http://gazetka.onet.pl/mediaexpert,3369441,index.html Chodzi o ten komputer kuzyn mnie pytal, czy warto za ta cene to kupic. Ja odpowiedzialem, ze wyglada dobrze znaczy dysk+core duo 4200+ 1GB DDR2 ram Nie wiedzialem nic o tym układzie graficznym (GF6100), podejrzewalem tylko, ze jest on zintegrowany (i tak jest). Moze ktos bardziej sie znajacy na sprzęcie wypowiedziec, czy nadaje sie ten komp czy moze odradzallby kupna. Dzięki z gory za wszystkie opinie - wiem tez, ze w marketach sie nie powinno komputerow kupowac. EDIT - przeznaczeniem tego kompa bedzie pogranie raz na jakis czas nie w nowowsci tylko w kilku letnie gry.
biurowy komputer. GF6100 to bieda i na pewno nie bedzie fajerwerkow nawet ze starymi tytułami (eg il2). ram - nie pisze czy masz dwukanalowy, czy nie (plyta obsluguje, a to wazne). slabe toto.
imho zadna okazja, komp wart tyle ile jego komponenty. jedyny plus, jest juz zlozony i zapakowany. do obslugi platnika lub archiwizacji zdjec (pewnie po to ten czytnik) moze byc
no i to nie core duo Intela tylko athlon 2 rdzenowy a wiadomo teraz coreduo bije na leb athlony no do przegladania netu i do grania w wb sie nadaje
core duo dwu rdzeniowego athlona raczej nie bije.. core 2 duo juz tak.. quadro rozklada na lopatki, ale.. powoli Phenom AMD sie zbliza.... poza tym.. z tej gazetki dosyc ciekawa opcja jest laptop Acera za 2 tysiaki...
Może to już jakaś obsesja, ale nie polecam HP, jakoś tak się składa, że wszystko co miałem tej firmy psuje się, nie działa do końca jak powinno i w ogóle ssie http://www.euronotebook.pl/ Można znaleźć całkiem spoko sprzęt za przyzwoite pieniądze. http://www.euronotebook.pl/index.php?page=product&p_id=184 to co prawda jest kadłubek, więc raczej nie do końca z wyższej półki jaki byś chciał, ale właśnie się zastanawiam nad kupnem - dla mnie idealny, mocny, 17" a na dobrej obudowei i bajerach mi nie zależy.
U mnie z kolei odwrotnie - polecam HP, odradzam Lenovo (od kiedy chinole sie za to wzieli to jakosc lapow dramatycznie spadla). Asus to gowno i sypie sie kazdy w ciagu 2 lat. Z innymi markami nie mialem za duzo do czynienia.
Odradzam HP... może jakiś Dell (przynajmniej tutaj są tanie, można sobie zażyczyć co się chce w środku... i 24 godziny później do drzwi puka listonosz)? Sam mam rocznego kadłubka (Compal Hel80) na Core Duo T2450, GeForceGo7600 i 2GB RAM-u i bardzo mi się ten komputer od początku podobał (może za wyjątkiem konieczności kupienia podstawki chłodzącej po przywróceniu karcie graficznej oryginalnych parametrów- Compal tnie je strasznie, zamiast rozsądne chłodzenie zainstalować). Jak już HP to jakiś solidny Pavilion przynajmniej, te tanie nie są warte zachodu. No i ostatnia rada co do Laptopów... jak nie kosztuje 3k złotych z okładem, to nie wart jest splunięcia nań... brutalne, ale prawdziwe
cóż, ja mam od 8 miesięcy HPka z dolnej półki, za 2k z groszami i w sumie nic poważnego do zarzucenia nie mam nie ma klawiszy do kontroli głośności, troszkę się grzeje, jest głośny jak się używa karty graficznej do pogrania no i pograć nie można na zbyt wysokich detalach, bo to tylko ATI x1250. z drugiej strony matryca jest ok, winda XP śmiga bez problemów, word, excell, corel nie uruchamiają się tydzień. klawisze od touchpada lekko sie wyrobily, zwlaszcza prawy dla ktorego nie ma alternatywy bateryjka trzyma przez 2h z włączonym wi-fi i filmem na pół ekranu no ale to tak tylko na marginesie, bo wy tu o innej klasie cenowej dyskutujecie
@Frog, właśnie też polecano mi Compala. W HP, którego używam zdążyła już raz paść bateria (trzymała 5 minut), rozwalił się fizycznie dysk (mimo, iż laptop używany praktycznie jako stacjonarny), teraz też coś się znowu sypie świeżo po formacie, nie wiem, czy znowu nie dysk. A drukarka to już w ogóle masakra, jak drukuje coś z autocada to mam tak 60% szansy, że się uda za pierwszym razem, mają zupełnie nieogarnięty personel serwisowy - powiedzieli, że w moim modelu nie ma możliwości netprintu - drukarka już pół orku stoi obok routera i jakoś drukuje;]
snejk a od kiedy niby chinole zajmuja sie lenovo? szwagier ma i... delikatny to on nie jest a lap sie ladnie trzyma tylko ze juz od dosc dawna go ma
od zawsze Code: The company was founded in 1984 by a group of eleven engineers, headed by Liu Chuanzhi, in Beijing.
Lenovo to chińska firma. Przejęła od IBM produkcję laptopów. Miałem Thinkpada Z60m. - miał tragiczną matrycę, - padło po pół roku ładowanie baterii, miałem laptop stacjonarny - zainstalowane oprogramowanie producenta gryzło się ze wszystkimi programami po kolei, - czytnik linii papilarnych poprawnie łapał odcisk co 10. raz, więc go nie używałem, - domyślne ustawienia nagrywarki nagrywają płytę DVD jakieś 2h, a tylko raz w życiu udało mi się znaleźć gdzie to się przestawia (nawet z pomocą googla nie znalazłem drugi raz) - był ciężki jak cholera, chyba zamiast zbudować trzeci czołg dla Chińskiej Armii Ludowej, to całe żeliwo zużyli na "elektronikę" Ale trzeba mu przyznać, że miał fajną czerwoną lampkę do oświetlania klawiatury
no wiem ze to pochodna ibm szczerze to podoba mi sie ten szwagra uzywa go codziennie i w pracy i w domu a nie widac po nim uplywu czasu ale wiem ze byl kupowany za naprawde spore pieniadze nawet jak na lapa, nei wiem czy to robi roznice akurat, bo sie nie znam dlatego pytam zreszta