udana akcja ale braklo kropki nad i pk naszego ju tuz kolo wiezy Pietas dowodzil w squadzie Reggis,Kazan,Lesiu,Amator i Arttii 109 hvy oraz Vojtas ju52 w czasie ataku wystartowaly 2 cony nie bylo jeepow niestety pechowo po zamknieciu dolecial i16 z dimasem tu track:http://artbuzz.republika.pl/akszyns/atakf13.trk najlepiej zalaczyc sobie extview wtedy ladny widok z mojego zdiczowanego 109 na cala akcje
czyli podsumowujac 3 cony zestrzelone, nasze 3 stracone + 1 ju nie bylo zle 2 samoloty wrocily do bazy 1 ditch mimo iz akcja nie ulozyla sie pomyslnie szkoda ze trek taki krotki, bo po chwili bylo rtb i ledwie zmienilem kurs nadlecialy 2 p39 lol to bylo dobre, normlanie eskadra poscigowa az mi przez moment przeszlo przez mysl ze ciezko bedzie z tego fielda wyniesc wlasna dupe 109f4 to slaby samolocik, wrazliwy na dmg i nurek ma sztywny troche, tym bardziej skladna akcja cieszy, wielkie brawa dla reggisa i lesia za udany rtb =)
jakbym chcial strzelac nie do swojego killa co slizgal sie do domu silnika, pietas, to bys wlasnej dupy z tego fielda nie wyniosl ;p
Hmm, najprawdopodobniej - bo teren byl wrazy, ale tego nie mozesz byc pewien, ubic dicza tez nielekko, a ja caly czas czekalem na atak - myslalem ze czekasz az energie wytrace nad sama woda. Aha, i najwazniejsze, dostalem na wlasne zyczenie, zawrocilem powalczyc gdy juz zbrejkowalem jednemu p39.
no mniejsza o to, ja w kazdym razie czuje sie pewnie w takiej sytuacji bardziej chodzi mi o to ze dziwia mnie wasze pozytywne komentarze po tej akcji 50% uczestnikow nie wrocilo, cap nieudany.. imho powinniscie jednak wyzej ustalac sobie standard nie ulega watpliwosci fakt ze sprawnie zamkneliscie lotnisko i fajnie bylo zaatakowac grupe wracajacych messerow w pojedynke, wiedzac ze taxi padlo i w glowach wam jedynie powrot do bazy no i docencie fakt ze obrona skladala sie z jednostek latajacych a nie jeepow, jednym slowem - zabawa dla obu stron
nawet z samego tracka widac ze byl to nieszczesliwy wypadek przy pracy -> ju oberwalo od iszaka ktory mial 4 cony na dupie
zauwaz jak daleko bylismy od bazy i gdyby ju weszlo 10 sec wczesniej bylby udany cap i bylismy u siebie a tak z ciekawosci co was pchnelo do upniecia z f25 obserwowliscie rdr czy ktos krzyknol na radio rajd na f13!!!! ?
