Tak czytam czytam... te forum kilka razy dziennie... Dajcie se już spokój. Zmieszaliście już z błotem siebie na wzajem. Że waszych twarzy już ne widać. Ja proponuje rozgrywkę powiedzmy 302sq przeciwko tym co wrzucają nam. Albo polacy kontra reszta świata co wy na to????? Jeśli będą chętni. Zrobi się małą wojenkę... Jak wynika z score polacy mają duży procent pilotów na FH Krytykując 2 z naszych nie powinniście reszty obrażać. Ja cennię sobie uczciwość. Choć się jeszcze uczę. I spadam częściej niż zabijam. Nie będę oszukiwał. Dla mnie nie liczą się punkty. Liczy się zabawa i klimat więc mam to w jak sobie myślicie. Nie można na podstawie 2 zabłąkanych pilotów, oskarżać reszty SQ, tylko dlatego, że 302sq jest jednym z najleprzych SQ. A tak na marginesie. ""Aha jeszcze jedno: jeśli całośc pkt. 302SQ to 25476108 punktow. To oznacza, że... Pietas z punktacją - 10468157 jast.................................PANEM?? jeśli chodzi o WB Jest to ok 40% pkt całego sq."" ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ To cytacik ze strarego forum. Jak widać 302sq nie jest tak mocny bez Pietasa Najeżdżaciena 302 moim zdaniem bez powodu...
hmn... no coz hrabia jesli chodzi o twoj pomysl rozegrania walki z ludzmi ktorzy poddaja pod watpliwosc nasze umiejetnosci, to imo nie ma on kompletnie sensu. zwyciestwo tylko utwierdzi ich ze jestesmy cheaterami tak samo jak porazka - juz wiadomo czemu cheatuja, bo sa ciency, wiec jak sam widzisz bledne kolo i nie pomoga tu twoje wyjasnienia ze 3 to nie caly sqd, dlaczego? poczytaj sobie posty lolo nie zgadzam sie ze wszystkim co tam pisze ale akurat w kwestii przypinania laty mamy takie samo zdanie. a jesli chodzi o pietasa - no pewno ze nie jest tak silny to chyba logiczne ze jak nie lata ktos z czolowki sqd. to odbija sie to na score, ale jak widzisz jest wystarczajaco silny zeby prowadzic w ToD, zreszta popatrz sobie na archiwum score FH ponad polowe ToD wygrywal 302nd a odchodzili z niego w miedzyczasie piloci ktorych ksywy w swiatku WB (przynajmniej polskim) wciaz znacza wiecej niz ksywa pietas. wiec nie przejmuj sie hrabia 302nd z pietasem czy bez bedzie stanowil sile zdolna dokopac kazdemu. pozdrawiam ps: Lolo tylko nie ripostuj mi tutaj ze wygrywali cziterzy bo polowa z tej polowy jest z twoim udzialem
. Kucha hrabia ty mnie kiedys w kompleksy wpedzisz jak bedziesz to ciagle wyciagal To tylko score. Pit zrobil 6mln, blue 7mln, ja 10mln , to najlepsze wyniki 302 ale... to nie znaczy ze moja hmm sila ognia rowna sie powiedzmy 10 pilotom 302sq. Bo jakby mnie tych 10 opadlo to bym pewnie zbyt dlugo nie fruwal (10:1) To tylko swiadczy o tym ze pilot umie sie hmm znalesc na arenie, grac skutecznie, i efektywnie sie wkomponowac, czaskajac striki na prawo i lewo jak siem paczy. A ze 10mln, coz moge powiedziec, chcialem pobic blue , a ze goldy w ubery nie som skompe to i szlo to powolutku ale wyraznie Tylko zeby tak latac caly tod trzeba skupienia wielkiego, checi do gry i koncentracji, a tego sie sobie nie da wmowic, cza to miec. No i byla fajna mapka, excellent ratio - zwykle redow 2x wiecej niz goldow wiec pomykajac uberfrancem kosilem naiwne hordy spitow i iszakow haniebnie usilujacych raz po raz splunac