@Stec

Discussion in '302nd POLISH SQ -Poznanski-' started by reggis, Sep 24, 2005.

  1. reggis

    reggis Well-Known Member

    Joined:
    Apr 7, 2004
    Messages:
    428
    Sorry ze nie na prwie ale w zyciu mi tu na forum nikt nic na priwie nie wyslal a mi sie nie che rozkminiac jak to sie robi szczegolnie po 4 browacach.
    A wiec jezeli gosc zna angielski i ma uprawnienia na wozki widlowe to wogole 0 problemu i moze sobie w ciemno jechac jak chce.A wdodatku mial firme budowlana to bedize mial tu jak w raju.#
    Jest pare opcji a dla niego parenascie.Wiec jesli chodzi o budowlanke to ja zalapalem sie na roboty z pod 'Weksa'(sklep budowlany).Stoi tam masa polakow i czeka na prace najczesciej ktos podjezdza cos potrzebuje pyta o robote mowi ile placi i wsiada sie z nim do auta i jedzie robic.Praca od zwyklego pomocnika po fachowca ale to opcja dla nie znajacych angielskiego,
    Ale w sumie zes trafil jak mogles najlepiej bo wlasnie koncze prace u pewnego balwana ktory ma cale 2 mieskania do wyremontowania i zostalo kupa pracy.Gosc jest nie do przezycia i mozna sie na niego wqzac co 5s ale ma jedna podstawowa zalete placi mi 75£ za dzien.Oczywiscie ten gosc moze towjego kolege wyciagnac sporo wyzej.Cale namiary poda w przeciagu 2 dni i pogadam z nim o twoim koledze chyba to niezly start.
    Co sie tyczy innej pracy moznaisc do takowego biura najlepiej stanac 7.45 zeby byc pierwszym i zaczac szukac z tymi uprawniniami ktore ma twoj kolega to nie powinien byc zadne problem bo specjalistow tam potrzebuj.
    Jedno ale trzeba sobie wyrobic cos takiego jak CIS card zeby legalnie pracowac to troche trwa ale mozna pracowac i powiedzec ze ta karta sie wlasnie wyrabia.
    Nie wiem Stec co ty potrafisz wiec blizej nie moge ci powiedzec co mozna by tu wynalezc dla ciebie ale najbardizej poszukiwane zawody to budowlancy elektrycy hydraulicy itd...
    Wiec czekam na pytania;)
     
    1 person likes this.
  2. --stec

    --stec Well-Known Member

    Joined:
    Dec 24, 2000
    Messages:
    1,944
    Location:
    Poznan, Poland
    Reggis jestem Ci winien w imieniu kumpla soldina flache! :) Detale wysle jutro na priva jak bede wiedzial cos wiecej.
    Ja sam szukam roboty dla medyka. mam juz spore rozeznanie jak to wyglada w anglii i niestety sa to dluzsze podchody dlatego bede tam jechal w ostatecznosci. narazie kombinuje ze skandynawia i wynalazkami w stylu arabia saudyjska - o prace w moim zawodzie latwiej a kasa porownywalna albo sporo wieksza. dodatkowo pojawily mi sie wlasnie widoki na zmiane pracy w polsce. jezeli zadna z tych rzeczy nie wypali to najpozniej na wiosne bede kombinowal z jakakolwiek robota w anglii.
    A tak z ciekawosci: dla niewykwlifikowanego robola z dobrym angielskim (wlewam sobie ale przed wyjazdem podciagne ;)) - jakie sa szanse na szybkie zlapanie pracy, np na budowie?
     
