Targetware: kto zalozyl 302sq i PFT?

120 do tt?
no widzisz, do wb mam ponizej setki zazwyczaj a warpy sa _zawsze_

 

hm jak ja mam ponizej setki to warpow nie ma

masz jakies lepsze setki ze ci wszystko warpi

 

Sa warpy bo tak dziala gra, malo pakietow leci, stad mala rozdzielczosc, co z tego ze masz ping 100 jak w sekunde wysylasz 5 pakietow. Wyobraz sobie ze w ciagu sekundy jest tylko 5 pozycji na ktorych gra musi opisac ruch samolotu. To widac ze te samoloty po prostu warpia. Ale to ma tez wiele dobrych stron, po pierwsze minimalna plynnosc jest, po drugie moze sie zleciec w jedno miejsce 25 kolesi i spokojnie mozna pykac. Zreszta WB to gra-epoka, nie sadze aby w ciagu najblizszych 5 lat cos sie grywalnoscia do tego zblizylo. Fakt ze wszystko uproszczone, ale z drugiej strony wspaniale poukladane i bardzo grywalne - kiedys bylo nawet zajebiscie grywalne - patrz bw i jego hamakowe rewolucje, attachy, podrukowane cegly itp rewelacje.


W TT jakby w jednym miejsscu skotlowalo sie 25 samolotow i kazdy zaczal kropic, to pewnie byloby jak w Counter-Strike, pingi wszystkim skocza do tysiaka i bedzie po zawodach. Tam leci kilkadziesiat na sekunde. Ale za to jaka plynnosc. Nie chodzi o fps, ale o odzwierciedlenie ruchow przeciwnika.
Nawet nie ma prownania, to duzy plus tej gry.

W AH podobno tez nie ma warpow, nigdy nie gralem, ale wiem ze jak parka robi po 20 killi w sortie to gre nalezy omijac szerokim lukiem.

Tutaj upolowanie czegos to spore wyzwanie strzeleckie, niby takie proste, zawsze cos spadnie, ale dopiero dzis udalo mi sie szczesliwie odniesc 3 zwyciestwa w 1 locie i to wyjatkowo rewelacyjnym w tej grze spitem.
Trudno trafic, ale za to ogromna satysfakcja z killa, zupelnie innego niz w wb.

Poziom pilotow raczej niewysoki, jeszcze nie spotkalem takiego ktory by beczke zrobil w defensywie. Ba nawet nozyc nikt nie pokazal jeszcze.
Ale moze manewry defensywne to zbytek laski przy takim strzelaniu (z bujanego fotela)

Gra ma kupe absurdow bugow i nawet kolizji brak (nie liczac ziemi), ale spodobalo mi sie rozwiazanie z uzbrojeniem podwieszanym. Jako zapalony jabo ucieszylem sie na wiesc ze samoloty moga brac po pare bombek. P47 bierze nawet HVAR-y. Rakiety w tej grze powinny byc osloniete listkiem figowym, ja go nie bede odslanial, podsumuje ktorko - totalna improwizacja. Ale bomby sa cool, a konkretnie model zniszczen.

