nowy patch do FB czyli....

Discussion in '302nd POLISH SQ -Poznanski-' started by piterk, Jun 16, 2005.

  1. piterk

    piterk Well-Known Member

    Joined:
    Feb 22, 2002
    Messages:
    378
    Location:
    Poznan / Poland
    cos co mialo dac nam przedsmak FM jaki bedzie w BoB

    wasze opinie panowie? bo jak dla mnie to niedlugo wyjdzie patch do tego patcha :), skutecznosc ammo (szczegulnie 20mm ) mocno przegieta tym razem, sporo zestrzelen lapie sie nawet po pojedynczym trafieniu, FM hmn ...no dodali korki i samoloty maja troche wieksza bezladnosc ale dla mnie zadna rewolucja, rudder ciagle papierowy :(, AI przeciwnika kompletnie spierdolone, komputerowi piloci czesto zabijaja sie sami nawet na poziomie as, stawia to pod duzym znakiem zapytania atrakcyjnosc rozgrywania kampani w trybie single. pozatym sporo robakow w grafie szczegulnie jesli chodzi o wizualizacje zniszczen, choc to moze byc tez wina moich sterow ,

    z plusow jakie widze to spitfire wreszcie lata jak powinien a nie jakby mu uwiazali stos cegiel pod kadlubem :).

    podsumowujac: z tego co widze to hiperrealizmu w BoB raczej bym sie nie spodziewal, choc z drugiej strony patrzac, lepiej zeby maddox postawil na porzadny design misji i wszystkiego co jest zwiazane z grywalnoscia, niz bawil sie w dokladne symulowanie efektu gyro i tym podobnych pierdulek ktorych i tak 70% w to grajacych nie doceni.

    pzdr
     
  2. Snakeye

    Snakeye Well-Known Member

    Joined:
    Jun 16, 2001
    Messages:
    3,232
    Location:
    EPWA
    Do FM z BoBa to na razie jest dopiero przymiarka, wiec jeszcze jest nadzieja :)
    Na razie po prostu modeluja wiecej efektow niz do tej pory, ale jeszcze duzo i tak im zostalo.
    Co do orczyka, to i tak jest on w koncu uzyteczny i daje jakis zauwazalny efekt, mozna nawet niektorymi samolotami z kolkiem ogonowym troche sie zawinac na lotnisku orczykiem :)
    AI faktycznie teraz ma problem - do tej pory mialo wlasny FM, wiec potrafilo z samolotu dziwnie sporo wycisnac. Teraz lata na FM'ie dla ludzi no i zaczynaja sie schody - DF'owcami zaczyna latac EF, jak ma pulap to jest czasem zbyt agresywne i w nurku konczy mu sie alt, bo stery twardnieja, a czasem strasznie defensywne (z reszta nie spodziewam sie zeby AI w ogole mialo duze szanse z dobrym ludzkim pilotem jesli lata na tych samych warunkach, trzebaby wpuscic przed komp kogos z historycznie realistycznym nalotem)

    Co do kwiatkow graficznych, lepiej sprawdz te sterowniki. Ani u mnie nie ma zadnych bugow, ani na simhq nikt sie nie skarzyl na nic takiego.

    No i te chmurki... :) Imho lepiej to wyglada niz w lomacu, choc bez takich efektow swietlnych. Z reszta tam to tylko albo bylo kilka chmurek albo pelna pokrywa. W FB pokrycia 10/10 w sumie nie ma, ale za to wyglada to bardziej przekonujaco. Jeszcze jakby Oleg zrobil cos sensownego z tym wiatrem i turbulencjami, ktore za zawsze i tylko przy brzydkiej pogodzie
     
  3. HJM---

    HJM--- Well-Known Member

    Joined:
    Dec 8, 2002
    Messages:
    881
    Location:
    behind you
    Pit...ehhhh...wspaniale ruskie "simulietory" ;),

    Jedyne na co ja czekam w tej chwili to TT mod do swietnego TW...poza tym ciekaw jestem tylko co wymodza z BoB goscie pod skrzydlami GMX bodaj (oparte cokolowiek na szczytnych zamierzeniach Rowan'ow...)...IL2 jest u mnie raczej spisany na straty, podobnie jak ich inne shoot'em up wynalazki.
     
