bede sie bronil, z reggisem nie bylo HO ani razu!!! Cos tam kombinowalem ale umiejetnosci byly stanowczo za male. Jemu bardzo ciezko wejsc na 6
nie musisz sie tlumaczyc jakis czas temu mialem z reggisem duelik na TA i wtopilem 4:1 lub 3:2 fakt ze w niesprzyjajacych warunkach
Obejrzalem imellmana na obrazku, pouczajacy , ale jak w takim razie zrobic mijanke lepiej niz immelmanem?
mialem namysli typowa mijanke w duelach, gdzie obie strony maja mniej wiecej wyrownany alt i speed, gdzie obustronny imelman prowadzi czesto do HO a jak robic mijanke w warunkach MA moge zaprezentowac na obrazku zapewnia przewage, jezeli przeciwnikiem jest wielbiciel HO (jakies 80% pilotow )
Mozesz zrobic immelmana ale pare sekund pozniej - juz masz wiecej miejsca na kombinowanie. Przy duzej roznicy predkosci albo climbu i trzymania energii twojego samolotu mozesz rozciaaaagnac immelmana szeroko w pionie, jezeli przeciwnik da ciasno zawrot to konczysz wysoko nad nim i walka twoja. Mozesz probowac przed mijanka zejsc z linii ataku i odpowiednio wczesnie zaczac lead turn - i wtedy to przeciwnik ma do myslenia bo jezeli nie zareaguje wlasciwie to konczy z toba na ogonie. Mozesz pociagnac zawrot w plaszczyznie skosnej - na szczycie manewru powinienes miec na tyle duzo predkosci zeby moc pokombinowac z unikiem i jakims manewrem ofensywnym. mozesz po mijance przejsc na wznoszenie po prostej albo do spirali na wznoszeniu itd - mozliwosci tyle ze mozna dobrac do kazdej konfiguracji samolotow i sytuacji w powietrzu .
niezly wyklad weterana ladderow a ja i tak wychodze z zalozenia ze przeciwnik zrobi to lepiej najlepiej dac shift-x odleciec , popatrzec jak chlop sie dusi tym swoim imelmanem a potem wrocic i zaczac od nowa bez sztucznego "cold merge" moj ulubiony manewr potrafi niwelowac braki w "zwrotnosci" ale przyznam ze rzadko uzywam przeciwko FHspitom, swietnie dziala na wielbicieli HO
biore tyle na ile pozwalasz, "co łaska" zademonstruje to na glupim rysunku, najprostszy przyklad przeciwko milosnikom ho i tym ktorzy nastawiaja sie na strzaly z trudnej pozycji
Przy mijance schodze w dol i w bok na ujemnym przeciazeniu, ustawiam sie nie na wprost przeciwnika, tylko pod katem do jego toru lotu i w dodatku robie jeszcze dodatkowy jakis unik zanim con bedzie otwieral ogien niestety jefimowi kurde nigdy jakos te moje wygibasy nie przeszkadzaly, choc na wszystkich innych dziala
No to wyprzedaz trickow Ja to robie tak: pierwsza faza tak jak u Jefa, z tym ze nurek i odchyl od kursu jest w dobrany w takim stopniu i w takim momencie ze przed moim unikiem npl nurkuje juz dosyc ostro i na duzej predkosci i jest w znacznym przechyle w zakrecie zeby utrzymac mnie w celowniku. Tuz przed tym zanim znajde sie w zasiegu skutecznego ognia skrecam gwaltownie "pod niego" z lekkim wznoszeniem dzieki czemu znikam mu pod maska i chocby sie zczyscil nie zlapie mnie w celownik bo najlzejsza proba = redout. Natychmiast po uniku przekladam zakret w druga strone i stromym wysokim yoyo wchodze do wnetrza zakretu npla, ktory w tym momencie bardzo czesto traci orientacje i zanim znajdzie mnie z powrotem, ja robie pol beczki i siedze mu na tylku. Dziala nawet na malo zwrotnych samolotach przeciwko dogfajterom, tylko po takiej akcji atak z prostej (wychodzi strzal z duza poprawka ale przy stosunkowo niewielkich roznicach predkosci samolotow wiec da sie trafic) i odrywamy sie od npla, w razie potrzeby ponawiajac cala akcje za chwile. Rysunkow nie robie
Te obrazki to jakby smarowane inkaustem na serwetce barowej i po czwartym browarze, ale merytorycznie bez zarzutu Fajne triki, posprawdzam.