63 Rocznica zbrodni ludobojstwa ludnosci polskiej na Wolyniu

Discussion in '302nd POLISH SQ -Poznanski-' started by kazan, Aug 1, 2006.

  1. kazan

    kazan Well-Known Member

    Joined:
    Dec 15, 2004
    Messages:
    1,074
    Location:
    Bremen (DE)
    Jak to zwykle bywa, bylo minelo przeszlo bez echa :(. Moze gdzies skromna wzmianka....Dla tych co nie czytali. Dlaczego to robie? Gdzies tam na dalekim Wolyniu. 63 lata temu konala przybita do wrot stodoly moja prababka. Wczesniej wylupiono jej oczy obcieto piersi i narzady rodne...

    http://www.bj.uj.edu.pl/~plok/genocide/index.html
     
  2. pedzel

    pedzel Well-Known Member

    Joined:
    Aug 19, 2001
    Messages:
    1,491
    Location:
    Gdansk, Poland
    Pewnie dlatego Kaczor dopiero co byl na Ukrainie kwa.
     
  3. Holmes

    Holmes Well-Known Member

    Joined:
    Nov 18, 2002
    Messages:
    1,022
    Location:
    Krakow, Poland
    Masz rację kazan. Sporo czytałem o tamtych wydarzeniach i zawsze mam niedosyt, że oficjalnie temat sobie gdzieś tam lewituja na siódmym planie. Swoją drogą, niedawno była wystawa w Muzeum Narodowym w Krakowie ale trwała chyba tylko miesiąc.

    Pamiętam, jak w czasie zaraz po "pomarańczowej rewolucji" wyemitowano program o zbrodniach UPA. Reakcje na forum internetowym po programie były porażające. Tysiące wpisów od ludzi, którzy nie mieli pojęcia, że coś takiego w ogóle miało miejsce. To by tłumaczyło moje zaskoczenie skąd nagle taka bratnia solidarność rzesz Polaków z wydarzeniami na kijowskim "Majdanie".
     
  4. --vipe

    --vipe Well-Known Member

    Joined:
    Jun 2, 2003
    Messages:
    1,954
    Location:
    Poznan, Poland
    o fak masakra, wspolczuje :( U mnie w rodzinie byly conajwyzej przymusowe roboty w niemczech ale tak okrutnego czynu raczej nikt z mojej rodziny nie zaznal...

    Przynam ze rzeczywiscie nie wiedzialem, ze taka rzez byla przez ukraincow. Generalnie ostatnio wqwiaja mnie wszelkie proby wybielenia niemcow i rosjan za zbrodnie wojenne. Ukraina to byly prakktycznie sowieci i nie skupialbym sie tak jak autor (choc przeczytalem tylko fragment) ze ukraincy byli bardziej brutalni od sowietow czy niemcow czy tez nie byli. Bardziej mnie interesuje dlaczego to jak powiedzial Kazan przeszlo bez echa.....i wogole dlaczego to mialo miejsce :/ Zreszta takich przypadkow pewnie jest wiecej tylko wszyscy maja je w dupie bo dla nich najwazniejsi sa teraz niemcy ktorzy domagaja sie jakis odszkodowan za wysiedlenie LOL.
     
  5. pedzel

    pedzel Well-Known Member

    Joined:
    Aug 19, 2001
    Messages:
    1,491
    Location:
    Gdansk, Poland
    Sek w tym ze byli.
     
  6. kazan

    kazan Well-Known Member

    Joined:
    Dec 15, 2004
    Messages:
    1,074
    Location:
    Bremen (DE)
     
  7. kazan

    kazan Well-Known Member

    Joined:
    Dec 15, 2004
    Messages:
    1,074
    Location:
    Bremen (DE)
    ŁOBOZOWA , pow. Tarnopol, jesień 1943 lub 1944 roku. Terroryści OUN-UPA dokonali okrutnego mordu na polskich dzieciach. W alei starych drzew, do każdego drzewa przybijali wokół małe dzieci, tworząc tzw. "wianuszki" Aleję tę, na rozwieszonym transparencie nazwali "drogą do samostijnej Ukrainy". Na zdjęciu jedno z drzew, na którym przybito czworo małych dzieci.