  4. 308_lolo

    308_lolo Well-Known Member

    Joined:
    May 7, 2003
    Messages:
    684
    Location:
    Poznan
    Mnie najbardziej smieszy kiwanie sie celownika (idealnie rowne zreszta) w momencie oddania strzalu z broni "nosowej".

    To wyglada tak:

    strzelam z broni na umieszczonej na skrzydlach (Ki-100) - samolot leci jak po autostradzie, pewnie i tylko tracerty informuja ze strzelam (efekt dzwiekowy tez).
    Obraz przeciwnika w celowniku ani drgnie - dostaje manto straszne.

    Naduszam przycisk broni na "nosie" samolotu - i zaczyna sie kiwanie - lewo - prawo - idealnie rowne i w tym samym tempie - jakby ktos dolaczyl do spustu programik z cyklu - po naduszeniu wykonaj 5 stopni w lewo -> 5 stopni w prawo - powtarzaj co 1 sekunde.

    Smieszy mnie to - ani nie utrudnia celowania, ani nie ulatwia - tylko smieszy.

    Ehhhhh......

    Szkoda ze ten sim ma tylko walory wizualne....

    Co do rudera - to calkowita zgoda z piterkiem - - heh proba skontrowania tego kiwania daje efekt zgola odwrotny od zamierzonego... smieszne.
    Mam wrazenie ze wrecz popracowali nad tym aby ruder w czasie strzelania dzialal odwrotnie niz powinien :)-))

    Co do 20mm to rzeczywiscie mozna juz cwiczyc strzaly snajperskie -> moje kochane snapshoty :)

    Ale online jeszcze nie lotalem... poczkam na 4.01

    Jak to drzewiej bywalo - wlasnie jestem po opisie wrazen pilota Chromego, ktory podaj wrazenia po odpaleniu serii z dzialka 37mm Jaka 9T, dopiero co odebranego w styczniu 1945.
    Cwiczebnie polecial z kolega na przestrzelanie broni na strone niemiecka i po odpaleniu zdziwil sie ze z kabiny widac bylo tylko ogien i dym... efekty wizualne odpalenia tej broni calkowicie zaslanialy cel... wrecz uniemozliwiajac skorygowanie poprawki. Pol biedy jesli celem byl stojacy pociag... gorzej jak byl to jadacy pojazd lub samolot.....
    tylko pierwszy pocisk 37mm byl mierzony - pozostale strzelano na slepo....
    To tak apro-po realiow....

    Co do km-ow to z jego relacji wynika jasno ze jedyny efekt wizualny to tracerty swietlne - nie byl zadnego szturchania samolotu utrudniajacego celowanie. Opisy jasno dowodza ze wrecz celowal w trakcie serii poprzez wizualne trafienia i lot pociskow juz wystrzelonych.
    Wniosek - bron maszynowa 12,7mm nie dawala zadnych zmian kursu samolotu. Bron 37mm - to zupelnie insza inszosc - bo jak strzelala to nic nie bylo widac:)

    pozdro
    Lolo
     
    Last edited: Jun 17, 2005
  5. --stec

    --stec Well-Known Member

    Joined:
    Dec 24, 2000
    Messages:
    1,944
    Location:
    Poznan, Poland
    Bron maszynowa nie powodowala odchylen kursu kiedy strzelala symetrycznie - np wszystkie sikawki z jednego skrzydla i z drugiego. Ale wystarczylo ze 1 browning sie zacial w mustangu B i podczas serii w zakrecie obrocilo ktoryms tam naszym pilotem do kora :D
    Co do kolysanki rudderem to mam nadzieje ze uda mi sie na zlot zalatwic tanie loty na patykach (30-35pln za 10-15 minut lotu na termiczke i moze jakas mala akrobacje to chyba nie bedzie duzo?) i ciekawe co wtedy powiecie o dzialaniu steru kierunku :).
     
