dalej argumentuj Ja juz dawno stwierdzilem ze nie ma sensu sie bawic w gry na PC bo bym zbankrutowal na sprzecie. Wiec jesli gram na PC to TYLKO w symulatory lotnicze Na PC ostatni raz w F1 gralem w GP2 i nie powiedzialbym, by to bylo arcade, oczywiscie jesli ktos jest uposledzony manualnie to sobie mogl wlaczyc wszystkie opcje i tylko skrecac bo bolid sam wszystko za niego robil. Ale pamietam, ze udalo mi sie na kilku torach pobic tamtejsze rekordy torow i wcale nie bylo to latwe. Tak jak powiedzialem EA zakonczyl produkt na sezonie 2002 a tytuly snejk juz zapodal. Natomiast co do PS2 do obecnie to jest jedyna oficjalna gra F1 wiec nie rozumiem dlaczego mam grzeczyc...??? Zreszta prawda jest taka, ze na PS2 to jest obecnie najlepszy symulator F1 a te smieszne wynalazki EA z roku 2003 juz mnie nie bawia, paczowac sobie ocywiscie mozna, ale to sa tylko polsrodki. edit: a nawet nie wiedzialem ze GP doszlo do 4 czesci Ale dla mnie 3 czesc juz byla jakas kiczowata wiec dalej sie nie interesowalem ta seria. Dla mnie dobre bylo tylko GP2.
Po wgraniu dodatkow Ronalda Emmericha (chyba dobrze pamietam), czyli np. sezonu 2005 gra jest jeszcze lepsza niz oryginal.
To ze sie moglo trudno jezdzic (na strzalkach czy padzie ) to nie oznacza, ze gra byla realistyczna. A zadna z serii GP nie byla... Z reszta te od EA tez nie sa idealne, ale i tak jest niezle
OT: widze, po sygnaturze, że pedzel to miłośnik losów pewnego hotelu . Dla mnie nie ma to jak Basil i "goście" z Niemiec
Snejk ale spojrz z ktorego roku na to patrzysz jest rok 2006 a gra chyba z 94r i na tamte czasy nie bylo bardziej realistycznego symulatora, bo nawet EA wtedy nie zajmowalo sie F1. W GP2 mogles sobie ustawic w bolidzie prawie wszystko, zaczynajac od proporcji kazdego biegu, po przez proporcje hamulcow, a skonczywszy na ustawieniu kata kazdego spojlera. Ponadto uszkodzeniu moglo ulec tez prawie wszystko od wycieku oleju po przez zniszczenie calego silnika. Jak dla mnie to jest BARDZO realistyczne i dodajmy ze byl to rok 94. Oczywiscie mozna bylo sobie zrobic arcade jak powiedzialem powlaczac wszystko i tylko kierowac strzalkami, ale ja nie mowie o takiej jezdzie. Nie wiem jaka byla GP1 i GP4, wiem ze GP3 bylo srednie ale ta gra byla robiona praktycznie przez jednego kolesia. Oczywiscie na dzien dzisiejszy realistyczna taka gra byc nie moze bo przez te 10lat troche sie zmienilo, np bolidy zupelnie inaczej wygladaja ale jak na 94 rok to moim zdaniem byla realistyczna na maxa. a co do paczowania to jesli ktos nie ma PS2 oczywiscie to niezly pomysl, ale ja jednak wole oryginal
W GP1 gralem na A600 z prockiem 68020 25MHz na ktorym chodzila idealnie. Realizm? Jak na tamte lata szok - uszkodzenia podobne jak w GP2, opcje realizmu mozna bylo dowolnie ustawiac: od czystego arcade do hardcore. Nietypowo rozwiazano multiplayer - na jednym komputerze moglo grac kilka osob ktore wymienialo sie co kika okrazen a w tym czasie prowadzil bolid komputer - czyli jak w GP2. Sterowanie - rzecz jasna joystick Grafika - czysta wektorowka. Ale jakie wrazenie robilo monte carlo... Niejeden sezon z kumplami przejezdzilismy
