mecz

Discussion in '302nd POLISH SQ -Poznanski-' started by ramzey, Jun 9, 2006.

  1. Holmes

    Holmes Well-Known Member

    Joined:
    Nov 18, 2002
    Messages:
    1,022
    Location:
    Krakow, Poland
    Przecież nie chodzi o wynik - wiadomo, różnie bywa. Można grać świetnie i przegrać. Szkopuł w tym, że chłopaki wybiegli na boisko i na tym się bieganie skończyło. Wyglądali tak, jakby byli przerażeni i sparaliżowani strachem. Albo im zatem trzeba doktora Żołądzia albo młotkiem w żołądzia, żeby odnaleźli motywację.
     
  2. pedzel

    pedzel Well-Known Member

    Joined:
    Aug 19, 2001
    Messages:
    1,491
    Location:
    Gdansk, Poland
    Boszz Holmes a o co chodzi??

    Jutro zapodam, jak wg mnie powinno wygladac ustawienie na Niemcow, wraz z uzasadnieniem - oprocz obrony. Obrona jest malo wazna, jak sie ma przewage w srodku pola (szczegolnie z tymi zawodnikami jakich mamy na obronie). Pobawimy sie?
     
    Last edited: Jun 12, 2006
  3. --vipe

    --vipe Well-Known Member

    Joined:
    Jun 2, 2003
    Messages:
    1,954
    Location:
    Poznan, Poland
    chetnie :D

    mam wrazenie ze nasza reprezentacja tez tak uwaza, dlatego juz nawet wiem jak beda padac bramki.

    Obojetnie jakie podanie z boku na pole karne moze sie skonczyc bramka, chyba ze Boruc obroni pilke lub napstnik spudluje. Czyli jak widac klasycznie :)


    BTW. Jak milo, ze nawet Anglola nas skompromitowala :/
     
  4. 308_lolo

    308_lolo Well-Known Member

    Joined:
    May 7, 2003
    Messages:
    684
    Location:
    Poznan
    Od 20 lat (po meksyku) nasz reprezentacja jest w stanie permamentnego kryzysu.

    Ale... wydaje mi sie ze przesadzamy... to nie jest kryzys!!!

    Dlaczego?

    Porownam to do fenomenu A.Malysza.
    Ten zawodnik skakal juz 7 lat... zanim skoczyl tak daleko, ze sam sie zdziwil.. po czym 3 lata nikt inny go nie mogl przeskoczyc.

    A jak zaczeli skakac dalej niz On.. to mowiono o kryzysie... lecz - tak naprawde to INNI skakali dalej niz On - czyli - nie tylko dogonili naszego Mistrza ale i przegonili.

    Czy mozna wiec mowic ze nasz Mistrz gorzej skacze? - nie - nalezy mowic ze inni sa od niego LEPSI. I tyle.

    Co do naszej reprezentacji... to jej styl i forma (porownanie do sytuacji Malysza) sa na poziomie takim jak dawniej - tylko inne zespoly sa od naszej kadry LEPSZE.

    Nie nalezy sie temu dziwic ze regularnie mamy kryzysy co 4 lata na MŚ - chociaz wczesniej w eliminacjach wyniki na to nie wskazywaly.

    To ze jest kryzys od 20 lat - to czysty fakt.. a tu w Poznaniu znam paru gosci, ktorzy wlasnie wylatuja do cieplejszych krajow, zgarniajac kilkadziesiat patoli na wyniku (A: przegrana PL; B: wynik 0:2) u bukmacherow.

    Tak - w zasadzie to wygrani to fachowcy ktorzy potrafili obstawic wynik spotkania i pozgarniali kupe kasy.

    Sam postawilem na 0:3.. i malo braklo a tyz mialbym co liczyc po odejsciu od okienka:)

    ehhhh - tyle od pamietajacego zdziwienie na twarzach kibicow w 1974 roku, kiedy fatalnie grajaca druzyna Gorskiego pojechala dostarczac punkty na MŚ do Niemiec - a jak wrocila - kazdy wie...

    pozdro
    Lolo
     
    1 person likes this.
  5. jata

    jata Well-Known Member

    Joined:
    Jul 24, 2001
    Messages:
    1,512
    Location:
    Poznan, Poland
    jak na razie nie widzialem na mundialu druzyny, z ktora nasi mogliby wygrac...
    a jak grali z taka, z ktora mogli wygrac, to akurat przegrali..:/
     
  6. --vipe

    --vipe Well-Known Member

    Joined:
    Jun 2, 2003
    Messages:
    1,954
    Location:
    Poznan, Poland
    wiesz lolo cos w tym jest, ale problem w tym ze Malysz przez 3 lata wygrywal z NAJLEPSZYMI. Czyli to tak jakby Polacy na MS/ME wygrali z Brazylia.