  6. piterk

    piterk Well-Known Member

    Joined:
    Feb 22, 2002
    Messages:
    378
    Location:
    Poznan / Poland
    no nie bardzo mi o to chodzilo z tym rudderem lolo, dla mnie rudder w FB ma mala skutecznosc, nie czuc jego dzialania bez wzgledu na predkosc, a slizg w il2
    to poprostu farsa, w zasadzie nawet nie wiem czy to wogule mozna nazwac slizgiem.
    btw lolo patch ktory opisuje to 4.01 :)

    hehe lesio ty i ten twoj TW, zainstalowalem sobie pare dni temu, wybralem sobie na offline kokoda trail B zeby pocwiczyc, proba startu z pochylego pasa zakonczyla sie tym ze p40 oparl sie na silniku a ciagle pracujace smiglo zaczely kosic trawe, zrobilem nawet tracka tak mnie to rozbawilo, zostawilem wiec ta najwieksza w Nowej Gwinei kosiarke ;) i wybralem misje z ponym, fajny ten pony naprawde sie ekstra latalo, zaczolem sie bawic w przeciagniecia no i wreszcie przegiolem :), wyrownalem lot dopiero w drzewach przez ktore przelatywalem jak przez powietrze, stwierdzilem ze jak juz jestem tak nisko to sobie zditchuje, qrna szkoda ze nie nagralem pony smigal po ziemi jak rasowy poduszkowiec :) bo oczywiscie smiglo po ditchu pracowalo dalej , odrazu przypomnialy mi sie te lodzie z wielkimi wiatrakami ktorymi popieprzaja na florydzie :), jak widzisz lesio nie potrzebowalem sie specjalnie wysilac zeby znalesc ciekawe krzaki w enginie gry, choc jedno musze przyznac zasymulowanie bezwladnosci, opoznien na stery, momentu obrotowego, jest narazie nie do pobicia, inna zabawna sprawa
    jest to ze ladowanie w TW jest prostsze niz start (przynajmniej w moim odczuciu), o lataniu online jeszcze sie nie wypowiem bo nie widze serwera dla TR, jak probuje sie zalogowac to jest tylko RS,TK i jakis do Air Racingu, TR nigdzie nie widze :(

    pzdr
     
    Last edited: Jun 17, 2005
  7. hrabia

    hrabia Well-Known Member

    Joined:
    Mar 20, 2003
    Messages:
    1,397
    Location:
    Legnica Poland
    Narzekacie na rudder, ale czy wiecie jak naprawdę zachowuje się w locie ??
    Bo z tego, co tu widzę wypowiadacie się na temat, jak byście chcieli, by było. A nie jak jest naprawdę, mam nadzieję, że kiedyś wielcy piloci wirtualni zobaczą jak to jest naprawdę :D
    Btw nie wiem jak jest w tej, gierałce, bo w nią nie grałem, ale z wypowiedzi wynika, że macie inne wyobrażenie o tym niż jest w rzeczywistości.
     
  8. 308_lolo

    308_lolo Well-Known Member

    Joined:
    May 7, 2003
    Messages:
    684
    Location:
    Poznan
    Alez oczywiscie!!! masz 100% racji.

    Zupelnie co innego RL a zupelnie co innego symulator.

    Moja wypowiedz dotyczyla porownania wersji Il-2 3.04m do wersji il-2 4.0m i tylko tego.

    Byc moze odebrac to mozna takze jako porownanie do RL (bo ponizej pisalem o przezyciach Chromego z odpalania 37mm dzialka w locie) - ale nie malem takiego celu.

    Rzeczywiscie smieszy mnie dzialanie samolotu po odpaleniu OBU ROWNOCZESNIE - for Dot - km-ow na nosie samolotu, ustawionych symetrycznie wzdluz osi smigla-i calkowicie odmienne zachowanie sie tego samego samolotu po odpaleniu dzialek w skrzydlach - notabene wyblyski z luf nie sa w tym samym momencie.....choc huk strzalu jest odpowiedni tylko dla jednego z nich.... (heh ale sie czepiam co???:)

    Ale poza smiesznoscia nie mialem zamiaru wysmradzac wiecej - boc to model lotu wymyslony a nie RL.

    Lotalem troszkie na dwusilnikowej cesnie - jako pasarzer czasem trzymajacy wolant.... nie pamietam juz czy byl choc moment lotu bez obu silnikow... ale dobrze pamietam kiwanie nosa samolotu przy zmianie kursu oraz dochodzenie pod wiatr na wlasciwy namiar.