Ustawienia bolidu to jedno, a "fizyka" to co innego Ja doskonale pamietam, ze GP2 wygladalo za*scie i w ogole, ale w zachowaniu samochodu to jeszcze brakowalo jakiejs finezji - zawsze wypadalo sie z trasy jakos podobnie. Tak na marginesie, to GP2 jest z 95 roku. A w 98 wyszlo GPL i do tej pory jest nie do pobicia
Czemu uwazasz, ze tylko EA potrafi robic symulatory wyscigowe? Kat nachylenia sworznia zwrotnicy, kat wychylenia wahacza, max promien skretu, twardosc amortyzatorow, twardosc sprezyn, skrecalnosc drazkow zawieszenia itd., zeby nie ciagnac przez pare stron itp. znasz? Po tym co napisales wynika, ze jednak z opcji ustawien easy korzystales. Jak dla mnie to sie moga kwadraty z trojkatami scigac, byle fajnie bylo. Napisalem juz cos o poprawkach? Chociaz raz w zyciu pojechales na tych poprawkach na porzadnej kierownicy? Czy na padzie od PS2? O fizyce sie nie wypowiadam - wszyscy powymieramy a fizyka wirtualna zawsze bedzie do dupy. Faktycznie GPL jakos najblizsze wrazenia prawdziwej jezdzie daje. Ale tylko i wylacznie na dobrej kierownicy.
ROTFL panowie wyluzujcie bo to sie zaczyna robic jak rozmowa o dupie : IL2 jest super realistyczne.....e tam pierdolisz SPitfire zachowuje sie jak ciezarowka, w AH to dopiero jest realizm.... e tam nie znacie sie wszystkie te gierki to Arcade najbardzej realistyczne jest Target Rabaul. @Snejk , masz racje bo w sumie nie mam nawet pewnosci, czy to ze przez godzine zmienialem sobie ustawienia mi wogole cos dawalo 94rok czy 95 niewazne, wazne ze w tamtym okresie nie bylo lepszego (i bardziej realistycznego) symulatora F1 ja przynajmniej nie znam @Pedzel, Ty tego posta na serio napisales czy to taki zarcik??? hmmm ja tak uwazam???? A gdzie to przeczytales?? Po prostu w tamtych czasach oprocz GP z konkretniejszych wyscigow przychodzi mi na mysl tylko EA, bo nie znam innych tytulow. No oczywiscie F1 z 97 roku na PSX pomijam Pedzel wiem ze w F1 siedzisz, ja przyznam sie ze nie siedze w F1 WOGOLE. Kiedys lubilem to ogladac nawet ale to bylo za czasow Damona Hilla, Allesiego itd czyli bardzo dawno. Pedzel ja te ustawienia tak z pamiecy wypisalem i dokladnie nie pamietam co mozna bylo ustawic i nawet wali mnie to. Chcialem tym tylko podkreslic ze GP2 wcale nie byl taki Arcade. Skoro takis juz swietny to prosze zapodaj mi tytul ktory w 95 moglby mnie zainteresowac, bo ja nie znam zadnego oprocz GP2. rownie dobrze mozna sobie parametry na kartkach wypisac a o wyniku decydowac rzut kostka. JA najlepszej grafy tez nie potrzebuje do szczescia, ale wszystko musi jakos wygladac. chociaz raz w zyciu przejechales sie bolidem F1, by wiedziec co to jest realizm??????????? Pedzel ja nie neguje tego, ze te poprawki sa super extra i z robia z gry mega realistyczny symulator. Nie przejechalem na tych poprawkach i nie mam zamiaru bo na oku mam F1 06, ktore z tego co slyszalem jest znakomite. Ja tylko twierdze ze jak mam mozliwosc grania w cos nowego co jest dobre to nie mam zamiaru bawic sie w jakies pacze, dlatego EA juz mnie nie interesuje!!!
Nieprawda! Nic się nie może równać z OutRun'em! Wnikliwi obserwatorzy zauważą poniżej Ferrari, tak nieco z prawej, siedzącego pedzla, a obok vipe debatujących zaciekle