Rekordy

Discussion in 'Warbirds Polish' started by pietas, Jan 22, 2004.

  1. Ziomek

    Ziomek Well-Known Member

    Joined:
    Jan 26, 2004
    Messages:
    815
    la5 oczywiscie:) blackout tak, to byl crash;) 410b z 30mm
     
  2. daedal

    daedal Well-Known Member

    Joined:
    Sep 21, 2001
    Messages:
    709
    Location:
    England
    Streak 17 na Mitsubishi Zero

    Szczegoly:

    na A6M2:

    8 zwyciestw powietrznych (w tym jeden B25 i jeden Pe2)
    1 hmack z broni pokladowej
    1 hmack trafiony bomba 50kg

    na A6M3:

    7 zwyciestw powietrznych

    Zestrzelony w walce ze Spitfire z powodu bledu pilotazu i niezamierzonego wydluzenia czasu trwania skretu.
     
  3. spuint

    spuint Well-Known Member

    Joined:
    Feb 18, 2003
    Messages:
    4,736
    daedal, bez dwoch zdan, podziwiam upor
    i wyniki!
     
  4. pietas

    pietas Well-Known Member

    Joined:
    Apr 28, 2002
    Messages:
    1,301
    Location:
    Schweidnitz-Schlesien-Polen
    dla mnie to wyglada troche jak wynik z innej planety :p moj rekord na zeku 3 kille, ale z powrotem na cv to zawsze mialem problemy... ogolnie to 1 kill byl juz dobrym wynikiem na a6m
    stad az mi sie wierzyc nie chce ze na zeku mozna tak zaszalec
    podobny streak udalo mi sie zrobic w 2 lotach tylko na typhoonie , a przeciez trudno porownywac kruchego pyrkajacego zeka do takiej smiercionosnej maszyny jak pancerny ciezki tiffie z masa amunicji do 4x20mm i kosmicznym speed'em


    na marginesie zeka pilowalem przez pierwsze dni na wbfh, 2 osiowy joy, pierwszy kill - miixch na p39 ktoremu odrypalem skrzydlo prawe ech ... smieszne ze po tygodniu mialem wed i zek zdechl na rzecz hurri i spita , pozniej 109f4, pozniej f6f, pozniej tiffie pozniej 190a4 i na koniec 109f2. A np nigdy w zyciu nie lecialem i-153 na MA .
    ogolnie nie wsiadam do zekow (w mojej opinii to latajaca trumna) , iszakow , kiszek , no ale jak widac niektorzy sobie radza z klasa
     
  5. daedal

    daedal Well-Known Member

    Joined:
    Sep 21, 2001
    Messages:
    709
    Location:
    England
    Zeke to piekny mysliwiec, moze troche wolny ale przeciez Redy tez na Hurricane II i f4f lataja a z wysokiego nurka to i Spity moga byc zagrozone.

    Pozdrawiam,
    Daedal
     
  6. spuint

    spuint Well-Known Member

    Joined:
    Feb 18, 2003
    Messages:
    4,736
    ostatnio walczylem na test arenie z durielem, kilka dobrych godzinek nam zlecialo taka byla zabawa
    w pojedynku ki84 na f6f bylem tak pewny swego, iz powiedzialem ze ta walka to jak kot i mysz... zapomnialem jednak jaki przydomek ma f6f :> i duriel mi go przypomnial :D
    mimo mojej ogromnej przewagi w tych walkach potrafil w pewnym momencie ukasic niemilosiernie, a wiadomo jak ki84 znosi 12mm

    swoja droga zrobilem kilka lotow na f4f na MA; byl to rok 42, poczatek; i mimo ze nie lubie tego typu plujek, to goldy zadziwiajaco latwo spadaly;
    temu mysliwcowi naprawde mozna wiele zarzucic, ale mozliwosci to on ma; to samo f6f... nigdy juz ich nei zlekcewaze jak to robilem dotychzcas... zawsze moze w nim siedziec taki duriel :>
     
  7. adamec

    adamec Well-Known Member

    Joined:
    May 5, 2003
    Messages:
    925
    Location:
    Warsaw, Poland
    f6f ma dwie wady - widok na 6 i przyspieszenie srednie, pozatym ma prawie same mocne strony - wznoszenie, zwrotnosc (trzeba pamietac aby utrzymywac maszyne w zakresie predkosci srednich - wtedy nie ma rownych wsrod goldow), wytrzymalosc, calkiem niezla vmax..
    Ki84 wbrew pozorom ciezko jest wykrecic hellcata
     