    [​IMG]

    A tu nastepna masakra kolonia Lipniki pow Kostopol, wlasnie gdzies niedaleko tej wsi mieszkala moja rodzina

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]



    Najgorsze dla mnie jest to drzewo z dziecimi
    Przepraszam ze je umiescilem ale mysle za kazdy kto nie widzial i nie slyszal nic o tych wydarzeniach. Powininen to zobaczyc. I bardzo prosze nie pisac ze polacy robili to samo.
    Juz dawno by nasze elyty bily by sie w piersi i byloby przepraszanie. Co nie znaczy ze nie bylo akcji odwetowych.
    Jak czlowiek mogl zareagowac gdy w TEN sposob stracil swoich najblizszych? Byly to jednak skrajne przypadki.
    Czesc mordow na wlasnych krajanach, UPA teraz zwala na AK. No i nalezy pamietac o pewnych akcjach NKWD raz udawali AK a innym razem UPA. Moskwie tez zalezalo by nie bylo bron boze sojuszu miedzy Ukraina a Polska. Jako ciekawostka po 45 byly przypadki wspolnych walk przeciwko wladzy radzieckiej.
     
  8. pedzel

    pedzel Well-Known Member

    Joined:
    Aug 19, 2001
    Messages:
    1,491
    Location:
    Gdansk, Poland
    O "wianuszkach" to mi dziadki opowiadali. Nie zna chyba historia nowozytnej Europy takiego skurwysynstwa.
     
  9. kazan

    kazan Well-Known Member

    Joined:
    Dec 15, 2004
    Messages:
    1,074
    Location:
    Bremen (DE)
    Dalbym to na International, ale podejrzewam ze admin by mi to zdjal. a ja bym dostal dozywotniego bana na tym forum....
     
  10. -stan-

    -stan- Well-Known Member

    Joined:
    Jun 19, 2003
    Messages:
    517
    Location:
    Poland/Oman(desert)
    Moj znajomy jako dzieciak jakims cudem uszedl z zyciem z Wolynia,spora czesc jego rodziny nie miala juz tyle szczescia.
     
  11. Holmes

    Holmes Well-Known Member

    Joined:
    Nov 18, 2002
    Messages:
    1,022
    Location:
    Krakow, Poland
    Zawsze, kiedy patrzę na to zdjęcie z dzieciakami na drzewie to brak mi miejsca w głowie, jak kurwa można zrobić coś takiego :( To jeden z tych obrazów, które raz zobaczone zostają gdzieś w pamięci na zawsze.

    A jak usłyszałem relację z 'Majdanu' i słowa, że wreszcie mają "samostijnu Ukrainu" to aż mną trzepnęło.
     
  12. Holmes

    Holmes Well-Known Member

    Joined:
    Nov 18, 2002
    Messages:
    1,022
    Location:
    Krakow, Poland
    A to tylko wycinek. Niemcy przy nich to amatorzy :( :(. Dzicz, to zdecydowanie zbyt łagodnie powiedziane: http://www.kki.pl/piojar/polemiki/rubiez/wirtuoz/wirtuoz.html

    A już takie barbarzyństwo, to nie mieści się w konwencji absolutnie żadnej cywilizacji XX wieku:

    Przybijanie nożem do stołu języczka małego dziecka, które później wisiało na nim.
    Krajanie dziecka nożem na kawałki i rozrzucanie ich wokół.
    Rozpruwanie brzuszka dzieciom.
    Przybijanie bagnetem małego dziecka do stołu.
    Wieszanie dziecka płci męskiej za genitalia na klamce drzwi.
    Zaduszenie dziecka przez narzucenie na niego różnych szmat.
    Wrzucanie do głębinowych studni małych dzieci żywcem.
    Wrzucanie dziecka w płomienie ognia palącego się budynku.
    Rozbijanie główki niemowlęcia przez wzięcie go za nóżki i uderzenie o ścianę lub piec.

    I to nie garsta osób ale blisko pół milliona istnień wymordowali na podobne sposoby. Nie rozumiem, gdzie tu miejsce na pojednanie na poziomie dyplomacji, jak jeden z drugim skurwysynem nigdy przepraszam nawet nie wydukał.
     
    Last edited: Aug 1, 2006
  13. kazan

    kazan Well-Known Member

    Joined:
    Dec 15, 2004
    Messages:
    1,074
    Location:
    Bremen (DE)
    Ktos pytal dlaczego tak malo sie o tym mowi, albo wcale?
    Przeczytajcie ten zyciorys....http://pl.wikipedia.org/wiki/Mirosław_Czech i popatrzcie na te morde.
    Po wojnie moj dziadek spotkal oprawcow i ich rodziny w sasiedniej wiosce (zachodniopomorskie)! Moze synek albo wnuczek...
     
