hm jako jedyny, ktory byl (przynajmniej w poznaniu), widzial i wrocil zywy moge ci powiedziec ze bylo zajebiscie na gokartach ping-pong tez fajny, duza sala z dobra, nie slizgajaca sie podloga, fajnie sie gralo na bilardzie troche nam turki popsuly nastroj bijac chorwatow, ale nie bylo tragedii, posiedzieli my i pogadali o filmach, kreskowkach, wyscigach i gokartach naturalnie Wszyscy zalowali ze nie mogles przyjechac fotki pojawia sie pewnie dopiero jak ekipa wroci z MRU, bo ja nie mialem ze soba aparatu
nie bede oryginalny jesli powiem, ze gokarty wymiataly w MRU brylo tez bardzo ciekawie, trasa ponad 4godzinna i klimat byl niezly, choc niektorzy czuja pewien niedosyt Rewelacyjny natomiast byl Swanca ze swoim GPSem, gdziekolwiek jechalismy zawsze bladzilismy A rondo w Skwierzynie chyba zmieni nazwe na rondo Swancy Miejscowka do spania tez bardzo fajna, ognisko, browarek i "setki" sympatycznych zwierzakow fotki beda jak chlopaki je pozrzucaja, ja swoje tez wkrotce wrzuce. Ogolnie jak dla mnie bardzo udany zlocik
Jak dla mnie rowniez bardzo udany. Do zobaczenia nastepnym razem. Oczywiscie gokarty tez maja byc wtedy lesiu I oczywiscie dziekuje organizatorowi
Jestem już w bazie. Nie będę się powtarzał więc napiszę, że wszystko co powyżej napisali moi szanowni przedpisarze to szczera prawda . Fotki zamieszczę na picassie a cd prześlę do Andrzeja. Swanca odwaliłeś kawał rewelacyjnej roboty WIELKIE DZIĘKI.
oczywiscie ja tez zapomnialem ze swancy sie <S!> nalezy za organizacje, przednia robota @swanca: mam jeszcze twoje 10zl
<S> dla swancy za organizacje tego zlotu ,potwierdzam to co inni mówili co do słowa gokarty były hiciorem piątkowego wieczoru niezaprzeczalnie , ale wrażenia jakie mieliśmy po jeździe poprostu bezcenne MRU- totalny bajer jak dla mnie aż miło już teraz to wspominam przemoknięte obuwie,przeprawę nad zalanym odcinkiem wspinanie sie po schodach i wiele innych dużo by wymawiać... oraz atrakcja wieczoru kiełbaski z ogniska chętnie bym teraz zjadł jeszcze taką kiełbaskę bo nabieram apetytu szkoda holms że nie mogłeś przyjechać ps: pozdro dla wszystkich ziomków (coś mnie reka boli w nadgarstku po tej mojej akrobacji hihi )
Jak to mówią ziomy na osiedlu, full wypas. Dzień pierwszy, czyli ping pong, gdzie wszystkich rozwalił al, po prostu nie było na niego mocnego. Kolejno gokarty, gdzie wszystkich pokonał andrju, oraz gdzie wszyscy wyprzedzali swance (choć raz nie byłem ostatni). Truskaweczką na torcie był bilard, gdzie zmęczeni lotnicy wymieniali się luźnymi gadkami, oraz bilami wyskakującymi ze stołu. Wykończeni poszliśmy na kwatery koło godziny drugiej. Rewelacyjnie zorganizowane spanie w teatrze, normalnie 4/5 gwiazdki. Dzień drugi zaczynamy około 6 rano, szybki reload ekwipunku i toaleta i już o 7:05 lądujemy w samochodach. Swanca jeździ bez świateł =) albo na czerwonych światłach =). Jazda do MRU trwa z przygodami do godziny 11. Samo wejście w korytarze zaczynamy pól godziny później i fuul wypaaas trwa do godziny 16. Ludzie, ja mogę mieszkać w tych korytarzach. Czad. Przerwa na gotowaną zapiekankę i zdjęcia, i zasuwamy do gospodarstwa agroturystycznego, mijamy rondo swancy w końcu =), i lądujemy w raju. Dajcie mi 10 megabitów łącza i mogę tam mieszkać na stałe. Rewelacja. Ognisko. Nisko latające szerszenie. Koniki. Kiełbaski i browar. Zapach lasu. Gwiazdy na bezchmurnym niebie. I tylko 35pln za nocleg. Zasypiamy błogo późną nocą. Dzień ostatni. Właściwie nic się nie działo, zjedliśmy śniadanie i droga powrotna już bez przygód. Po 13 pożegnaliśmy amatora i robka, chwilę później vipe odpadł, natomiast ja z andrju i swancem pojechaliśmy oglądać wyścigi f1. Wszyscy wyraźnie wykończeni rozstaliśmy się koło godziny 18. podsumowując, fajnie było. wielkie dzięki dla organizatora - swanca się wywiązał perfekcyjnie. miło było zobaczyć wasze twarze. S!
Tak słoneczka było fajnie Bardzo miło było was zobaczyć i usłyszeć w realu Generalnie mimo tego ze odpoczywałem po tym zlocie aż do dzisiejszych godzin po południowychto ja czuje mały nie dosyt to było za krotko!! a na dodatek większość moich fotek jest poruszona Ps.qrna marudzę jak lesiu S! Chłopaki jak starczy mi czasu to może zrobię jakiś krótki reportaż jak ktoś ma jakieś filmiki ze zlotu prosił bym o kontakt
Fajnie, że impreza tak wypaliła Na fotce z gokartów wyglądacie jak team Kubicy . Kurcze, lato się rozkręca może uda się powtórzyć? WTG za organizację Swanca!!! (wiem ile to czasem wymaga pracy ). Mój mały czuje się lepiej, ale dla odmiany przelazło na mnie i na zmianę się opróżniam raz z tej, raz z tamtej strony. Szlag by to trafił
A oto moje zdjęcia ze zlotu http://picasaweb.google.pl/robekk/PoznaMRUNowyDwR Miłego oglądania PS. Jak było ciemno w MRU pokazują dwa zdjęcia zrobione przez Swance mojej skromnej osobie. Stoję i patrzę w studzienkę kanalizacyjną. Jedno jest z lampą błyskową a drugie bez - na tym bez widać tylko zapalona czołówkę i lekko oświetlona studzienkę - zero światła rozproszonego - absolutny mrok robekk