moja skromna osoba podniosla alarm gdy zobaczyla duza zolta krope zblizajaca sie do f13 siedzialem sobie w twr i myslalem czym i gdzie poleciec (mialem dosc spitow1/2 - wylatalem na nich pare godzinw tym tod - i duza ochote pobawic sie p39, ale ze byl tylko na big fieldach, a najblizszy field goldow byl... no dosc daleko to siedzialem sobie twr i myslalem) drac morde na ch101 nabieralem wysokosci, a jak dimass dal raport ze ubil ju52 akurat dolatywalem spijac smietanke nie wiem ile w koncu redow upnelo, ale z tracka widac ze dwa iszaki (jeden z 13 jeden z 25) i moja cobra z f11 byl chyba jeszcze jeden red, gdzies bardziej na wschod, byla to prawdopodobnie ta druga cobra o ktorej wspomina pietas jak dolatywalem do f13 od N zobaczylem 4 messery wracajace do f8/9, pierwszego stracilem zanim ktokolwiek mnie zauwazyl (na 4 choc jeden powinien mnie dostrzec ;p), wtedy sie wszyscy rozpierzchli po krotkim kreceniu dwa messery zajely sie tym redem bardziej na wschod, pietas zawrocil i poszedl na HO z iszakiem, ktory uszkodzil mu silnik nie wiem co stalo sie z tamtym redem i messerami (no teraz juz wiem ), ja lecialem nad pietasem oferujac cover iszakowi zeby go wykonczyl, ale iszak sie zagapil, dal mu odskoczyc na tyle ze go juz nie doszedl potem juz zrobilo sie pusto i zostalo mi tylko wracac, bo gonienie reszty do 8/9 to bylaby glupota z ta iloscia paliwa ktora mialem no, to tyle z mojej perspektywy
Kiedys, na tej samej mapie, tez taki atak rozbilem, i na to samo lotnisko Atakowali Syberianie, tyle ze klasycznie low, dostrzeglem ich gdy wlasnie robili up-a. Wystartowalem tiffie z f13 ( wtedy jeszcze to byly czasy gdy malo kto tym latal :O ) , i low odbilem od fielda na polnoc (oni szli od SE z f8/f9) , gdy stwierdzilem ze mnei nie zauwazyli (albo olali) nabralem troche wysokosci i gdy oni sie pocili z fieldem ja zatoczylem szeroki krag w lewo w bezpiecznej odleglosci - ju hunting ofcorz Nie dane mi bylo dlugo czekac - i wkrotce skradajacy sie nad woda falcon zwalil sie do wody w swojej taxi 10 mil E od zamknietegu juz fielda. Wskoczylem znow na 2km i na lotnisko sie skierowalem. Przechwycily mnie jednak na lvl 3 rozwscieczone foki 190, nie robilem filozofii bo mialy wiecej energii, poszedlem na kolizyjny na prostej po kolei 3x HO, wszystkie moje z tym ze z ostatnim kolizja, zaliczona przedostatniemu ktory zanim stracil skrzydlo troche mnie oskrobal z czesci. Co do napasci na bezbronne, pokojowo nastawione juz messery - bylo to zaskoczenie, ale w ostatniej chwili dostrzeglem 2 cony poscigowe (widzialem 1 p39 a drugi, bylo orkan, to obmyslilem, ze azor musial byc, a to jednak nie byl azor w p39) na naszych juz praktycznie karkach. Szkoda ze artii obcial traka, amator dostal wiadomosc pare sekund przed tym gdy do straszliwie nafaszerowales 37mm. Niestety zaspal - do czego sie sam przyznal, moze lecha otwieral kolejnego - kto wie. Co do akcji i pozytywnych komentarzy - bilans niee porywa, ale gdy lamalismy obrone f13 - stracilismy tylko 2 miotacze z powodu ich wlasnych bledow a nie zdolnosci obronnych reds. Prawde mowiac gdyby vojtas zdazyl spusc 8 para zamiast 2, to sam bylbys w niezlych opalach. A tak trafiles na zdemoralizowane wojsko w odwrocie, ktore rozpierzchlo sie w panice przed jednym p39. Samo lamanie fielda wypadlo dobrze (ja przed nie chcialem tego fielda atakowac - wg mnie za slabe sily mielismy, ale jakos tak wyszlo, nic ciekawszego mi w oko nie wpadlo), szczesliwie fakt, ale tez cele przydzielilem tak aby miotacze zachowali po 1-2 bomby na zsu shilka , ktore sie na szczescie nie pojawily. Do konca mialem 2 bombki, rozrywkowy kaz 1, a artii swoj zapas rzucil w smugach oleju na rdr i radio. Kawaleria po prostu wypadla nadzwyczaj rewelacyjnie (jak na kawalerie ), chyba 100% skutecznosci. PS. Czekam na akcje napierdalaczy, 303, albo gdanszczan, wtedy porozmawiamy jak mezczyzna z mezczyzna
Akcja f13 byla udana pod katem zamkniecia, szybko i sprawnie. Potem pk ju52, no i abort, bo co innego pozostalo. Pokrecilem jeszcze chwile z jakims p39 przy wsparciu jednego pilota od nas (naprawde nie pamietam ktorego) i w koncu dalem rtb. Frustrujace jest natomiast to ze tyle wysilku zmarnowalo sie przez 2x20mm? Tyle brakowalo do sukcesu. 303 prawie nie lata (poza swanca chyba); gdanszczanie tylko free, napierdalatory lataja, ale nie capy. Cos ostatnio malo zorganizowanych akcji przez polskie squady, nie liczac oczywiscie nas.