  14. --vipe

    --vipe Well-Known Member

    Joined:
    Jun 2, 2003
    Messages:
    1,954
    Location:
    Poznan, Poland
    generalnie to mnie troche zatkalo..... Do tej pory znalem tylko 1 wasn z ukraina o Lwow ( co w sumie trwa do tej pory ).

    Kazan nie ma sensu to dawac na internationala, bo co najwyzej jakis amerykaniec napisze ze wspolczuje, a reszta "ruskow" Cie zlinczuje.

    Nie ma sensu nawet probowac przekonac "winowajcow" do swoich racji odnosnie 2WW. Teraz juz jest nowe pokolenie i generalnie oni maja w dupie ze mieli Hitlera itd. Mowia ok to bylo zle ale Wy.......... itd.
    Ostatnio mialem taka "rozmowe" ze szwagrem i stwierdzilem ze z niemcem o 2WW rozmawiac nie ma sensy przynajmniej odnoscie wojny Polsko-Niemieckiej.
    Wiec nie wiem czy nie lepszym pomyslem jest pogodzic sie z wszystkimi i robic wszystko by wiecej to sie nie powtorzylo.
     
  15. --vipe

    --vipe Well-Known Member

    Joined:
    Jun 2, 2003
    Messages:
    1,954
    Location:
    Poznan, Poland
    chociaz z drugiej strony tak teraz byllismy i jestesmy z ukrina by i u nich bylo co raz lepiej , a w zamian pewnie nam sie odpowiednie odwdziecza....... jak wszyscy. Eeeeee pierdolic to wszystko.....
     
  16. jata

    jata Well-Known Member

    Joined:
    Jul 24, 2001
    Messages:
    1,512
    Location:
    Poznan, Poland
    dla rownowagi przydalaby sie jakas wypowiedz Ukrainca czy Rosjanina z tamtych stron..

    niestety..
    a moze stety nie zyjemy w tamtych czasach..

    to co znamy z opowiadan, jest relacja jednej strony..
    druga strona ma swoja wersje..

    nie chce negowac znaczenia zbrodni, ale..

    za mali jestesmy na to, by znac przyczyny..
    znamy tylko skutki, a te jak widac sa straszne..:(
    wspolczucie Kaz, ale nie mozemy zapominac, ze chyba wiekszosc naszych rodzin miala podobne przezycia..
    jak nie UPA, to SS, jak nie SS, to Gestapo, jak nie Gestapo, to NKWD, jak nie NKWD to swojskie UB...

    przeprosiny??
    za co?
    za to, ze oni walczyli o swoja sprawe?
    za to, ze my walczylismy o swoja??
    ani tu ani tu nikt nie wyrazi nawet checi do przeprosin..:/
    tu nawet nie chodzimy o przepraszanie..
    tu mozna jedynie zapomniec.....
    bo zrozumiec sie nie da...
     
    Last edited: Aug 2, 2006
  17. kazan

    kazan Well-Known Member

    Joined:
    Dec 15, 2004
    Messages:
    1,074
    Location:
    Bremen (DE)
    Vipe wiem ze nie ma sensu. Mam ich gleboko w dupie. Ciesze ze kilka osob moglo poznac ten nieznany fragment naszej historii. To wszystko...

    A teraz na deser, czesc przodkow mojej rodziny to ukraincy, a ja sam mam ukrainskie nazwisko. To od strony ojca, ojciec mojej mamy szczul tate psami :D. Gdy ten przychodzil na randki. Byl niesprawiedliwy, bo mimo nazwiska to juz od dawna rodzina byla polska. Zostalo tylko nazwisko. Zreszta historia mojego taty tez jest ciekawa... Majac 1 rok zostal wywieziony na syberie z cala rodzina (pewnie jako wrog ZSRR) . Gdzie chyba tylko cudem przezyl. Jego starszy brat wcielony do armi czerwonej, dostal sie do niewoli. Wyzwolony przez US Army wstepuje do niej i.....ginie w Wietnamie walczyl z komunistami ehhh. Taaaa 2 WS rozjebala moja rodzine po calym swiecie i tysiace innych. Podobno jakas tam szlachta tez byla zamieszana herbu Jastrzebiec :D moze jak pogrzebac w archiwum to sie okaze ze pol ukrainy to byla wlasnosc dalekich przodkow.....wtedy wynajme adwokatow z NY ;)
     