  3. -stan-

    -stan- Well-Known Member

    Joined:
    Jun 19, 2003
    Messages:
    517
    Location:
    Poland/Oman(desert)
    Arabia Saudyjska?DOT umrzesz w AS z pragnienia!!!! 0-slownie-zero alkoholu a jak juz to b.drogi i kiepskiej jakosci z przemytu!! Juz lepiej tu gdzie ja jestem,czyli w Emiratach Arabskich.W Abu Dhabi jest wszystko.W pubach duzy wybor piwa,jak i pozostalych atrakcji we wszystkich odcieniach skory:)))
     
  4. reggis

    reggis Well-Known Member

    Joined:
    Apr 7, 2004
    Messages:
    428
    Wiec jako tako to zostalo jakies 2 miesiace max sezonu dla robotnikow konczy sie w tym zawodzie praca tylko jakies remonty mieszkan itd.Zalezy kiedy tu przyjedziesz bo w zimie napewno nie zalapiesz zadnej roboty jako pomocnik.Twoj kolega tez nie zadobrze trafil.W kazdym badz razei pogadam z tym gosciem i pozalatwiam wszystkie namiary i powiem ze gosc jest odemnie ze go znam bla bla bla;).
    Jest jednak duzy plus bo polacy pod koniec wrzesnia wyjezdzaja i sie zwalnia spora czesc pracy w pabach i ogolnie gastronomi to tez jakis start a polakow gastronomow uwielbiaja bo szybko sie uczymy i jestesmy pracowici.
    Co do emiratow to nie polecam.Moje osobiste zdanie to take ze nie bylem rasista przed tym wyjazdem a kazdego turka ktorego spotkalem lub uslyszalem oszwabial ludzi.Nie wiem jak jest w Abu Dhabi moze tam sa normalni ludzie ale w Ladynie kolorowi sa nie do zniesienia i wlasciwie malo kto tu lubi Polakow.
     
  5. -stan-

    -stan- Well-Known Member

    Joined:
    Jun 19, 2003
    Messages:
    517
    Location:
    Poland/Oman(desert)
    Emiraty to znacznie rozniacy sie kraj od innych arabskich.Tu z regoly kolorowy nie zwraca sie do bialego inaczej jak sir.Co do turkow to oni nie sa arabami.Poza tym Emiraty to jeden z najbezpieczniejszych krajow na swiecie.O czyms takim jak jakis napad wogole sie nie slyszy.Lazic po ulicach mozesz o kazdej porze w kazdym miejscu bez jakichkolwiek obaw.Jezeli chodzi o oszustow to prym wioda hindusi,oszusto wysysaja z mlekiem matki,ale ich oszustwa to np.nie wydanie w sklepie paru groszy,czy niezapakowaniu czegos co kupiles do torby,ale tu wchodza drobne sprawy.Jezeli pracujesz na kontrakcie w normalnej emirackiej firmie to nie slyszalem zeby byly jakiekolwiek problemy z np.nieplaceniem.
     
  6. jata

    jata Well-Known Member

    Joined:
    Jul 24, 2001
    Messages:
    1,512
    Location:
    Poznan, Poland
    @stec:

    to ja Twoje ksiazki jeszcze potrzymam..;)
    chyba ze podrzuce je do Lola.. mam teraz do niego spacerkiem 10 minut z buta..:D

    @reggis:

    a dla robola komputerowego bez znajomosci angielskiego cos sie znajdzie??
    ;)
     
  7. -al---

    -al--- Well-Known Member

    Joined:
    Jan 5, 2005
    Messages:
    6,848
    Location:
    Poznań
    ze tak wtrace: Jata jak ty sobie radzisz w komputerowym swiatku "bez znajomosci angielskiego"? :)
     
  8. pedzel

    pedzel Well-Known Member

    Joined:
    Aug 19, 2001
    Messages:
    1,491
    Location:
    Gdansk, Poland
    Jata ma pewnie tak jak ja: rozumie sie prawie wszystko, ale zdanie zlozyc samemu to meczarnia :D.
     
  9. --vipe

    --vipe Well-Known Member

    Joined:
    Jun 2, 2003
    Messages:
    1,954
    Location:
    Poznan, Poland
    no Jata wydaje mi sie ze raczej trudno bedzie bo umowmy sie ze nie ma czegos takiego jak robol komputerowy ;) Na budowie liczy sie pracowitosc i wystarczy ze ci pokaza cegle, taczke miejsce i juz wiesz ze masz mur zbudowac. :D A kumputerowcow to raczej potrzebuja "normalne firmy" i jakos trzeba sie dogadac.

