Wspólne latanie- reaktywacja ;-) Otóż wyszło nam wspólne latanie 302iego i 303iego a raczej opornie idą negocjacje z III/3 Wielkopolskim. Stąd pytanie- czy dałoby się jednak latać razem? Pomysł wyszedł wprawdzie od Vojtasa, ale najlepiej wyszedł "w praniu" naszym sq. Rozmawiałem przedwczoraj na Arenie z Robcezem i stwierdził on, że nie widzi przeciwskazań żeby od przyszłego ToD latać razem. Stąd prośba do dowódców wszystkich 3ch SQ oraz do dowódców pozostałych Polskich sq, którzy być może dadzą się namówić na latanie niektórych ToD red (taa q, o Tobie mowa ) o zadeklarowanie czy jest "w narodzie" wola do latania razem.
Re: Wspólne latanie- reaktywacja ;-) teraz era napierdalatera i nie straszyc mi q, bo wogole przestanie latac
Re: Wspólne latanie- reaktywacja ;-) @Hrabia Polish Freakin' Vampires chwilowo zmieniło nazwę na Lamer OROSCO Kilerz
Re: Wspólne latanie- reaktywacja ;-) co do wspolnego latania to jestem za !!! nie widze tez problemu z ustaleniem czegokolwiek , poprostu 3/III nastepny tod lata razem z nami albo teraz przechdzi na nasza strone i juz po krzyku. Wiadomo ze latamy na zmaine 1raz red 1 raz gold. Chyba jest to uczciwe ze strone zmieni tylko jeden sq (3/III) a nie 2 (302,303) szwadrony by sie dostosowac ?! czekam na wspolne latanko !!!
Re: Wspólne latanie- reaktywacja ;-) proponowalbym jednak zeby to 303 i 302 polataly wyjatkowo 2 TODy po jednej stronie po co? zdecydowanie wyrowna to fatalny roster na arenie
Re: Wspólne latanie- reaktywacja ;-) Spuint z całym szacuneczkiem ... ale raz juz taka akcje przerabialismy. Wraca temat zmian w 2 szwadronach a nie w jednym. To jest nie etyczne A tak powaznie to uwazam ze powinniscie sie dostosowac do 302 i 303 chocby tylko ze wzgledu na ilosc pilotow ! o innych sprawach nie wspominam btw a co do rostera ...to i tak roster jest bardzo rozny !!!
Re: Wspólne latanie- reaktywacja ;-) lol rax.. nei chodzi o to kto strony zmienia ale o roster na arenie widze, ze wspolne latanie to mzonka.. bo jak tu o wspolnym lataniu myslec skoro podstawowe kwestie rodza takie problemy.. poza tym nie wiem co to znaczy ze powinnismy sie dostosowac.. ja mam ten komfort ze sam sobie wybieram po jakiej stronie i z kim latam, a podejscie 'niech oni zmienia bo nas jest wiecej' raczej utwierdza mnie w przekonaniu ze latac bede ciagle po stronie gold, a do red uzywac drugiego nicka; a juz tak zupelnie na koniec dodam ze pierwszy tod jaki wylatalem w red pod nickiem spuint to byl TOD w ktorym powstala inicjatywa latania razem i wlasnie zmienilem strone zeby sie 'dostosowac', bo 302 i 303 lataly red; jak widac nie mialo to wiekszego sensu;
Re: Wspólne latanie- reaktywacja ;-) Dezerterzy sa pod dowodztwem bekompromisowego sqd leadera wiec nie sadze frog zebys byl wstanie sie z nimi dogac, nie sadze tez zeby specjalnie palali checia do wspolnych lotow. co do rostera na arenie spuint, to czeba byc bardzo naiwnym zeby myslec ze taka operacja jaka proponujesz poprawi stosunek sil ja widze ze glapy i kosiary trzymaja sie od dluzszego czasu razem, to juz dobry prognostyk, podejrzewam ze na jesien miesa armatniego na jabo lub rhubarby wam nie zabraknie pzdr
Re: Wspólne latanie- reaktywacja ;-) Co do fatalności rostera to nie byłbym taki pewny, że aż tak to zmieni sytuację. Lata dużo Rosjan, Niemców Czechów i Amerykańców (zarówno tych południowych w większości niegroźnych, jak i tych północnych dzielących się na groźnych [JG27, 121RAF, 403RAF n.p.] jak i tych śmiesznych [NMLS]). Tak więc ma kto przeciw nam latać. Zmieniło by zaś zdecydowanie podejście do Polskich sq na Arenie. Z najpoważniejszego zagrożenia stalibyśmy się praktycznie jedynym zagrożeniem Ukróciłoby "wojny Polsko-Polskie" i co najważniejsze pozwoliło latać duże akcje (atak nie na jedno, ale na dwa lub więcej lotnisk naraz; atak na 1 lotnisko połączony z blokadą wszystkich sąsiednich lotnisk... albo sweep na 20+ maszyn... eech marzenia ). Ostatnie doświadczenia z capem F5 wskazują wyraźnie na to, że nawet asysta w proporcji 2 myśliwce na 1 buff jest przy dużym oporze wroga do pokonania (co z tego, że zajęliśmy w końcu f, skoro na 10ciu wylądowało 3 czy 4ech a resztę redzi nakarmili Hispano i 37mm z P39)... minimalne wymagania taktyczne to chyba jednak 3 fitery na 1 buffa... więc około 20 maszyn na duże lotnisko i 13 na średnie... to da się zrobić w 2 sq poza okresem wakacji i do tego raz lub dwa razy na tydzień. W 3sq miałoby szansę wyjść codziennie @spuint Jakoś mi na to wygląda, że tylko my przejmujemy się ros na Arenie (no może jeszcze 228my) reszta zaś ma w ... głębokim poważaniu ros Dlaczego my mamy być lepsi lub bardziej odpowiedzialni, skoro istnieje kusząca alternatywa polatania w końcu w dużych, zorganizowanych zespołach? Rozumiem, że jako pilot nazwijmy to "głównie myśliwski" preferujesz walki z wrogiem a nie fieldcapy, ale niegłupio by było polatać na Arenie w celu jej podbijania