  18. kazan

    kazan Well-Known Member

    Joined:
    Dec 15, 2004
    Messages:
    1,074
    Location:
    Bremen (DE)
    jata....cholera mnie bierze gdy czytam takie teksty. Sily AK w tamtym rejonie liczyly okolo 1,5 tys zolnierzy. Sily UPA w najbardziej skromnych szacunkach 20tys + bezposrednie wsparcie ludnosci wiejskiej. I my juz przeprosilismy za Wisle Kielce Jedwabne... za wysiedlenia Niemcow po 45. Jeszcze zostalo nam przeprosic Indian za Kolumba Chinczykow za powstanie Bokserow itd... itp

    Prosze nie powtarzaj tego co powiedza w tv czy napisza w jakies gazecie "dyzurni specjalisci" od poprawiania i przepraszania. Twoj przyklad pokazuje ze nie wolno pozwolic aby te wydarzenia i prawda o nich odeszly w niepamiec. Jesli my nie napiszemy naszej Historii inne narody zrobia to za nas. I za 50 lat sie okaze ze faszystowski rzad polski 1939 napadl na milojacych pokoj narod Niemiecki...

    I jeszcze raz popatrz na te zdjecia TO nazywasz walka o swoje??!!



    BTW: Wiesz czego chca ofiary? Nic wielkiego aby Ukraina nazwala po imieniu to co tam sie dzialo. Zadnych odszkodowan, nikt tez nie nazywa zbrodniarzami CALEGO narodu ukrainskiego. Jak na razie z OUN-UPA robi sie bohaterow. Stawia pomniki. Wiesz ze OUN istnieje do dzis. Ziemie rzeszowska i przemyska nazywa Ukraina Zachodnia pod tymczasowym zarzadem polski (sic!)
     
  19. kazan

    kazan Well-Known Member

    Joined:
    Dec 15, 2004
    Messages:
    1,074
    Location:
    Bremen (DE)
    Dla Jaty

    Dokument 1: Fragmenty "Uchwały Krajowego Prowodu OUN" z 22.VI.1990 r.



    OUN, jako awangarda narodu, wykorzystuje wszystkie partie polityczne oraz komitety cerkiewne Ukraińskiej Cerkwi Katolickiej, której księża sprzyjają OUN.

    Zgodnie z wcześniejszymi postanowieniami Krajowego Prowodu, każda ukraińska rodzina w diasporze wpłaca po 1000 dol. USA na fundusz ?Wyzwolenia Ukrainy?. Przegranie przez ?Ruch? wyborów na Ukrainie uważać należy jako śmierć ukrainizmu nad Dnieprem.

    Sprawy polskie:

    1. Na Ukrainie, ze szczególnym uwzględnieniem terenów Ukrainy Zachodniej;

    2. W Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem Ukrainy Zakurzońskiej.

    1. Popieramy gorąco wysiłki wyzwoleńcze narodów bałtyckich ? Litwy, Łotwy i Estonii, popieramy wysiłki wyzwoleńcze Mołdawian, Gruzinów i Ormian. Solidaryzujemy się z walką o wolność bratniego narodu białoruskiego, pamiętając jednocześnie, że wywodzi się on z naszego ukraińskiego gniazda ? Kijowskiej Rusi, i do tego gniazda w przyszłości powinien wrócić.

    ... Z postkomunistyczną Polską należy utrzymywać stosunki przyjazne i na zasadzie wzajemności. Aby nie drażnić Polaków i rządu należy przyznać im na Ukrainie pewne uprawnienia w zakresie wiary, kultury i szkolnictwa, bacząc równocześnie, aby te koncesje nie poszły zbyt daleko. Wykluczyć organizowanie się Polaków pod względem politycznym. Przede wszystkim należy narzucić Polakom nasz punkt widzenia na historię i na stosunki ukraińsko-polskie. Nie dopuścić do głoszenia, że Lwów, Tarnopol, Stanisławów, Krzemieniec i in. Kiedykolwiek odgrywały rolę polskich ośrodków kultury. Zawsze były to ośrodki kultury ukraińskiej. Polacy nie odgrywali w nich najmniejszej roli, a to, co o nich głosi się dzisiaj, zaliczyć należy do polskiej szowinistycznej propagandy.









    --------------------------------------------------------------------------------

    Materiały pochodzą z książki Wiktora Poliszczuka pt. "Manowce polskich historyków", Toronto 1999.



    Wiktor Poliszczuk to historyk ukrainski jakby ktos ciekawy
     
  20. pedzel

    pedzel Well-Known Member

    Joined:
    Aug 19, 2001
    Messages:
    1,491
    Location:
    Gdansk, Poland
    Ja to chyba zamkne bo niedobrze sie robi....