FAJNE GRY WSZELKIE - nowosci, zapowiedzi, opinie

Panowie!

TEST DRIVE UNLIMITED!

czapki z głów! 1600km dróg na Oahu - można odwiedzić Pearl Harbour Grafika cudna, model jazdy nierealistyczny,ale bardzo przyjemny, ponad setka samochodów i motocykli. Wessało mnie jak odkurzacz

Obrazkow wrzucac nie bede, bo kazdy i tak widział

 

Witam,

Zapomniałem starego hasła i coś przysłać serwer mi go niechciał więc musiałem się na nowo zalogować. Odczytanie tego pier**** obrazku udało się chyba za setną próbą. Szukam jakieś turówki w stylu civ4, polecicie coś?

 

Witam,

Zapomniałem starego hasła i coś przysłać serwer mi go niechciał więc musiałem się na nowo zalogować. Odczytanie tego pier**** obrazka udało się chyba za setną próbą. Szukam jakieś turówki w stylu civ4, polecicie coś?

 

Pamięta ktoś Uplink? Grę w której gracz wcielał się w hackera i wypełniał rozmaite zadania.
http://www.exosyphen.com/page_hacker-evolution.html
Warto zapoznać się z demem Gra jest podobna do Uplink. Jest trudniejsza, nie operuje się myszką jak w Uplinku, lecz korzysta cały czas z konsoli i wpisuje komendy. Jak ktoś lubi takie klimaty to polecam jeszcze starsze ich produkcje, słabsze wizualnie ale nie gorsze: BS Hacker, Digital Hazard

 

http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=34260
Darmowe wyścigi online. Premiera na wakacjach, można by spróbować Byle by nie były zbyt arcade'owe.
A tu 2 filmiki http://project-torque.aeriagames.com/#

 

A my w Live for Speed tłuczemy na naszym serwerze

 

lax:
pamietam...

uplinka mialem nawet z jakiegos wareza..:/ [wiem, swinia ze mnie..]

to drugie..
hmmm..
tez niezle, szkoda tylko, ze lista komend taka mala..

i coraz bardziej korci mnie, zeby tego sprobowac na zywo..

 

Większa ilość komend jest w DarkSigns, stopień trudności też większy A gra jest darmowa

@Beryl, ja tylko w demo gram od czasu do czasu Jaka jest nazwa serwera? Może zawitam

 

serwer do LFS nazywa sie dla niepoznaki www.warbirds.pl

 

Kupilem piaty w zyciu oryginal gry (a pierwszy nie z przeceny) - theater of war. I zaluje . Pierwsze bitwy stoczylem przede wszystkim z topornym interfacem gry zamiast z przeciwnikiem. W starym combat mission z bez porownania bardziej zlozonym systemem komend dowodzenie oddzialami jest intuicyjne i blyskawiczne, tutaj trzeba sie naklikac mimo ze system dowodzenia oferuje mniej wiecej takie same mozliwosci jak warcraft. Sterowanie kamera upierdliwe do granic. Sam gameplay tez bez rewelacji - niby fajny klimat, ale jest jakos tak bardziej rtsowo niz taktycznie, czyli moim zdaniem do dupy. Najsmieszniejsze ze w gierce nie ma niektorych mozliwosci jakie dawal juz close combat kupe lat temu: np budynki to tylko element upiekszajacy krajobraz, ale nie ma mozliwosci wprowadzenia do srodka zolnierzy i dzial! Przeciwko czolgom mozna uzywac tylko broni do tego przewidzianej, jezeli wrog wykosi nam wszystkie dziala, rusznice ppanc i czolgi (co nastepuje tak szybko ze mozna sie zdziwic w jaki sposob wojna mogla trwac az 6 lat) piechocincami juz nic nie zrobimy - stoi czolg miedzy budynkami w zagrodzie i masakruje wszystko w polu widzenia, a siedzaca za sasiednia buda druzyna piechoty objuczona granatami jest bezradna - nie da sie nawet rozwalic gasienic, nie wspominajac o szturmie na czolg od tylca i zalatwieniu sprawy przez wlazy. Tempo w jakim gina wszystkie rodzaje jednostek tez bardziej przypomina rts niz gre taktyczna. Pozycje dzial ppanc sa widoczne dla wroga automatycznie natychmiast po otwarciu przez nie ognia, a w pojedynku z czolgiem dzialo ma kilka sekund "zycia" - potem pozostaje podsylanie miesa armatniego ktorym obsadzamy opuszczona armate, piechocince pudluja 2-3 razy i potrzebujemy nastepnej dostawy rzeznych szwejow do obsady dziala. Grafa calkiem niebrzydka ale to wszystko co mozna o niej powiedziec. Co ciekawe przesliczny medieval II na full detalu chodzi mi plynnie, o ToW lekko przyhacza kiedy za duzo sie dzieje na ekranie. Generalnie wielkie rozczarowanie jak dla mnie. Czekam na kolejna czesc combat mission .