    A co do Eliminacji, no coz jak widac np Anglia jest ciagla poza naszym zasiegiem, wiec raczej porownywanie do Malysza do naszej reprezentacji jest bezpodstawne.

    a co do Malysza to rzeczywiscie gorzej skacze. Jakby skakal tak jak kiedys a inni byliby jeszcze lepsi to by lamali nogi ladujac na trybunach.

    Zreszta ja sam nie moge uwierzyc, ze Malysz az tyle wygrywal, bo przeciez to jest jeden z tych sportow, w ktorym wygrana zalezy nie tylko od zawodnika, ale np rowniez od pogody. oO

    btw. ja czekam nad typowaniem Pedzla :)
     
  7. piterk

    piterk Well-Known Member

    Joined:
    Feb 22, 2002
    Messages:
    378
    Location:
    Poznan / Poland

    co prawda kibicem skokow nigdy wielkim nie bylem, ale z tego co wiem to jest to dyscyplina w ktorej wynik ogranicza technika (w tym przypadku skocznia)
    wiec jesli malysz w pierwszym sezonie spadal prawie na plaskim to tak jak mowi vipe zeby byc od niego lepszym trzebaby poprostu sie zabic ;). prawda jest taka, ze nie da sie utrzymac formy wiecznie. czlowiek w pewnym wieku osiaga apogeum mozliwosci i koniec. tak dokladnie jest w tym przypadku
    nie mowie ze gosc nie odniesie juz zadnych sukcesow ale napewno nie beda tego kalibru co w przeszlosci. co do naszych pupili, to po meczu z Kolumbia
    wiedzialem juz (i zreszta pisalem tez) ze bedzie powtorka z Korei. Niech mi nikt nie mowi ze w niecale dwa tyg. mozna zbudowac forme. Mecz z Ekwadorem tylko to potwierdzil. Zauwazcie ze w jednym i drugim meczu sytuacje mielismy
    dopiero w koncowce. Bynajmniej nie dlatego ze zaczelismy grac, tylko dlatego ze Ekwador i Kolumbia byli juz myslami w szatni dali i naszym troche wiecej luzu.
    Cuda w pilce sie zdarzaja, ale bez checi walki i przyslowiowym gryzieniu murawy nie moze byc o nich mowy. Mysle ze po pierwszym kwadransie juz bedzie wiadomo czy stac nas na cud, czy raczej bedziemu juz mogli spokojnie przezucic nasze sympatie na inna reprezentacje :).
     
  8. jata

    jata Well-Known Member

    Joined:
    Jul 24, 2001
    Messages:
    1,512
    Location:
    Poznan, Poland
    2:1..

    tak bedzie..
    dla kogo?
    interpretacja dowolna..:D
     
  9. kazan

    kazan Well-Known Member

    Joined:
    Dec 15, 2004
    Messages:
    1,074
    Location:
    Bremen (DE)
    Qwa trzese sie z nerw. Nie jest zle.....qwaaaaaaaaa dlaczego w poprzednim meczu nie gral Jelen od poczatku???
     
  10. -frog-

    -frog- Well-Known Member

    Joined:
    Jun 17, 2003
    Messages:
    5,303
    na razie 0:0 i nieźle... nawet bardzo dobrze... kurwa fiks, nie spodziewałem się, że tak dobrze będzie.
     
  11. laxtsc

    laxtsc Well-Known Member

    Joined:
    Oct 15, 2004
    Messages:
    875
    Location:
    Poland
    LOL, Blitzkrieg na boisku :)
     
  12. -frog-

    -frog- Well-Known Member

    Joined:
    Jun 17, 2003
    Messages:
    5,303
    0:1 ech :(
     
  13. laxtsc

    laxtsc Well-Known Member

    Joined:
    Oct 15, 2004
    Messages:
    875
    Location:
    Poland
    No comment :D Ale i tak było nieźle.
     