Wesolo pociskalem hurrikiem obujczony 500-funtowka i dwiema 250-funtowkami na wraze lotnisko. Nic to ze samolot nie robil sobie nic szczegolnego z 500kg ladunkow i 4 dzialek hispano Z niecalych 2 km wpadam w symboliczne acki makaroniarzy. Mierze 500-funtowka w hangar. Rzucam pigule gdzies na 500m. Wyciagam z nura. Detonacja. Patrze w konsole - ni cholery, jak moglem spudlowac. Ogladam sie za siebie, pioropusz unosi sie kilka metrow obok naroznika budynku. Wow se mysle, to co tu maja byc direct hity? Albo przesadzili z hit-pointsami. Robie nawrot i rzucam 250tke miedzy zaparkowane samoloty. Znow detonacja, i znow nic! Ogladam sie za siebie, no niemozliwe, znow pioropusz miedzy samolotami a stoja. Troche tylko przenioslem, jakies 30m. W wb skosil bym 8 sztuk, tutaj uszkodzilem tylko 2 najblizsze. Tutaj naprawde trzeba dobrze przymierzyc! I nie jest tak jak w wb ze im wiecej bombek tym lepiej, te 50-tki to prawie jak cwiczebne. Ile ich narzucalem (wprawdze zezujac niemilosiernie emilem) na okopane i osloniete acki i bunkry, to moje. Lepiej wziac jedna bombe 250kg niz 4x 50kg.
Na pewno sie wiecej zwojuje, i to mi sie podoba, takie hmm realistyczne. Pudla powoduja uszkodzenia, ale takie rozsadne, nie jak w wb sztywne hp, i tutaj chyba jest cos jak pancerz. Latwo zapalic samoloty (nawet 50-tkami), latwo hang rozbic dwiema 125kg bombami, ale bunkra ani acka jeszcze nie skosilem.. Za slabo jeszcze rzucam szkoda mi bomby na taki trudny cel. Cool!

PS. Mam powazny problem, moze ktos tez taki ma. Poza okregiem smigla mam kilka grubych cm martwego pola. Tzn widze teren itd, ale cony mi znikaja. Kilka tak zgubilem za co srogo zaplacilem. Na pocz myslalem ze znikaja na tle ziemi, ale dzisiaj gonilem savoie na 20kft i jak w morde strzeli znikaja cony poza smiglem. A najlepsze ze jak dam view w bok, to widze 3 doty, 1 po lewej, 2 po prawej (blizej nosa). A jak dam bok + przod view, to w tym samym miejscu widze tylko tego cona ktory byl po lewej, w miejscu pozostalych 2 conow jest puste niebo.. WTF?? Mam geforce 2mx, moze ta gra mam problemy z geforcami, myslalem ze mam zeza i mi samoloty sprzed nosa znikaja, ale teraz wiem ze z ta gra cos ewidentnie nie tak.. HELP

 

W AH nie ma mikro, mini, midi,max etc warpow.
Rozwiazanie ktore zastosowano pozwala na uczestniczenie w jednym miejscu i czasie od 50 do 100 pilotow, przy czym ich pingi moga roznic sie od siebie nawet o 300+ms

I nie jest to zaden powod do chluby. To sim platny, wiec placacy wymaga.

Projekt TW to narazie bezplatna alternatywa, lecz czapki z glow - gdyz to co pasjonaci osiagneli, naprawde podciaga poprzeczke bardzo wysoko.
Seria Targetware jest o cala klase bardziej wymagajaca od pilota niz WB i AH razem wziete.

To ze parka w AH czy WB robi 20 i czasem wiecej kili nie jest spowodowane prostota gry, tylko zwyklym faktem ze lata na jednej z 4 teraz aren od 50 do 300 pilotow.
Przypominam sobie ze w WB przywozilem takze po 12-15 kili - tylko wtedy na arenie bylo 100+ pilotow.

Obecnie AH przechodzi zmiany. Rozbito jedna duza arene na 4-y specjalistyczne:
wczesna (1940-42), srodkowa(42-43), 2-e areny pozne(44-45), z tym ze na poznej arenie jest wprowadzany specjalny system zdobywania lotnisk. Oczywiscie dotyczy to ukladu maszyn, ktore lataly w odpowiednich okresach.

Wszystko ma na celu przygotowanie do wejscia CT (Combat Theater), ktory jest obecnie testowany.

AH jest tak proste, ze praktycznie kazdy pilot WB, ktory przyszedl z marszu na trial dostawal solidnego szoku... od ilosci maszyn z czerwonymi ikonami wokol siebie , nie mowiac juz o wynikach, ktore ... co tu duzo mowic... nalezy zaslonic grubym tiulem niepamieci

pozdro
Lolo

 

pietas na znikajace cony zmiana sterownikow karty graficznej na wczesniejsze/pozniejsze - musisz potestowac