Fajne ksiazki wszelkie - Newsy, zapowiedzi, opinie

Discussion in '302nd POLISH SQ -Poznanski-' started by jata, Aug 11, 2006.

  1. Holmes

    Holmes Well-Known Member

    Joined:
    Nov 18, 2002
    Messages:
    1,022
    Location:
    Krakow, Poland
    A ja o "Konia" zapytam. Jak się książka nazywa? Kto i kiedy ją wydał?
     
    Last edited: Jan 24, 2007
  2. --stec

    --stec Well-Known Member

    Joined:
    Dec 24, 2000
    Messages:
    1,944
    Location:
    Poznan, Poland
    Troche pozno ale odpowiem na pytanie: Jan Falkowski "Z wiatrem w twarz" wydawnictwo MON, wawa 1969. Troche "sucho" napisana ale na pewno wartosciowa ksiazka.

    BTW na allegro koncza sie za pare godzin aukcje 2 ksiazek Tadeusza Schiele (308Sq): "Spitfire" i "Blisko nieba". Gosc fajnie, z polotem pisze i sporo opisow walk nad francja. Ksiazeczki kosztuja 9 i kilkanascie zlotych, a to IMO okazja bo ja po ciezkich bojach kupowalem swojego czasu obie po kilkadziesiat zlotych sztuka.
     
  3. Holmes

    Holmes Well-Known Member

    Joined:
    Nov 18, 2002
    Messages:
    1,022
    Location:
    Krakow, Poland
  4. --stec

    --stec Well-Known Member

    Joined:
    Dec 24, 2000
    Messages:
    1,944
    Location:
    Poznan, Poland
    Bohdan Tymieniecki - Na imie jej bylo Lily
    Wspomnienia dowodcy czolgu 2BPanc, 2 korpusu we Wloszech. Kupilem za grosze II wydanie tej ksiazki na allegro, podobno to co teraz sprzedaja mocno zepsute przez wydawce (potlumaczone wrzutki angielskie i francuskie, zmieniony dobor zdjec), ale i tak polecam. Duzo opisow walk czolgow, kazdy z nich mozna studiowac jak podrecznik taktyki pancernej, a czyta sie z zuchwa na kolanach. Oprocz bitew to co zwykle - czyli popijawy, zadymy i jaja z wyzszych oficerow (co do tych ostatnich i w ogole dowodzenia polskim wojskiem i calej otoczki politycznej wokol tego - potwierdza sie jeszcze raz to co pisza inni zolnierze w swoich wspomnieniach - makabra i wstyd. kaczory z giertychem jakby mniej dziwia po tym). Ksiazka pisana "na swiezo" w formie pamietnika (daty pod rozdzialami to od 41 do 46 roku), wiec zwlaszcza w pierwszych rozdzialach gosc pisze cudowna przedwojenna zoldacka gwara, w dodatku wcale nie sili sie na polityczna poprawnosc ani ugrzecznianie jezyka :D. Czyta sie jednym ciagiem, jak ktos lubi te klimaty to lektura obowiazkowa.

    Znalazlem moje wydanie za 8zeta - do konca aukcji godzina!
    http://allegro.pl/item211020381_na_imie_jej_bylo_lily_polecam_tanio.html
     
    Last edited: Jul 6, 2007
  5. daedal

    daedal Well-Known Member

    Joined:
    Sep 21, 2001
    Messages:
    709
    Location:
    England
    Dieter Noll, "Przygody Wernera Holta". Czytalem jak mialem 17 lat :)

    Co prawda nie o pilotach, ale pojawiaja sie Liberatory i Mustangi. Te pierwsze ogladane z przerazeniem przez lornetki i celowniki OPL, te drugie siejace smierc i zniszczenie tuz nad ziemia.

    Bohaterem, jak sie domyslacie, jest mlody Niemiec. Ksiazka skupia sie na przemianie, jaka przechodzili zolnierze podczas wojny. Nie brakuje tez krwawej akcji i romansu. Dwa tomy, polecam.
     
  6. Conrad

    Conrad Well-Known Member

    Joined:
    Jul 19, 2001
    Messages:
    995
    Location:
    Poznan, Poland
    Kupiłem te samo wydanie na allegro. Ciekawostką jest ustrzelenie Pantery we Włoszech z klasycznego Shermana z 75mm M3. Nie kojarzę w tej chwili odległości na jakiej odbył się ostrzał ale autor (świadek i sprawca tamtych wydarzeń) przyjął jako pewnik iż pierwszy strzał (który rzecz jasna nie przebije pancerza) spali elektrykę Pantery a po kolejnych załoga Pantery ucieknie. I jak przewidziała tak się stało. Pytanie rodzi się takie - czy działo się tak dlatego że strzelali z "przyłożenia" 200-300m? Ponieważ z innych opisów w innych książkach wynika że trafione (bez przebicia pancerza) czołgi odpowiadały ogniem albo uciekały - ale działały.
     
