Zostalem na ogolnym kanale zwyzywany od pajacow, cweli, zlodziei i leszczy. W zalaczeniu log i track. Oczywiscie skrocic o .txt.
BTW do Steryda - ja jestem w srodowisku WB od pierwszego dnia pierwszego serwera w Polsce. Tam byly zasady naprawde rycerskie. Do dzisiaj nie strzelam do ladujacych, palacych sie, do dymiacych na czarno. To, jak mnie nazwales to po prostu niszczy wszystko, czego przestrzegalem przez wiele lat. Jestem Pajac, Leszcz? Nie wiedziales co to WB a ja juz latalem. Cwel? Nikt mnie nigdy w dupe nie pieprzyl. Zlodziej?? Jak ktos laduje to zawsze zostawiam, jak czarny dym, to nie dotykam. Powinienem pare K i CH na Ciebie pewnie napisac, ale patrz ze jakos nie pisze. Co lepsze potem kazales mi Ciebie przepraszac.
Wyzwiska steryda tak mnie zdenerwowaly, ze zadam dowodztwu 303 kolejne pytanie: dlaczego wasze forum jest niedostepne???? Dlaczego nasze jest dostepne? Bo glupich pomyslow nie mamy. Tajne jakies akcje macie?? 303 to zamkniety tajny krag?? Chyba, ze latajacy w 303 takie glupoty gadaja, ze wstyd to pokazac innym.
Forum 303go na WBC jest zamknięte dla innych, tak samo jest z forum 302 na WBC, a dlaczego tak jest? Ja nie wiem, ale napewno powód pochodzi sprzed moich czasów na WB. Kiedyś latało się po różnych stronach i zapewne miało to zabezpieczyć pewien obszar WBC przed pilotami z nie 303go. A nawiązując do głupot... Mimo za na FreeHost Forum działke 302 macie nie ogrodzoną wypowiedzi L*** i R*** są dość zjebane, wiec nie wiem czy to wada czy zaleta ze wasze forum jest otwarte.
Jest to forum gdzie są sprawy które dotyczą 303 i tylko 303 po kiego grzyba mają czytać inni posty które nie są skierowane do nich ? Jak ktoś chce coś powiedzieć to pisze to na ogólnym. Takie jest moje zdanie a steryd hmmm przesadził z wulgaryzmami.
IMO olac forum bo nie o to tu chodzi, jak chca miec zamkniete to niech se maja. Pedzel u nas jest inaczej bo mamy forum na rusku, ze wszystkimi sobie mozna pogadac na forum WBC wiec warto czasem tam zagladac a co do steryda to no comments, ehhhhhh... natomiast zgodze sie z pedzlem ze dowodztwo 303ciego powinno sie blizej przyjrzec coniektorym
Tak jak byłem mały to sie bałem złych duchów, a teraz jak już jestem starszy to sie boje że strika strace A tak pozatym to co za róznica czy jest otwarte czy nie, my po prostu chcemy mieć swoje prywatne forum dywizjonowe a nie jakiś burak wejdzie i se napisze "Jebane szmaty 303, itp, itd...." to chroni własnie od tego
303 ma tez forum na rusku, ale sie ciagle boja tam pisac. A moze ktos to przeczyta??? Lepiej od pajacow, leszczy i cweli mnie wyzwac??? Po co przepraszac??? Ja ciagle czekam na przeproszenie. Jak ciagle czekam na przeproszenie od steryda. Dowodztwo 302 SQ spi????? Kwa nie popuszcze.
No Pedzel sorry czy to ja cie wyzywałem ??? czy kiedykolwiek cie wyzwałem ??? coś ci kiedy kolwiek zrobiłem ??? chyba nie to przestań sie na mnie wyżywać. Mamy swoje forum zawsze tam pisaliśmy no chyba że padło tak więc powstało tutaj i tutaj gadaliśmy. A jak wstało nasze spowrotem to do niego wróciliśmy. Gdzie jest powiedziane ze musimy akurat tutaj pisać ??? A wogóle co za róznica czy piszemy tu czy tam i czy wogóle piszemy ???
Ales sie przywalil do tego forum. Koniecznie szukasz do czego sie przyczepic. A dlaczego zamykasz dom na noc? Moze nie zyczymy sobie, zeby ktos z poza SQN czytal o naszych wewnetrznych sprawach. To co Ty sobie wyobrazasz, ze tam jest napisane to szczegolnie mnie gowno obchodzi. Moge ci powiedziec ze sie tam pieprzymy.. i co w zwiazku z tym zrobisz? Jesli chodzi o Steryda, to postapil glupio i juz. Jest mi z tego powodu przykro. Ale wieszac psy na calym 303 i wymyslac jakies historie tylko dlatego ze jestes zdenerwowany to juz chyba podchodzi pod nadpobudliwosc.
ave pedzlu ! Przepraszam, ze dopiero teraz odpisuje ale rozumiesz...oczy nie te nie widzialem wczesniej tego tematu. Poczytalem sobie opinie wielu i temat wstepnie z kopim omowilismy. Jestem zdania, ze wulgaryzmy absolutnie nie byly na miejscu. Tak samo jak nie powinno byc powodu do opisu takiej sytuacji ! Jednoczesnie, dziwie sie ze ty jako jeden z nielicznych, ktorzy lataja "od zarania dziejow" wdajesz sie w walke gdy ktos jakos sobie radzi. (ja w takich sytuacjach staram sie zapytac czy moge sie wtracic) ale nie o tym ten temat... Powiem tylko, ze przykro jest czytac o takich zajsciach i to akurat pomiedzy dwoma zaprzyjaznionymi SQ, ktore tworza sojusz na wb. Wydaje mi sie ze milo bylo by uslyszec tez pewne slowo z twojej strony - bo to jednak ty wtraciles sie do walki w ostatniej fazie i wywolales poniekad ten konflikt. Oczywsicie nie usprawiedliwia to Steryda ! W imieniu 303 przepraszam za wulgaryzmy naszego pilota. (reprymenda zostanie udzielona ! ) Mam nadzieje, ze najrozsadniejszym bedzie podac sobie grabe i przejsc do tematu jak najskuteczniej napierac na wroga a nie prowadzic sadu kolezenskiego. pozdrawiam.