Re: Wspólne latanie- reaktywacja ;-) hehehe pyskata zaba...lol widac w tobie dusze nauczyciela....nagada sie ze hohoho. tak jak pisalem wczesniej ...roster jest bardzo zroznicowany !!! (imo dalej niebede tego rozwijal bo papla zaba zrobila to za mnie ) a to co proponowalem czyli przejscie III/3 na strone po ktorej lataja juz 2 polskie szwadrony to nie ze zlosliwosci i szukania wyzszosci ze to ten a nie inny sq ma ustapic a z prostej przyczyny : po ostatnich zamieszaniach ze zmianami i dostosowywaniem sie 302 i 303 zrezygnowalo wielu pilotow a ja sam od dluzszego czasu ciagne na 2 respiratorach - btw niektorzy mysla ze mam tylko jeden respirator w zwiazku z powyzszym zaproponowalem najprostsze rozwiazanie wg mnie oczywiscie ! a czas pokaze czy bylo warto...nic wiecej tu nie wymyslimy. prosze rozwazcie to na spokojnie ...mysle ze warto sprobowac !!! pozdrawiam
Re: Wspólne latanie- reaktywacja ;-) mniejsza o to czy roster sie poprawi czy nie ale na pewno zabawniej latac po stronie po ktorej jest do czego strzelac, a nie scigac sie o kile w ackach; @frog glownie mysliwski powiadasz.. otoz nie, duzo latam na capy, a przynajmniej latalem jako sqwing (tak jabo jak i buffami), teraz capowanie lotnisk przy rosterze 3gold:1red mnei nei bawi, wiec daje sobie na luz tymczasowo; @rax jedyny czas kiedy widze jakakolwiek przewage redow w tym TOD to pozne godziny nocne kiedy wiekszosc naszych spi i pojawiaja sie amerykance i kangury
Re: Wspólne latanie- reaktywacja ;-) pytanko: srednio ile osob z kraju jest w jednym momencie na arenie.. no tak statystycznie? przegladnelem statystyki serwera w sierpniu - w okolicach 20-23 godziny srednia ilosc laczna (sic!) wynosi 45 osob... do tego podzielic to nalezy nierowno z przewaga gold.... Ciekawi mnie jaki obecnie jest procent polakow... pamietam 3-4 lata temu stanowilismy kilka... do 10% pilotow.. ale wtedy srednio dziennie bylo od 70 do 120 pilotow na arenie w tych godzinach... choc pamietam takze dni po 140...ehhhh wyglada mi to nie tylko na polski kryzys.. ale ogolniejszy deczko... 3mam kciuki ze sie polepszy pozdro Lolo
Re: Wspólne latanie- reaktywacja ;-) rzeczywiscie kryzys frekwencji wyglada na ogolny i dobrze by bylo zwiekszyc sile polskich akcji na arenie juz sobie wyobrazam akcje 303 buffy 3wp cover bezposredni a 302 jabo dobija po buffach a Spuint w autobusie rzuca parasy Arttii
Re: Wspólne latanie- reaktywacja ;-) heh, to mi sie podoba.. padnie kilku z 303.. nadrobia inni padnie kilku z 33.. jw to samo z 302 ale jak spuint padnie to cala akcja w leb bierze
Re: Wspólne latanie- reaktywacja ;-) imo martwienie sie o ros jest bezsensowne, gdyz w next todzie pewnie tez bedzie przewaga goldow to sznse sie wyrownaja. Juz kiedys bawilismy sie w cos takiego, ze latamy na tej samej mapie 1raz gold 1raz red, ze zmieniamy strony w zaleznosci od ros i wyszlo na to ze przez 5 todow latalismy 4razy gold i 1raz red.
Re: Wspólne latanie- reaktywacja ;-) Odnośnie wspólnego latania: Dziękuję herno z 3/IIIWP yivanowi z 303, pikkotowi z 312, jakiejś świerzynce co zalogowała wczoraj jako guesta, oraz stanowi, vipe, oldwinowi za dzisiejszo-nocne wspólne loty w 65 rocznicę wybuchu II WŚ. Lataliśmy po stronie red i wyłącznie Hurricaneami, stąd może przez chwilkę pozostać zamieszanie w scores (red przy naszych nickach). Sprawę jednak uzgodniliśmy całym sq i w całości wszyscy obecni latali jako red Prośba o kontynuowanie tych praktyk dziś do północy chyba jednak nie spotkała się z zaplanowanym odzewem A wyniki: Na 7 lotów (1 jako -frog- i 6 jako cooba-) udało mi się zestrzelić 13 faszystów co jak na Hurri2 w końcu 1942 na Arenie tak źle nie jest (pomimo dużej ilości spadnięć)
Re: Wspólne latanie- reaktywacja ;-) Sorki, ze mnie wywalilo...pownienem naprawic ten kabel od huba...ojciec szedl spac i musial go ruszyc koncowym efektem czego bylo moje disco.