  7. --stec

    --stec Well-Known Member

    Joined:
    Dec 24, 2000
    Messages:
    1,944
    Location:
    Poznan, Poland
    Tez mnie to zainteresowalo. Byc moze trafienie w jakis konkretny fragment Pantery powodowalo np rozwalenie skrzynki bezpiecznikow od wstrzasu albo latajacych wewnatrz kadluba stalowych drzazg? Ktos odkryl przypadkiem i rozeszlo sie wsrod czolgistow w 2 korpusie jako 100% recepta na wyeliminowanie znacznie lepszego czolgu? Ciezko powiedziec, ale przyznam sie ze ta zagwozdka w niczym nie zepsula mi przyjemnosci z dalszej lektury :).
     
  8. Lesiu

    Lesiu Well-Known Member

    Joined:
    Nov 30, 2005
    Messages:
    1,242
    Location:
    Gdańsk
    A mnie sie wydawalo ze sherman trafiajac w pantere mogl jedynie zaloge zdenerwowac. No ale, ucieczka zalogi to i tak pewne zwyciestwo, bo jakby pantera trafila shermana, to nie byloby co zbierac. Ma ktos jakis link do danych technicznych obu czolgow?
     
  9. Conrad

    Conrad Well-Known Member

    Joined:
    Jul 19, 2001
    Messages:
    995
    Location:
    Poznan, Poland
    Sherman shermanowi nierówny. Inną siłę ognia miała klasyczna 75mm M3, inną 76mm a jeszcze inną 17 funtówka. Z tym że rzeczywiście - w książce autor zachwyca się klasyczną 75mm. I nia właśnie jego kolega obezwładnia panterę - przy czym jak mówię - od razu zauważa że pancerza pantery nie przebije ale z pewnością doprowadzi do spięcia w elektryce. Wynika z tego, iż korzystając ze specyfiki frontu we Włoszech musiał strzelać z przyłożenia - 200-300m.

    PS
    Bardziej zresztą niż do pancerza pantery czuje respektu do jej działa które określa jako najlepsze na świecie.

    PS2
    Opowiadania z książki były pisane na bieżąco - noszą sygnatury 1943, 1944 itp.
     
    Last edited: Oct 1, 2007
  10. 308_lolo

    308_lolo Well-Known Member

    Joined:
    May 7, 2003
    Messages:
    684
    Location:
    Poznan
  11. --vipe

    --vipe Well-Known Member

    Joined:
    Jun 2, 2003
    Messages:
    1,954
    Location:
    Poznan, Poland
  12. --stec

    --stec Well-Known Member

    Joined:
    Dec 24, 2000
    Messages:
    1,944
    Location:
    Poznan, Poland
    Jest ktos zainteresowany ksiazka Tadeusza Schiele "Wspinaczki po chmurach"? Ksiazeczka co prawda tylko w czesci poswiecona wspomnieniom wojennym (Schiele latal na spitach w 308sq Krakowskim), poza tym duzo o wspinaniu w wysokich tatrach i powojennym lataniu aeroklubowym - patyki i samoloty, tatrzanska fala itd. Autor to znany gawedziarz i gazer wiec czyta sie to na prawde sympatycznie. Sprzedam po kosztach bo wlasnie upolowalem na allegro to samo wydanie ale z dedykacja autora :).
     
  13. --stec

    --stec Well-Known Member

    Joined:
    Dec 24, 2000
    Messages:
    1,944
    Location:
    Poznan, Poland
    Co prawda doszly mnie sluchy ze piloci 302 nie czytaja juz nawet opisu przygotowania na zupkach chinskich, ale moze zajrzy tu ktos z zewnatrz i zainteresuje go fakt ze w ksiegarniach pojawily sie jakis czas temu wspominki Gallanda "Pierwsi i Ostatni". To tyle.
     
  14. --vipe

    --vipe Well-Known Member

    Joined:
    Jun 2, 2003
    Messages:
    1,954
    Location:
    Poznan, Poland
    ja tylko dodam, ze wlasnie dopadlem w Empiku odnowiana edycje "Ogien nad Chinami" Urbanowicza.
    Jesli ktos jeszcze nie czytal to zachecam, wrescie jakas odskocznia od suchych danych. Ciekawa historyjka.

    @dot, czy mozna jeszcze gdzies dostac "Zestrzelic Hartmanna", czy juz tylko na allegro?
     
  15. --stec

    --stec Well-Known Member

    Joined:
    Dec 24, 2000
    Messages:
    1,944
    Location:
    Poznan, Poland
    Tylko sporadycznie na allegro ale przypomina to rzucenie polcia wolowiny miedzy aligatory: o ksiazke jest rzeznia bez pardonu a koncowa cena z reguly siega kilku stowek.

    Swoja droga ktory tam z 302 aktualnie w anglii siedzi i bylby gotow odbierac przesylki z ebaya albo zwiedzac antykwariaty w zamian za mala prowizje?
     
