Co zrobili bo nie chce mi sie szukac? a KLF to klasyka Pamietasz Lesio, grzybie "the last train to trancecentral"?
Stary, toz to kult (kult Mu Mu rzecz jasna )..."all aboard, all aboard oooo" No wiec tak, kolesie w roku 94' postanowili sobie zrobic dosc oryginalny billboard...taki ulozony z 50 funtowych banknotow, razem wyszedl okragly MILION FUNTÓW BRYTYJSKICH...mieli problem z wystawieniem tego gdziekolwiek, wiec w przyplywie depresji postanowili to spalic...i spalili (jak pozniej twierdzili, dlatego, ze nigdy nie beda tak dobrzy jak Michael Jackson)! na wyspie Jura, ktora nazwali "The Lost Continent" (przy okazji organizowali tam tez "tajemne" obrzedy z udzialem wybranych przez siebie dziennikarzy, artystow itp. - muza, wszyscy w habitach, kaplan...na koncu spalana byla 20 metrowa postac, wszystko ku czci boga Mu Mu itp...ogolnie niezle imprezy). Na British Music Awards w 92 nie dopuscili do ich show, poniewaz planowali chyba skladac zywe zwierzeta w ofierze na scenie...skonczylo sie "tylko" na zarznietej owcy i 8 galonach krwi...tez niezly numer . Niedlugo potem wycofali sie ze sceny muzycznej twierdzac, ze nic nie wypuszcza, dopoki na Ziemi nie zapanuje pokoj . Podpisali tez uklad z tajna grupa Eternity, wyznawcami (?) Illuminatus, w ktorym za dostep do prawdziwego "white room" musza zoobrazowac swa droge do wyimaginowanego "bialego pokoju" w artystyczny sposob... Ogolnie kolesie niezli! PS. pozniej tez wymyslili nagrode 40k funtow dla najgorszego artysty POP chyba, klientka nie chciala odebrac wiec postanowili ze....spala ta kase znow (ale sie pojawila w ostatniej chwili i przekazala ja na cele charytatywne)... aha, wspomianalem tez, ze ich pojazd to różowy "ice cream van"?
tak lesio, oni tez sa z Melmac, dokladnie tak jak ty i ALF . choc znam tez inna wersje, pojawila sie bodajze w magazynie STENDEC . podobno byli oni synami czlonkow zalogi jedynego ocalalego avengera z tej slynnej eskadry ktora zaginela w rejonie trojkata bermudzkiego, jesli chodzi o Eternity stowarzyszenie to zostalo zalozone prze londynskiego taksowkarza, wyznaja oni ze sa wstanie polaczyc sie telepatycznie z marsjanami (czyli z Illuminatus), widzialem nawet wywiad z tym taksowkarzem, niezla jazda, gostek przed kamerami zalozyl czarne okulary (cos ala bzyk od pszczolki maji) i powiedzial bardzo powaznym tonem ze zachwile zacznie przemawiac przez niego marsjanin, niestety dziennikarz ktory przepytywal rzekomego marsjanina nie byl zbyt rozgarniety bo ograniczyl sie do pytan w stylu jak masz na imie, jak sie czujesz? itp . i niczego ciekawego nie mozna bylo sie dowiedziec np: kiedy nas zaatakuja, jakie maja technologie, jak sie rozmnazaja (pare pikantnych szczegolow dla uatrakcyjnienia programu) swoja droga nie jestem pewien czy po tym programie nie zamkneli tego pana w taki domu gdzie wszystkie sciany, sufit i podloga sa mieciutkie jak kaczuszka jest jeszcze sporo innych fajnych stowarzyszen rozsianych po swiecie, szczegolnie w USA, polecam programy o UFO na discovery, niejeden raz po takim programie mialem powaznie oberwane miesnie brzucha pzdr