w mojom strone mueheheh ech to byly czasy przez pare dni sobie robilem striki okolo 50 A pozniej jak foka weszla to conajmniej 5 razy walnalem 8xkill/sortie itd itp bylo milo bo byla psychika i warunki do gry (redow mi w celowniku nie brakowalo nigdy ) i mapaaaaaa sweeciarska No a ten tod co teraz jest - lipa , polowa conow zwiewa juz na moj widok, cherlawe jakies i malo przekonywujace som te redy tchorzem podszyte tera , no i jeszcze siem wkurzylem lekko przez paru typkow tak ze pewnie wskocze na red tod tak ze hrabia to nie tak... to byl jak na razie moj i squadu zyciowy tod, jakbysmy czaskali takie wyniki zawsze to ja osobiscie nie mialbym nic przeciwko i wtedy mozemy rozmawiac
Powiem jedno ja podziwiam ciebie, nie punkty (mimo że to punkty w poscie pokazałem) Naprawdę... gdybym to ja miał tyle wprawy, cierpliwości, Jeszcze mi dlużooooo brakuje... Z celowaniem gdy lece nie zauwarzony to nie problem. Trudność jest z celowaniem gdy gość trzaska uniki Mam już coraz mniej problemów z utrzymaniem altu. 2d pomaga lepijej wypatrzyć wroga. Ale... no własnie boje się młynków strasznie. JA nie wiem jak wy unikacie killi gdy do okoła was lata powiedzmy... 5 REDów. Dajcie jaką podpowiedz, albo co. Mówicie utrzymoj alt i nie atakuj gdy nie jestes pewny, że trafisz itp. Ale młynek to co innego jak wy sobie w młynku radzicie ja kompletnie nie wiem ...
. Rzecz wyglada prosciej niz myslisz. Trzeba umiejetnie latac uberem. Wpadasz w mlynek rombiesz 1-2 cony umiejetnie (bez zadnych gwaltownych zwrotow!!!) i wypadasz z mlyna, a ci co cie goniom mogom sobie co najwyzej posprejowac z d10 zazwyczaj piknie jeszcze dragowani nad samom wode mozna przeskakiwac od mlyna do mlyna , mozna przeciagac mlyn do czasu az sie robi groznie (np jesli wciaz masz alt - wieszasz tepakow na smiglach i bijesz bijesz ) itd itp zalezy od .. wszystkiego - experience rulez. Ale przy odrobinie szczescia niebo ma zwyczaj sie wtedy zapalac od spadajacych w dol conow
10 milionow 10mln. Wlasnie sobie przypomnialem pare rzeczy IVAN skaszanil 109e , nikt prawie tym nie latal wtedy, multi 4-5 w 1940r. Ludziska masowo wsiadali do zekow i 110tek. Nie ma sie co dziwic , syfiasto emil latal, ja pilowalem - malo nie osiwialem. Nienajlepiej to wygladalo, po 100 sortie mialem chyba pierwszy raz od pol roku k/s <1 , mega LoL . No ciezko bylo, do tego stopnia ze miixch zapowiedzial ze ten kto nabije najwiekszy streak w 1941r na francu dostanie ksiazke "Latalem dla fuhrera". No wszedl franc i w pierwszy dzien strik 45 (kolizja z alw-em), drugi dzien strik 57 (big-jo 1x37mm low hit) , trzeci dzien strik 54 (big-jo cfuel hit - nasz cv skonal akurat). Tu juz chyba mialem 6mln , a byl 1941 koncowka dopiero Ale micz o ksiazce zapomnial hmm, no to wpadlem na pomysl aby stukna 1000killi i rzy okazji pobic blue w score. No i szalalem prawie do konca tod, lovely foczka z zonglerka franca. Tak to wygladalo. Latalem dla 302
... no i całe sczęście że mi przypomniałeś o tej książce ... dawaj mi tu zaraz swój adres poczty tradycyjnej ... zaraz wysmaruje dedykację i wysyłam
. Adres poszedl na GG. Jesli dojdzie - przeczytam i odesle pierwszemu nastepnemu z szerokiego mam nadzieje grona przyszlych leaderow 302