racja, 303 slabuje z frekwencja - 3 pilotow naraz to juz dobrze, napierdalator w ogole ma z 6 stalych czlonkow, z czego jak sie 4 zbierze to juz swieto (choc dzis nas bylo sporo, ale kilbee nas nie namowil na akcje, jedynie to f18 po Was odbilismy... )
no niestety pietas nasze akcje to na palcach jednej reki mozesz policzyc w ciagu tod z tego powodu ze jak jest nas 4 online to jest to juz bardzo duzo choc czasem sie zdarzy i wiecej latam od czasu do czasu buffami i w pojedynke zamykam smalle i medy, blagajac o taxi na ogolnym, ale z jabo nie ma tego co porownywac, wiadomo kiedys mialem oddzielny squad tylko i wylacznie na capy i calkiem dobrze to szlo ,zwazywszy jaki mielismy roster, ale czesc ludzi przestalo grac w wb, aktywnosc spadla, i zostalo wspomnienie co nie znaczy ze zupelnie sie nie lata juz teraz jabo a gdanski to kilku ludzi, jak jest 3 online to swieto co do waszej akcji na 13 napisalem przeciez ze ladnie zamkneliscie, a ja wpadlem jak wszystko bylo rozstrzygniete, ale faktem jest ze misja skoncyzla sie niepowodzeniem juz chocby fakt ze ten iszak przedarl sie z 25 na 13 i w nurku zwial 4 meserom i walnal ju wola o pomste do nieba co do mnie, ja mialem wygodna pozycje z przewaga wysokosci, w najgorszym przypadku zwialbym w acki na 11 co do tego 2x20, moze dimass trafil w fuselage?
1. Ja jako pierwszy zalozylem 318 Gdanski, pare dobrych lat temu, a to ze ruskie mi skasowali to inna sprawa. 2. Obecnie Gdanski 318 SQ to chyba bardziej Gdynski jest??. 3. Czemu zawsze przeciwko gdanskim latacie??? Jakis fetysz???
no kurde pedzel, ty tak na powaznie? fajnie ze miales kiedys sq o takiej nazwie, ale w momencie jak przestales jej uzywac to nie dziw sie, ze ktos inny zaczal no chyba ze zglaszasz jakies roszczenia, to sobie nazwe zmienie - nie sadzilem p prostu ze ty na powaznie ad2. nie i w ogole co to ma do rzeczy? czy poznanski jest gdanski bo lata w nim pedzel? ;p ad3. chyba nie wiesz o czym mowisz ;p sprawdz chociazby po jakiej stronie lata teraz gdanski?
A to Ty byles. Tym meserem straconym zanim ktos Cie zauwazyl bylem ja, a to przez to, ze sie zagadalem (grzech smiertelny nad wrogim terenem). I ktos Cie zauwazyl, bo dostalem six calla od Pietasa, niestety zauwazylem go ulamek sekundy za pozno. Dalem ostro w gore, ale w tym samym ulamku sek 37mm oderwalo mi lewe skrzydlo P/O Amator