje rozne rzeczy, w rejestrze systemu, hardware compa (mac karty na przyklad) oraz zwiazane z siecia. mialem ponad 30 triali wiec troche wiem. z mojego doswiadczenia sztuczki dzialaja raz na jakis czas, kiedy HTC czysci baze danych dot tychze zabezpieczen. raz udalo mi sie zalozyc nowy trial w miesiac po pierwszym, a jedyne co zrobilem to czyszczenie rejestru i reinstall ah na innym dysku w innym fiolderze. Mozna jeszcze zmienic klucz instalacji win xp. albo reinstalowac co 2 tyg system (tak tez kiedys robilem, majac 2 systemy, 1 do AH). Generalnie to wszystko raczej czary a system zabezpieczen jest zlozony i czasem sie udaje a czasem nie i nie wiadomo dlaczego
aha, a jak juz wykupiles miesiac to odezwij sie online. latamy zwykle dla rooks (chociaz ja czesto skacze zeby znalesc szybki furball i latam tam gdzie jest wiecej miesa mniej przyjaciol )
No wczoraj juz z Lolo latalem i nawet 3xB17 stracilismy. Lolo 2 sztuki oczywiscie. Ba! Nawet w Waszym SQN juz jestem
sid ty zdrajco !!! btw jak zmodernizuje mojego kompa to mam zamiar sprobowac tego sima! wtedy zamecze was pytaniami na temat tego co i jak wiec modlcie sie zeby to szybko nie nastapilo !
eeee zaraz okrzyki ze zdrajcy.... czy inne spoko Sid juz latal wczesniej troche w AH... ale latanie samemu rozni sie mocno od latania w grupie. Przyzwyczajenie sie do nowych warunkow areny troche potrwa i uprzedzam ze moze przyprawic o niemaly bol glowy a nawet zniechecac. Lepiej jednak, jak obok jest paru doswiadczonych - ja do dzis zadaje dziesiatki pytan Piterkowi, Ramzeyowi lub Blue - to normalne. Wczoraj np mimo trzech lat doswiadczen znalazlem sie pierwszy raz w Me262 na alcie 25k sam na sam z 3 setami bomberow (2 x 3 B-24 + 1 x 3 Ju88). Jak zobaczylem z daleka - pomyslalem - phi - pestka - ale jak zaczelem walke okazalo sie ze udalo mi sie tylko rozwalic najslabszy set Ju88 ... zanim sie z tym uporalem - B-24 odlecialy w sina dal.... Zupelnie nie potrafilem przycelowac z tych 4 x 30mm nie mowiac o zupelnym braku wyczucia odleglosci i szybkosci.... Sid daje sobie rade calkiem dobrze. pozdro Lolo