  14. kazan

    kazan Well-Known Member

    Joined:
    Dec 15, 2004
    Messages:
    1,074
    Location:
    Bremen (DE)
    zawsze kurwa niezle przegrywamy w nawazniejszych meczach.....
    ehhhhhhh.........;(
     
  15. -frog-

    -frog- Well-Known Member

    Joined:
    Jun 17, 2003
    Messages:
    5,303
    hehe... ja już dosć mam "meczów ostatniej szansy"... mnie już zdołali przyzwyczaić do rozczarowań.
    Ale ta bramka dla Niemców to fuks w ostatnich minutach... jakby nie było grali lepiej, ale naszym niczego w tym meczu zarzucić się nie da... przynajmniej raz zagrali pięknie i za to należy im się dozgonna wdzięczność :)
     
  16. Ziomek

    Ziomek Well-Known Member

    Joined:
    Jan 26, 2004
    Messages:
    815
    To nie jest jeszcze koniec :dura:


    Niemcy 6 pkt

    Ekwador 3

    Kostaryka 0

    PL 0


    Jutro kostaryka wygrywa z ekwadorem 1-0

    pozniej niemcy jada ekwador najlepiej do zera

    i na koncu polska MUSI conajmniej z kostaryka 2-0 wygrac

    koncowa tabela

    N 9

    PL 3

    Kosta 3

    Ekw 3

    i polska wchodzi roznica bramek :D bo ekw ma 2 kosta 3 ale wiecej straconych od polakow :D

    (lol jakby tak sie stalo to niezlego fuksa bysmy mieli , ale ta kombinacja alpejska raczej nie wyjdzie:dura: )
     
    Last edited: Jun 14, 2006
  17. laxtsc

    laxtsc Well-Known Member

    Joined:
    Oct 15, 2004
    Messages:
    875
    Location:
    Poland
    Mogło być gorzej. Pod koniec Niemcy atakowali naszą bramkę bardzo agresywnie :) Fart z podwójną poprzeczką to wręcz cud.

    P.S. Komu mógł kibicować B16, Polakom czy Niemcom? :p
     
  18. --vipe

    --vipe Well-Known Member

    Joined:
    Jun 2, 2003
    Messages:
    1,954
    Location:
    Poznan, Poland
    szkoda, ze tak nie walczyli z ekwadorem :(

    Przyznam, ze chlopaki walczyli dzielnie, a Boruc przechodzil samego siebie, ALE........ czy my mamy w tej druzynie jakis atak???

    Trzeba przyznac, ze mielismy duzo szczescia ,ze dostalismy tylko 1:0, bo np Klozet mial niemal 100% sytuacje i walnal kolo slupka....

    Wiec problem polega na tym, ze chlopaki walczyli dzielnie, ale znowu 0 ataku..... Mielismy chyba tylko 2 dobre strzaly...Jelenia... i to wszystko :/

    Wiec te wszystkie statystyki z meczu z Ekwadorem, mecz byl slaby, bo mieli tylko 9 fauli sa dla mnie smieszne. Byli slabi bo nasz atak jest slaby i teraz w meczu z niemcami sie to potwierdzilo, tylko, ze teraz bardziej nastawili sie na defensywe. Gdyz jesli chodzi o rozgrywanie akcji to mecz z Ekwadorem bardziej mi sie podobal, bo ten dzisiejszy to juz nie byl mecz, to byla wojna!!!!

    no coz trzeba kibicowac Kostaryce...oO

    a tego, ze stracilismy bramke w 92 minucie!!!! to juz mi sie komentowac nie chce :(
     
  19. jata

    jata Well-Known Member

    Joined:
    Jul 24, 2001
    Messages:
    1,512
    Location:
    Poznan, Poland
    no bo nie ma typowego napastnika..
    Zurawski wczoraj byl ok przez pierwsza polowe.. potem juz zolw..:/
    Krzynowka bym wyslal do domu po 30 minutach!!!

    Smolarek to przede wszystkim ofensywny pomocnik i wstawienie go na atak to nieporozumienie, ale i tak dal z siebie co mogl..
    Jelen - zeby jeszcze walil z pierwszej.. i nie w centrum bramki, tylko w rogi..
    Baszczynski rehabilitacja, Bosacki wymarzony debiut, Bak za blad przy bramce MINUS..
    ale w ogole to blad Polakow, ze nie wrocili wszyscy na pole karne..
    podejrzewam, ze czesc juz nie byla w stanie, Niemcy przeprowadzili blyskawiczna konre swiezymi zmianami, Dudka nie zdazyl za Odonkorem, poszlo PODANIE [a nie dosrodkowanie] i Neuville byl szybszy, bo.. byl swiezszy!!!!
    no i Boruc popelnil jedyny blad w meczu..
    gdyby stal w miejscu.....

    a o Sobolewski zamilcze..:/
     
    Last edited: Jun 15, 2006