    Rzeczywiscie pilot ma wtedy kupe roboty wzrokowej i reczno - noznej.

    Ma sie to tak do naszych dzialan na jojstickach jak ...... nawet nie wiem co porownac :)

    Dodajac jeszcze do tego stres + wroga na 6666.... w srodku walki - nawet nie staram sie sobie wyobrazac jak to jest in real fight.

    Natomiast co innego porownywanie symulatorow do siebie - szczegolnie pod wzgledem "grywalnosci".

    To zupelnie inna bajka - a biorac moje doswiadczenie pod uwage - w dalszym ciagu Il-2 bedzie u mnie na dysku WYLACZNIE jako ozdoba - na pewno nie do grania online - nie ze wzgledu na trudnosc.. lecz ze wzgledu na anty-przyjemnosciowy charakter tego sima, w ktorym wieksze znaczenie ma sila karty graficznej zawodnika oraz ilosc ramu i moc procka - od zdolnosci taktycznych przeciwnika, ktory na slabszym sprzecie w momencie pojawienia sie trzeciego i czwartego samolotu zamiast jazdy z wypiekami na twarzy oczekuje na nastepna klatke przy 3-5 fps (poczytajcie forum polskie il-2).

    Grywalnosc - dla amatorow simow online - to podstawa kazdej zabawy... kto wytrzyma dluzej niz godzine emocjonalnie, gdy zamiast walki na slajdowisko przetykane skokami co 3-5 minut po 5-10 sekund przestoju bo serwer dostal czkawki....

    To zabija tego sima i ogranicza liczbe graczy do tylko tych najwytrwalszych, ktorych nawet to nie jest w stanie odstraszyc od grania.

    Gralem na wersji 3.04m, nawet wyniki niezle czasem mialem.. ale w koncu spasowalem... bo przy liczbie samolotow wiekszej od 8 zaczynaly sie u mnie straszne problemy z grafika, uniemozliwialo to zupelnie stosowanie jakiejkolwiek taktyki.

    Piter poradzil mi nawet co powylaczac aby jako - tako plynnie lotac... ale teraz w wersji 4.01 (wlasnie wgralem) to juz przeszlosc... nawet nizsza rozdzielnosc nie pomogla...

    Do czasu dokupienia kolejnej 512 kosci odklada lotanie nawet offline.... nietety.

    Hrabia - powinienes sprobowac - naprawde samoloty prezentuja sie slicznie, a reszte sam ocenisz - bez porownan do RL - chyba ze do WB.

    pozdro
    Lolo
     
  9. Mateus

    Mateus Well-Known Member

    Joined:
    Feb 16, 2003
    Messages:
    143
    Ja jakies 3 godziny temu byłem na serwie z 4.01... no i musze powiedziec ze jest lepiej moim zdaniem niz w 3.04.
    dlaczego?
    mam wrazenie, że teraz jest ciężej robić "cudowne manewry" rodem z WB (czyt. machanie joyem na wszystkie strony, jakieś dzikie zakrety nad sama ziemią itp.) latając teraz mam wrażenie, że jednak ten samolot daje "opór" i wszystkiego zrobić nie można (jak bywało wcześniej, beczka, nożyce, cośtam jeszcze i nadal można było kręcić, tak jak i w WB...) nawet prosty zakręt potrafi teraz sprawić troche trudności... a co lepsze, działanie śmigła jest wyczuwalne, czy przy starcie (który jest teraz trudniejszy niż był co widac po ilosci wrakow na lotniskach... ) jak i w samym locie (mam ruder pod nogami więc widze, że cały czas musze jednak zmieniać jego położenie przy różnych predkościach/sile ciągu żeby prosto lecieć). Co do uzbrojenia to chyba faktycznie przesadzili troche... chociaż nie wiem... na wojnie nie byłem, nie strzelałem, jedyne co moim zdaniem ważne to to, żęby zachowali "proporcje" pomiędzy samolotami... a czy to zrobili tego jeszcze nie wiem bo nie latałem dużo.
    Co do moich odczuć z tych 4-5 lotów ktore odbyłem (kolo 20 minut każdy) to są one następujące: mam wrażenie, że teraz jest troche bardziej "realistycznie" dlaczego? bo, dla przykładu, w 3 walkach 1 na 1 doszło do tego, że wsiadłem hurrowi na ogon w 109e4 i jak już wsiadłem to goście mieli problem, bo widziałem, że im samolot "przeszkadzał" w tym co chcieli wywijać (no i uszkodzenia które już mieli po EF z mojej strony) nie widziałem aby ktokolwiek ( a był wielki furball w którymś momencie na jakieś 12-16 samolotów) wywijał na wszystkie strony jakieś dziwne manewry... (jak wiwijał to kończyło sie to korkiem i wodowaniem) wszystko działo się jakby w zwolnionym tempie (w porownaniu z tym co bylo w 3.04)... i przypominalo mi trochę niektore filmiki z guncamow z II wojny...