  8. daedal

    daedal Well-Known Member

    Joined:
    Sep 21, 2001
    Messages:
    709
    Location:
    England
    Pietas, ja tego streaka nie zrobilem w 2 lotach tylko w okolo dwudziestu ;-)
     
  9. pietas

    pietas Well-Known Member

    Joined:
    Apr 28, 2002
    Messages:
    1,301
    Location:
    Schweidnitz-Schlesien-Polen
    Ups, ale to i tak niewiele zmienia - 8k mowi samo za siebie. Z tego co pamietam jefim na zeku tez robil pokazne striki (chyba nawet powyzej 20-stu) , z tym ze do 8 killi to bylo mu troche daleko afaik

    A co do f6f to ten samolot smialo mozna zaliczyc teraz do coraz liczniejszego grona maszyn spieprzonych przez ivana. Dorobili mu jakies sztywnienie sterow w nurze, opoznili (nie ma to jak "real") wejscie na MA, tak ze gdy juz wchodzi (f6f-5) to moze goldom tylko lakier zdrapywac , acha roll rate na poziomie p-38 .
    Ogolnie sux :( I tak stosunkowo bylo ciezko tym latac ale teraz to juz przesadzili. Az sie bluzgi cisna na usta gdy sie popatrzy na cuda sowieckiej techniki jak i-16, lagg , mig, yak czy la. Niezly kontrast jesli chodzi o handling huh ? ;) A przeciez afaik - f6f byl predysponowany do walki manewrowej, i to z zekami. I jego slaba strona bylo to ze byl wolny - stosunkowo, byl projektowany aby deklasowac zeki, wiec tylko taki byl szybki aby zeka dosiegnal :) A poza tym jak marzenie, fenomen, pancerz mial praktycznie jak il-2 albo i lepiej, tzn ogolnie masywny byl jak pieron. Widzialem nawet zdjecie gdzie stal sobie f6f jak ser szwajcarski podziurawiony - i to nawet z 20mm chyba sadzac po tych dziurach. Pisalo ze 200 trafien przyjal i.. wyladowal bez problemu.
     
  10. -frog-

    -frog- Well-Known Member

    Joined:
    Jun 17, 2003
    Messages:
    5,303
    Zgłaszam akces do tej kategorii- lecieliśmy Ju raid, bodajże z adamecem i airgemem, airgem odpadł od formacji i zestrzelił go i16, potem mój 7mm otto dopadł tego I (pk), następny był I-153 (manouver) i Spit I (12mm) po czym spokojnie (na dwóch silnikach co prawda) zrzuciłem parasów, bo docelowy field zamknęli w międzyczasie :D W tej grze nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne :D Bezz ottosów drugiego Ju co prawda nic by z tego nie było, ale wszystkie 3 kille przypisało mi.
     
  11. yivan

    yivan Well-Known Member

    Joined:
    Aug 30, 2003
    Messages:
    486
    Location:
    N 50°43' E 23°16'|Poland|Zamość
    u fuckin killstealer :turret:
     
  12. spuint

    spuint Well-Known Member

    Joined:
    Feb 18, 2003
    Messages:
    4,736
    frog, to tylko wyrownales moj rekordzik ;)
    ja zrobilem 3 kile na ju52, wszystkie tylko i wylacznie moje i to podczas - niemalze - jednoczesnego ataku 3conow
    ile to placzu na ch100 bylo... :D
     
  13. -frog-

    -frog- Well-Known Member

    Joined:
    Jun 17, 2003
    Messages:
    5,303
    @spuint

    mogę sobie wyobrazić ten płacz, sam to przeżyłem... moje kille też były jeden po drugim w kilkusekundowych odstępach... tylko opis mi tak mało dynamicznie wyszedł:D
     
  14. hrabia

    hrabia Well-Known Member

    Joined:
    Mar 20, 2003
    Messages:
    1,397
    Location:
    Legnica Poland
    eee tam 3x kille ju... Jak otto ładnie pluje to spadają. Ja tam wole mój pamiętny cap, kiedy capłem smalle fielda. Niby nic takiego, a jednak. Czemu był tak dla mnie pamiętny??? A bo tedy nikogo nie było z latających po mojej stronie może jeden z 30d od mnie. A conów z 15 + 3 hmacki. Lot zakończył się dithem bez jednego skrzydła, które ściął mi hmack. Zatrzymałem się obok twr, oczywiście capłem. To było coś później nie było już tak gładko, ale wiem, że warto ryzykować choćby dla ogromnej satysfakcji, jakiej nie doświadczyłem nigdy grając jako fighter. btw fighter ma trochę inne zalety. :turret:
     
