Panowie, kiedys - jak grono weteranow bylo nieco wieksze niz dzis - to dbalo sie bardziej o dobre imie sq. Piloci mieli trzymac fason i jakis tam poziom - powiedzmy sobie minimalny. Teraz co chwila widze jak ktorys z naczych pilotow - gownie mlodych (stazem), ale nie tylko, bluzga na ch100 innych pilotow. Tak nie moze byc. Uwazam, ze mozna zaaplikowac bardziej lotne riposty co wiekszym frustratom na MA, choc zreguly nie zasluguja oni na jakakolwiek uwage. Wysilcie sie troche. Kazdy potrafi bluzgac. Psuje to i atmosfere na serwerze (nie chce by moj sq przykladal do tego reke) i wizerunek pilota - a co za tym idzie i sq. Wezmy przyklad dlaczego nie lubimy baranow? Bo taki mart (glownie) to spowodowal - reszta z nich jest w miare ok. Z Siberrami jest to samo - takze dwoch z nich spowodowalo antypatie do calego sq (drink, desant). BTW i mimo ze tu nie "rzadze" to radze raczej zwracac uwage na upomnienia udzielane na ch110 przez starszych ranga pilotow. Abstrachujac od wszystkiego, mysle ze nasz lider zgodzi sie z tym co napisalem powyzej. Zycze sukcesow w budowaniu dobrego imienia sq ada
O miło, że wreszcie zauważył to ktoś nie licząc mnie Pisałem to na przykładzie bluzgów na pietasa, za sam żywot. Lecz to nie ogranicza się tylko do niego. Gdyby te bluzgi były jeszcze uzasadnione (dajmy na to walił kto do białego samolotu), często widzę, że bluzgi idą za prawie każdym killem z przeciwnej strony.
Odkad mi sie konekt chrzani to nie wytykam nikomu, ze warpi Raz sie na tym przejechalem, wprawdzie nikt poza mna tego nie zauwazyl, to jednak popelnilem blad duzy. Zaszybko zadzialalem, napisalem "warper", choc bezosobowo, bo nie wiedzialem kto to byl, to sie okazalo jednak, ze to ja warpilem :/ Od teraz sprawdzam ping przed takimi oskarzeniami. A glupie usmieszki w stylu "109 " albo "lol 109", w czasie jak przeciwnik na 109 zrobi ladny korkociag, to juz przekroczenie granicy ? Czasem mnie taka megalomania lapie :/
szkoda ze ten do kogo glownie ten post sie odnosi nie czyta tego forum "100 pytan na min" juz wiecie o kogo chodzi a moze czyta tylko sie wstydzi cos napisac w kazdym razie nie ma oporow by sie popisywac swoja elokwencja na ch100 mimo paru upomnien mam nadzieje ze sie w koncu opamieta hej moze w koncu doczekamy sie paru Twoich zdan na tym forum
Chodzi mi o bluzgi - czyli inwektywy roznorakie. Mozna napisac wielkie opierdziel zlodziejowi bez uzywania roznych kurew, fakerow, sakerow itp itd.
