male pytanko dlaczego nigdy nie latasz z polskimi sq?? Jakos radoche odczuwasz ze latasz przeciwko nam? Dzisiaj es vulczyl f25 walil gosci na pasie nie dajac im zadnych szans na skok na szmacie, gonilem go do f11 (taki rodzaj zdobywania killi wqrwia mnie, ja zawsze daje szanse przeciwnikowi) dzieki twojej celenej serii z jeepa pozbawiles mnie sterow...koles sobie zdiczowal spokojnie. Zloje ci tylek tylko jeszcze troche czasu musisz poczekac obiecuje p.s. duzo czasu ale nie jest to jakas antypatia z mojej strony chce sie nauczyc dobrze latac
lol nie lubie po prostu latac w goldach i tyle, jak bedziecie red, to bede latal z wami z reszta dzis tylko w hamaku siedzialem albo w buffie... po pijaku fajterem latam tylko jak nie wypije za duzo, zebym widzial co sie dzieje
nie no, oczywiscie "za duzo" licze od momentu jak sie musze rozgladac po ekranie, bo widze najwyzej kawalek i to tez nie jestem pewien co tam znalazlem
dopisuje się do listy... latam ostatnio raz na ruski rok i ewidentnie mnie wkurwia Polak po drugiej stronie, który rozpiernicza cały captur (4jabo i Ju) z pomocą lamerskiego hmacka... i jeszcze potem ma radoche z tego na ch100
skąd ja to znam... ...Snejk!!! zamiast fruwac tylko czeka twr az cos sie nam spierdoli bo rox mamy tyle co celow, nawet wku*wilem sie wtedy ale juz mi przeszlo a tak btw odnosnie jeepow juz niepamietam zebym mial od nich inne uszkodzenia niz pilot armor inne czesci samolotu sa nieczule na 25mm czy to tylko zbieg okolicznosci?
z moich nieskromnych doswiadczen na hamaku wynika, ze: - fuel fire zdarza sie znacznie czesciej niz przy normalnej walce powietrznej - nie pamietam zeby ktos puscil olej, od razu idzie czarny dym - oczywiscie czarny dym jest czesto, bo sie strzela od przodu - w zasadzie trafienia w stery sa rzadkoscia - puszczenie wachy jest najczestszym zauwazalnym efektem patrzac statystycznie (drugi zaraz jest eng out) - nie wiem czy armor tak obrywa, od tej drugiej strony nie widac - pk sie zdarza naprawde sporadycznie, bo sie strzela nie od tej strony - skrzydla odpadaja dopiero po wieeeelu kulkach, bo zazwyczaj trafienia sa z daleka i zabieraja malo "punktow zycka" duzym elementom
Jak trafisz w pilot armor lub pilot stery wysiadaja: albo lotki albo wysokosci i orczyk. Dlatego warto jak sie ma tlyko 7mm w 109 czy foce strzelac po kabinie .
no 102 g2 startowalem zf3 i cos zaczelo walic biorac pod uwage kat nachylemia samolotu + przypuszczalny kat ataku istnialo male prawdopodobienstwo ze pilot nie dostanie tylko kokpit fakt ze pilot armor odlecial od pierwszych pociskow kiedys mialem dwa komunikaty pod rzad ze kokpit rejected 88mm od mozdzieza comando
Przeglądałem ostatnio stare posty na internationalu i wyczytałem że DM jest tak zrobiony że 1 pocisk równa się 2 trafienia, albo odwrotnie. Trzy razy czytałem i nie złapałem o co biega, czy 1 kulka robi dwie dziury w samolocie czy trzeba dwóch kulek żeby zrobić jedną dziurę. Posty tak stare były że może już dawno tak nie jest, ale jeżeli jest to by tłumaczyło dublet od komandosa, albo anse które ktoś miał że dostał 1x20 i odpadły obie lotki.
od jakiegos czasu latam troche wiecej taxi i spotkanie z hamackami to ryzyko zawodowe. Najdziwniejsza sprawa, ze prawie zawsze pierwsze trafienie od hmacka to pilot armor, nawet jak jestem do niego odwrocony podwoziem to mi trafia w kokpit. Potem juz tylko jest rejected 25mm i odpadaja wszystkie mozliwe stery, potem skrzydelka. PK w ju dostaje glownie jak wyladuje ale to juz wtedy celowane jest na pewno
eee tam hmackiem mozna wszystko rozwalic mam chyba jeszcze tracka jak goofy z d18 rozpierdala mi skrzydlo :O