  15. pietas

    pietas Well-Known Member

    Joined:
    Apr 28, 2002
    Messages:
    1,301
    Location:
    Schweidnitz-Schlesien-Polen
    Bez przesady, bo jeszcze uwierze ze ju52 to postrach przestworzy :D

    Z mojej strony jakos nigdy sie nie spotkalem z jakims szczegolnym oporem ze strony autobusuff. Kiedys - tak, ottony byly tak przekrecone ze hej, nawet sie zastanawialem czy na striku jest sens do tego podlatywac ... to juz historia

    Za to ostatnio zestrzelil mnie (zwykly standardowy 109f2) holmes w pe-2 (cud techniki ) , wyczyn na skale swiatowa - rzadko mi sie zdarza spasc w takich sytuacjach :) Raz sie dalem nabrac ale za 2 razem to juz go sprulem bez wiekszych problemuff tylko wzialem poprawke na te jego lamanie joya z warpikiem w tle :D
    No panowie - ale co innego dopalona peszka czy wzglednie maly i zwrotny sbd a co innego wielki kruchy i powolny autobus

    A jesli to byl ju52 - moze to byl poczatek tod, redy grochem wala a i16 wolny i slabo opancerzony

    wlasnie mi sie przypomnialo - bonus , jeden z moich ostatnich lotow w barwach 302 :

    http://cugix.republika.pl/ju52kill.trk

    Krotka 3-minutowa egzekucja ju-52. Jak wcisnalem spust - to juz nie puscilem az sie tasmy skonczyly. Z boku jeszcze widac serie kryzysa. Tylko uprzedzam ze jesli ktos nie toleruje juchy zbryzgujacej ekran oglada na wlasna odpowiedzialnosc. I nie wspominajcie wiecej o "przebojowej sile" ju-52 pls bo skonam :D
     
    Last edited: Feb 5, 2004
  16. -nahen

    -nahen Well-Known Member

    Joined:
    May 8, 2003
    Messages:
    102
    Location:
    Poland>>Gdańsk
    Pogadaj z Maniusiem to Ci powie jak nad jakimś F ganiał chyba właśnie na Ju52 kilku redów jabo żeby koleś mógł wylądować :p i udało mu się chyba dwa zestrzelić :p :p :p
    Więc rożnie to bywa z Ju52 :p
     
  17. hrabia

    hrabia Well-Known Member

    Joined:
    Mar 20, 2003
    Messages:
    1,397
    Location:
    Legnica Poland
    ale jeśli chodzi o ganianie conow to li2 jest the best
     
  18. spuint

    spuint Well-Known Member

    Joined:
    Feb 18, 2003
    Messages:
    4,736
    lol faktycznie, teraz jak sobie pomysle to ju52 jest pozeraczem redow... nic nie podskoczy, latajaca forteca normalnie... :D

    a powaznie, to jak z karnymi:, nie ma dobrze wybronionych, sa tylko zle strzelane
    jesli ktos ucieka przed ju52 to ja nie mam pytan
    jak ktos dowiezie kilka kili do domu na tym, to nie oszukujmy sie - mial szczescie ze trafil na leszczy, a jak ktos ma z tym problemy to po prostu swiadczy to o nim nie najlepiej;
    3kile/sortie to nieprawdopodobny fart, neizaleznie jakby otto plul
     
  19. vojtas

    vojtas Well-Known Member

    Joined:
    Sep 4, 2002
    Messages:
    1,801
    Location:
    Ur anus
    przyklad: ozmale , piekielnie dobre ustawienia otto , startowalem zeke z fielda , mialem mala predkosc , strik 20 , koles wlecial nade mnie , otto mnie rozwalil , sie wkurwilem , teraz unikam takich sytuacji ;)
     
  20. spuint

    spuint Well-Known Member

    Joined:
    Feb 18, 2003
    Messages:
    4,736
    vojtas, startowac pod ottosami, a uciekac przed ju to dwie rozne sprawy....
    zreszta pamietasz moze jak razem capilismy med fielda?
    ty zes domykal, a ja z ottosow hmacka
    duzo rzeczy mozna mozna zrobic, co nei zmienia faktu ze jak sie pada od autobusu to znaczy sie sie konkretnie umoczylo