aaaaa thx artii juz wiem o kogo chodzi wiec ja jestem za tym by kolesiowi dac ultimatum, albo wyjasni co jest i obieca poprawe albo won !!!! moze nie jestem goscinny ale sry, kazdy byl kiedys nowy jednak chyba nikt nie byl tak upierdliwy. Mam wrazenie ze on wogole nie slucha tego co sie do niego mowi. Zadaje tendencyjne pytania podczas, akcji a wielokrotnie mu sie mowilo by sobie poczytal na stronce, forum i jesli czegos nie wie to by pisal to na forum. a co do bluzg to tez to zauwazylem, az sie zdziwilem, ze nowy pilot tak odwaznie jedzie po bandzie. Wiadomo ze kazdego czasem poniesie, ja osobiscie juz staram sie olewac wyzwisk dotyczase samej walki - pingi , warpy etc ( chyba ze sa to brazylianie takie jak orosco ktore kille kradna na zawolanie ), jednak czasem mnie ponosi sluchajac jebanych ruskow, gadajacych madre teksty na temat polakow. A wracajac do tematu proponuje , jesli ktos spotka na arenie owego rebelianta prosze o przekazanie by sie wytlumaczyl na forum. IMO to ma byc zabawa jesli ktos nie chce sie z nami bawic to nikt go na sile trzymac nie bedzie (miejsce sie zrobi dla innych) , a ten pilot jakos nie bardzo udziela sie w Sq, wiec po uplynieciu terminu ultimatum jesli Miixch zatwierdzi moj projekt jestem za wykluczeniem owego pilota z czlonkostwa w Sq. Porzadek jakis musi byc ...no ;p
Wg. mnie to typowe zachowanie zestresowanego, zbuntowanego 15-latka, jakim jest kolega, o ktorym mowa. Gdyby 20-30 latek tak sie zachowywal to bym byl wrecz zszokowany. IMO trzeba dac chlopakowi szanse, jednak nie przymykajac calkiem na to oczu, jakas nagana musi byc. Wezcie tez pod uwage, ze kolega ma powazne problemy z zatokami - to tak na marginesie, mnie jak boli glowa to jestem rozdrazniony i latwiej sie wkurzam, cos w tym moze byc. Staram sie tylko przedstawic sprawe w nieco innym swietle i nie zawsze jestem w stanie uwiecznic swojej mysli w takim stanie jak sie zrodzila
ja to sobie sie nawet ostatnio dziwie ze polubilem niektorych siberjanow jakis mietki sie na starosc robie co prawda czasem mi sie tam cos wymsknie ale to chyba juz tylko tak dla sportu A ten o ktorym mowa to rzeczywiscie ma z tym chyba jakis problem Az sie zdziwilem ile zlosci w takim mlodym czlowieku drzemie
Ja nawet przestalem wierzyc w te opowiesci o podkrecaniu samolotow. Troche radziecki znam i powiem, ze oni mysla to samo o nas A ostatnio nawet gadalem z -ffly- i rmd, normalni goscie Obaj grali przez telefon komorkowy, zas rdm do dzis gra w ten sposob, podlaczajac komorke pod kompa i jazda przez GPRS. 1MB kosztuje 7 rubli, przy czym 1$ = 27 rubli, okolo 25 centow za 1MB. Cena, o ile dobrze sie orientuje, jest podobna do naszych, cos kolo 80gr - 1zl. Niestety pingi sa na tym spore, okolo 800, zas -ffly- mowil, ze jak latal na innym operatorze niz rdm to pingi wynosily 6000-8000. Jak widac mozna dowiedziec sie ciekawych rzeczy, jak np. nazwa operatora z Rosji - bee-line A jak ktos bluzni na nas, to istnieje specjalna w tym celu wymyslona opcja .ignore nick
pingi po 8000 LOL to sie nie dziwie ze tak warpia. A najlepszy jest w tym pbarry, wystarczy jedna grzeczna uwaga by sie przelogowal i juz dostajesz ignora
Jeїeli o mnie, to ja sobie wypraszam-> daіem na luz ze 3 miesi№ce temu juї i jak komu? jadк, to ostro (nawet bardzo ostro), ale їadnego odniesienia do zawodu mamy, narodowo?ci czy co? w tym rodzaju No moїe czasem, wzorem pкdzla, nazwк jeden z jкzykуw maіpim dialektem polskiego Najwygodniej co do brazylijcуw jest za? odpowiedzieж na typowe dla nich "motherfucker" albo "you're gay" co? w stylu "I'm glad you've introduced yourself properly xxxxxx, thanks " їadne przezwisko tak nie wkurzy... i zarazem nie rozbawi reszty ludu na ch100 Co do warperуw, za? to najbardziej wkurzaj№cy jest birusa (dawniej drink-), ktуry sobie jawne jaja robi. Raz na akcji wlecieli?my z arttii'm w DF z jego Ki61, rozjechaі arta w ciasnych skrкtach bez jednego choжby warpniкcia a po pierwszej serii ode mnie zacz№і byж obecny nagle w 3 rуїnych miejscach na sekundк