Targnalem sie na ten tekst powodowany dziwnymi skojarzeniami i pewnymi anomaliami jakie widze na arenie. Osoby o slabych nerwach proszone sa o opuszczenie tego teamtu ze wzgledow zdrowotnych ewentualnie profilaktycznych. Dziekuje. Raz to uberplany jabo IVANA. Dopalone eReS-y niszczom wszystko w pyl obracajom, ze az mi sie smiac chce to juz przegiecie. Postaram sie nagrac track gdy laggiem 8 rakietami kosze wszystkie 40stki i 80tki na bigu lub midzie nie drasniety przez acki. Przy odrobinie szczescia - zdarza sie! LoL YAK1 - ten to jeszcze lepszy z tymi roxami, ale ma tylko 6. No nic. O migu juz nie bede wspominal - 8 sztuk tez dzwigac moze a nura ma jak marzenie. Kuwa. Bez jaj. Gunnery. No popaczcie sami. Dlaczego lecem p40b i wale jak we snie 2x12mm mieli wszystko piknie wchodzi. Ale juz TBF 2x12mm szczela jak krew z nosa kuwa przecie to bez sensu. Spit5. Ok nie latalem miesiac tralala blalblabla ale... Zabiera 240 rounds do "renomowanego" Hispano. Osmiele sie stwierdzic ze renoma Hispano skonczyla sie przy FHL 1.3 . W zyciu tylko 1 raz mi sie udalo walnac 100 trafien 20mm w spicie. A latalem ze hej... To jest ok 40%. Zwykle jednak super wynik to 40-50 pociskow - a to jest niespelna 20%. Tymczasem taki gupi F2 - nie raz zdarzalo mi sie przekraczac 100 trafien 15mm (na 200 rounds w magazynku) , a w sumie tylko pare todow tym fruwalem. A to jest juz 50% ratio. No nic, niby nie duza roznica ale... Dobry wynik na F2 to ok 70+ pociskow, i to bezbolesnie sie osiaga - a to jest ponad 33%!!! Kuwa... 109F4 wypada podobnie, nieco gorzej z ratio, ale i tak niebo lepiej niz np spit5. Nie przypadek ze mam teraz po 100 lotach spitem glownie ratio ledwie 13% , doliczam czasem hangary z guns (12mm). Goldami? Pffff 18% LoL mialem i to bez bolu, w zyciu bym sie nie splamil szczelaniem do hangaru z MGFF. Kuwa. Cos mi tu smierdzi. Gdzie ten spit do ciezkiej cholery szczela. Najgorsze to czucie . Nie moge tego zloma wyczuc gdzie to Hispano leci. Przy francach i fokach zaden problem 2 godzinki rozgrzewki i wszystko siedzi. A spit wali jak pijany zajac hmm. No i dlaczgo durny i15 kropi tymi 4x7mm rowno i sprezyscie, ze az smuga ognia na niebie, a hurri i spit1 majac 2xwiecej dzialek (ROTFL 7mm ) sobie pyrkaja jakos bez charakteru. No i np p51d vs F6F-5. Oba majom 6x12mm, ale F6F jak zasunie to nie ma co zbierac, a p51d jakos "przepuszcza" te serie kuwa, minimalna roznica ale wyczuwalna w jakosci salwy. A np P51b majac 4x12mm szczela gorzej niz p40b z 2x12mm. Hmm..
to chyba problem konwergencji 109, i15, 12mm w p40 to guny umieszczone z przodu kadłuba, więc konwergencja ich nie dotyczy. spity hurri p51 majom guny w skrzydłach
Poza tym, jak masz uzbrojenie w skrzydlach to wystarczy minimalnie kolysac sie na boki a juz znaczna czesc salwy jest zmarnowana. Pomijam tu rzadkie przypadki kiedy strzelasz idealnie z odleglosci ustawienia conv. Zreszta nawet w takim przypadku seria nie jest tak bardzo skupiona jak ta z nosa samolotu. Jesli chodzi o rakiety to chyba FH nie widzial uberniejszych uberow niz te od fw190.
... pietasie co do spita to u mnie dziaua ok. conv ustawiam na 150 i wale max z d2 - zwrotnosc umozliwia utrzymanie sie na dupsku cona a hispano nadal robi miazge - szczegolnie z papierowych japoncow , ale i blaszane szkopy sie nie opieraja - warunek seria z bliska i wchodzi naprawde sporo kul w krotkim bardzo czasie, tylko seria musi byc z bliska oddana