    No ale moze znajdzie sie jakas firma w ktorej bedziesz siedziec tylko w pokoiku a oni ci beda dostarczac zepsuty sprzet z tabliczka "napraw" :D

    a tak w sumie to podzielam zdanie Ala bo tez mnie to ciekawi, no chyba ze jedziesz w szystko z pamieci, ale co jak dostajesz nowy program, nowy sprzet troszke inny niz pozostale ??? :)

    no to to juz nie jest brak znajomosci tylko znajomosc w stopniu srednim ;)
     
    Last edited: Sep 26, 2005
  10. jata

    jata Well-Known Member

    Joined:
    Jul 24, 2001
    Messages:
    1,512
    Location:
    Poznan, Poland
    no powiedzmy, ze mam jak pedzel..;)

    poza tym dokumentacja w jezyku obcym jest najczesciej tak napisana, zeby srednio rogarniety [a nawet malo rogarniety] obcy byl ja w stanie zrozumiec..

    z tym nie ma wiekszego problemu..
    ale ostatnio wylozylem sie na dokumentacji do jadra linuksa..
    ale jakos poradzilem sobie naokolo.. grunt, to dobrze "zagooglac"..:D

    poza tym..
    sam nie wiem..
    ale zaczyna mi krazyc po lbie samodzielna fucha..
    linux coraz lepiej sie sprawuje, a ubuntu jest rewelacyjne i oparte na tym co lubie..

    moze instalowac ludzikom cos takiego i kursy z obslugi robic??
    wyjdzie im to taniej, niz legalnego windowsa kupowac..:D

    ale musze przeliczyc, czy da sie z tego zyc...

    a jak sobie daje rade??
    jakos sobie daje rade..:D
    sam sobie problemow na sile nie szukam, ale jak sie jakis pojawia, to staram sie go rozwiazac..
    odpuszczam srednio 1 na 5 razy, ale wtedy oznacza to, ze juz naprawde nie moge sobie poradzic i bardzo pomogla by mi znajomosc jezyka, zeby sie porozumiec z autorem danego pomyslu.programu....

    coz..
    jak policze i nie kupie lapa w pazdzierniku, to sie zapisze na kurs angola..
     
    Last edited: Sep 26, 2005
  11. reggis

    reggis Well-Known Member

    Joined:
    Apr 7, 2004
    Messages:
    428
    No to sprawa zrobila sie niesamowicie powazna bo gosc chce go teraz ale od zaraz powiedzial nawet ze odda mu za bilet lotniczy aby tylko wskoczyl w samolot i tu przylecial potrzebuje jak najszybciej jego telefon gg i emaila.
    Ma tez niesamowitego farta bo wlasnie zwalniamy tu pokuj i bedize placil tylko 40£ za tydzien a tu to taniocha jak barszcz.A jeszcze dodam ze za sciana mieszkaja 2 ladne polki ja niewiem ile twoj kolega bedzie mi musial postawic hektolitrow wodki:)
    A co sie tyczy pracodawca wlasnie dostal zlecenie na zrobienie projektu na oklablownanie stadionu arsenalu wiec i moze tam go wciagnie.
    Wiec jak najszybciej wszystkie niezbedne kontakty i najlepiej zeby on tu przylecial jutro!
    @Jata:
    Nie moja braza:).Ale bez angielskiego to raczej nie bardzo jak wroce to opowiem napisze anegdotke o czarnym informatyku z polski;).
     
  12. pedzel

    pedzel Well-Known Member

    Joined:
    Aug 19, 2001
    Messages:
    1,491
    Location:
    Gdansk, Poland
    W zwiazku z tym w CV od tej pory pisze "w stopniu srednim". Cala odpowiedzialnosc na Tobie spoczywa :p.