    mnie się 4.01 podoba.

    (przepraszam za chaotycznego posta ale zmęczony jestem :) )
     
    Last edited: Jun 18, 2005
  10. --stec

    --stec Well-Known Member

    Joined:
    Dec 24, 2000
    Messages:
    1,944
    Location:
    Poznan, Poland
    Lolo, niektore Jaki mialy 1 kaem 12,7 w kadlubie i to zamontowany niesymetrycznie, moze czyms takim latasz? :) Przy tym kalibrze podejrzewam juz moglyby sie pojawic problemy z utrzymaniem prostego kierunku lotu.
    A co do dzialka 37mm to z tego co czytalem to bylo fajne uzupelnienie hamulcow - jak sie pas konczyl przy dobiegu wystarczyla seria z 37mm i mysliwiec stawal w miejscu ;).
     
  11. 308_lolo

    308_lolo Well-Known Member

    Joined:
    May 7, 2003
    Messages:
    684
    Location:
    Poznan
    Jakiem 9T z jednym km-em lotal Chromy w sty-maj 1945.
    To na podstawie jego opisow (gdzie nie wspomina o wplywie km-ow na lot) wywnioskowalem ze musial to byc wplyw znikomy.

    Ale ale.... wczoraj poswiecilem chwile czasu na przeglad oryginalnych gunkamer... mam tego z 30 plikow.

    Wnioski?

    Spore trzecienie (tylko trzesienie - i to rownomierne) wystepowalo przy strzalach km-ow skrzydlowych w F6F5 (sliczny kolorowy filmik z ataku na Betty+okha).

    Dzialka nosowe - 110g2 - a le tylko z 30mm - lekkie trzesienie acz nie tak intensywne jak F6F5 - bez wplywu na mocne zmiany kursu.

    Za to strzelanie w 20mm - pomimo ze nosowych - zauwazylem podobienstwo do kiwania w Il-2 ver 4.0m.

    Reszta samolotow (109G, 190A5, 190A8, P51... etc)- nie widac istotnego
    wplywu na kiwanie nosa... praktycznie w ogole nie widac zadnego zachwiania poza wstrzasami.

    Wg mnie - tylko najwieksze kalibry (30mm i wieksze) dawaly efekty kiwania calym platowcem. Km-y powodowaly istotne wstrzasy - lecz nie sadze (a nie bylo tego widac) aby mialy wplyw na rzucanie calym samolotem do korka wlacznie....

    pozdro
    Lolo
     
  12. -frog-

    -frog- Well-Known Member

    Joined:
    Jun 17, 2003
    Messages:
    5,303
    wczoraj pierwszy lot odbyłem w IL2 4.0m i muszę powiedzieć, że specjalnie wziąłem online 109G6 z zamontowanym w nosie Mk108, żeby sprawdzić wasze spostrzeżenia... fakt lekko kiwało (ale po pierwsze lekko, po drugie nie tak, żeby się nie dało celować... po trzecie wleciałem w 3 Spitfire i w ciasnej walce zepsułem dwa, zanim trzeci mnie wypatroszył- oba poprzednie spadły od trafień 30mm, amunicji do których zużyłem może połowę w walce-> jeden Spit zaliczył przynajmniej 4 trafienia zanim spadł, drugi był bardziej przyzwoity i popsuł się dokumentnie po pierwszym)