  16. --stec

    --stec Well-Known Member

    Joined:
    Dec 24, 2000
    Messages:
    1,944
    Location:
    Poznan, Poland
    Mam dwie ksiazki do polecenia, ale glownie dla tych ktorzy siedza, badz bywaja na wyspach:
    - Colby Buzzell "my war: killing time in iraq"
    - Arkady Babchenko "one soldier's war in chechnya"
    Dwie wspolczesne wojny "asymetryczne" (iraqi freedom 2004/5 i czeczenia 95/6) widziane oczami mlodych, nieglupich piechocincow, swietnie opisane i pod pewnymi wzgledami podobne: obaj kolesie opisuja co sie dzieje z wojakiem od rekrutacji poczawszy, przez szkolenie, zycie w obozie, rzeznie w walkach ulicznych, na powrocie do cywila konczac. To podobienstwa ale poza tym szok jak w praktycznie jednym przedziale czasu, w podobnych realiach prowadzonych dzialan, dwie podobno najsilniejsze armie swiata i ich sposoby wojowania, roznia sie o pare epok. US Army to absurd i burdel rodem z "paragrafu 22"; sprzet za grube tysiace $, absurdalne rozkazy i czesto zawodny "czynnik ludzki". Ale mimo tego ze autor jest mocno krytyczny, ma sie wrazenie ze ta maszyna dziala dosc sprawnie i elastycznie. Ksiazke o czeczenii czyta sie ciezko. Slowa: zbydlecenie, masowy przemial miesa armatniego i gnoj nad ktorym nikt nie panuje nie oddaja w malym procencie tego jak wyglada zycie poborowego w ruskiej armii i prowadzenie przez te armie wojny. Czlowiek zaczyna sie cieszyc ze urodzil sie po tej stronie Buga :). Trzeci kurwa swiat to malo powiedziane. Blizej byloby powiedziec: paleolit.
    Jezeli ktos ma dostep do tych ksiazek to gwarantuje ze warto poswiecic troche waluty na kupno i troche czasu na przeczytanie tych ksiazek. Ksiazke Buzzella widzialem niedawno na allegro za kilkanascie zlotych.
     
  17. --stec

    --stec Well-Known Member

    Joined:
    Dec 24, 2000
    Messages:
    1,944
    Location:
    Poznan, Poland
    Pamiatki z wakacji (zamiast zaglowca z cepelii):

    [​IMG]

    I bonusik:
    [​IMG]
    :)
     
  18. --stec

    --stec Well-Known Member

    Joined:
    Dec 24, 2000
    Messages:
    1,944
    Location:
    Poznan, Poland
  19. jfm

    jfm Well-Known Member

    Joined:
    Jan 6, 2003
    Messages:
    848
    z ostatnio przeczytanych o tej tematyce
    Desmond Scott - "Tajfun"
    ogólnie losy dowódcy nowozelandzkiego SQ latającego w Europie na Typhoonach, mase akcji Jabo trochę walki walki powietrznej, smaczki w postaci dość dokładnych opisów startu i innych doświadczeń z tyfusem, świetne czytadło

    inna "kniżka"
    "Atakuję" Aleksander Pokryszkin
    właściwie wątpie że sam to namazał
    taki genialny pilot i teoretyk, a tu tylko miłość do partii (w rzeczywistości przyjmował się 2 razy raz go wywalili), cudowne radzieckie maszyny i badziewne Niemieckie i Aliantów ( w rzeczywistości podobno odmówił przesiadki na Ła z Aircobry) i nowatorskie radzieckie nigdzie nieznane wczesniej sposoby walki, jak manewry w pionie

    taka powieść drogi z finiszem w Berlinie, w której naziole padają jak muchy bez wzgledu na to czy na fokach czy messerach maja namalowane serduszka i inne asy piki - w sumie nie polecam
     
  20. --stec

    --stec Well-Known Member

    Joined:
    Dec 24, 2000
    Messages:
    1,944
    Location:
    Poznan, Poland
    Milo widziec ze ktos w 302 czyta cos jeszcze oprocz score pages :p.

    Jefim, "Atakuje!" to ksiazka wyraznie pisana na zamowienie i pod dyktando jedynie slusznej wladzy, szkoda zachodu na czytanie tego. Wyszla w polsce jeszcze jedna jego ksiazka, podobno znacznie lepsza, tytulu nie pamietam. Mam wspomnienia jeszcze jednego ruskiego pilota: iwana kozeduba, te czyta sie znacznie lepiej. Z latwo dostepnych na allegro wspomnien lotniczych, ktore warto przeczytac polecilbym "wielki cyrk" clostermanna, "spitfire" i "blisko nieba" Tadeusza Schiele (z 308DM, sa jeszcze "wspinaczki po chmurach", ale to glownie o tatrach i szybowcach), "czas wojny" - hans ulrich rudel, "walczylem dla fuhrera" - Heinz Knoke, wszystko Urbanowicza (momentami przynudza ale opisy walk obledne), "ostatnia walke" zumbacha i "gabby pilot mysliwski" gabresky'ego. Wszystko napakowane opisami walk powietrznych, samolotow itp. Ze wspomnien ktore wyszly po polsku mam wszystko co dalo sie znalezc i kupic, teraz trace majatek na amazonie na pozycje anglojezyczne, jak bedziesz mial pytania czy warto cos przeczytac - sluze opinia :)