 

nie latwiej sprobowac najpierw, a jak juz sie spodoba to kupic oryginal zeby sumienie nie gryzlo?

 

Combat Mission sympatycznie grało mi się w demo Normandii, bardzo sympatycznie w full Afryka@Italy@scenariusze z neta. Natomiast w Barbarossie przestrzenie stepów Ukrainy dobijają. Dobijają Niemców bo nuda aż się wylewa gdy odstrzeliwane są kolejne rosyjskie czołgi. Dobijają Rosjan bo ciężko ugryźć już PzIV ausf G a gdy się znajdzie Tygrys czy Pantera to już zupełnie po ptakach.

 

Combat Mission: Shock Force już jest. Nawet niezły engine. Bez bajerów, ale działa szybko. Najbardziej cieszy zmiana w piechocie, a dokładniej w animacji. Trzeba teraz poczekać aż zrobią na nim akcje z II WŚ

 

Nedznie to wyglada.
Moze ktos kojarzy jakas morska symulacje na ksztalt Great Naval Battles (byle nie symulator lodzi podwodnej, ani Navy Field).
Ew spasiona gre strategiczna z WW2, ew spasiony sim lotniczy z WW2.
Kiedys to byly czasy. Poliki plonely jak czlowiek zobaczyl pierwszy raz WB w CDaction demo cd, i wzdychal jak to byloby superfajnie przez "internet" na jakies arenie latac z innymi: I sudden strike, i counter strike, to byly tytuly. A teraz taka posucha, mimo iz technologia otwiera mozliwosci wspanialej zabawy. Wierzyc sie nie chce.

 

Stare ale świetne:

http://www.gry.gildia.pl/gry/fighting_steel

czyli Fighting Steel. Grałem w demo i walczyło się znakomicie w nocnym boju japońskiej formacji ciężkich krązowników w osłonie niszczycieli z Amerykanami. Walka w czasie rzeczywistym ale śpieszyć się nie trzeba - do tego aktywna pauza i fajne przerywniki filmowe gdy pokazuje się obraz ukazujący wrogą salwę upadającą tuż obok naszego okrętu

 

company of heroes godny nastepca sudden strika
fajkna grafika i efekty do tego niezle sie bawilem jak kiedys przy sudden strike

 

btw, pykałem sobie wczoraj w Call of duty 4 online i dostałem granatem od gościa o ksywie arttii (dokładnie tak)
czyżby?

 

lol
nie grywam online w nic poza wb
to jakis klon

 

Dzieki za linka Conrad, gralem dawno w demo tej gry ale zapomnialem tytulu na smierc.
Art, sciagnalem demo CoH, porownanie tej gry do Sudden Strike traktuje jako czarny humor w Twoim wykonaniu Zagralem pierwsza misje w campanii demo i uznalem ze to qra dla dzieci, jesli to mial byc przelom w rts-ach to chyba sie przerzuce na pasjansa

PS. Nie wiem gdzie grales w SS, ale ja gralem m.in. w Europejskiej Lidze Sudden Strike (mielismy swoj polski team kilka osob, to byla wersja Forever). Byc moze grales w SS2, ona grywalnoscia przypomina kapke to CoH tzn dla duzo arcade i klikanie po wlazach, jest jeszcze (bylo) RWM - w to nie gralem tzn tylko 1 partie i nie spodobalo mi sie. No i poczciwe SS1 ktore bylo poprzednikiem Forever Batalie w SS wspominam rozniez jako wielkie przezycie, chociaz nie tak wielkie jak np gra w WB - ale pod wzgledem strategii - byl to killer i teraz bedzie 20 lat posuchy Nie wiem czy sie wieszac czy jak..

 

ech Pietas ja zjadlem zeby na wszelakiego rodzaju strategiach
SS1 ,SS2 i jakies dodatkowe misje skonczylem na dosc wysokim stopniu trudnosci, w sieci nie gralem
oczywiscie Coh to nie to samo ,ale mysle ze klimatem i grywalnoscia dorownuje staremu SS
pozatym idzie dalej w kierunku zlozonosci rozgrywki
nie wspominajac o przepieknej grafice
nie gralem w demo
ale na pewno ta 1sza misja jest latwa
w tej grze akcja sie rozwija powoli ale systematycznie
zwiekszjac zlozonosc zadan az do konca
ja gram na hard i wierz mi latwo nie jest
a jedna misje gdzie jestem otoczony na wzgorzu i zaciekle sie bronie przed
falami atakujacej niemieckiej piechoty wspomaganej wozami pancernymi i czolgami ,powtarzalem wielokrotnie dla samiej przyjemnosci teggo zgielku
bitwy ,rechotu kmow ,wybuchajachych granatow ,grzechotu gasienic
i tego zapachu prochu ktory pozostal jak wszystko ucichlo