ok przegladnalem dokladnie tracka jeszcze raz i jak zaczalem plonac widzialem go w odleglosci d16, zreszta on sam twierdzi ze bylo d18 (ja na poczatku tez tak myslalem). zreszta to jest nawet nieistotne rozjebac skrzydlo z odleglosci nawet d15 przy rozpedzonym samolocie to jest teoretycznie niemozliwe, wiec albo to byl jego zyciowy fuks albo cos z hmackami jest nie tak
jaki znow fart? na d15 sciagam bombowce i autobusy bez zadnego problemu mysliwiec tez sie da trafic i nie raz mi sie udalo, kwestia odlozenia odpowiedniej poprawki, nieco wspolpracy ze strony celu zeby lecial prosto, a pozniej wywalic wystarczajaco duzo kulek
@Vipe- Ameryki nie odkrywasz... hmacki testował mart i zgodnie z jego testami mają celność... kulki są bardzo wolne (wolniejsze niż MGFF) ale chwilka treningu i już wiesz jaką poprawkę odłożyć... bo lecą bardzo prosto (żadnego prawie rozrzutu, co jest bzdurą kompletną i za co powinieneś podziękować martowi)
dokładnie,a przy odległości rzędu półtora kilometra rozrzut powinien sięgać już kilkunastu metrów.podobnie ma się sprawa z ottosami - też nie mają absolutnie żadnego rozrzutu
@snake Mógłbym zapisać trk, gdzie "honorowo" walisz rox-ami pod siebie z f6f (jakieś 20minut temu na Arenie)... ale już dałem sobie spokój (i tak w następnym locie mam kill-a na Tobie).
kwa frog nie walilem pod siebie tylko przed siebie, nie wiem gdzie ty miales oczy... strzelalem w hamaka na d10 przede mna wy chyba macie jakies kompleksy
Snejk- kill nie był mój (trafiłem wtedy może 2-3x20 w jednym snapshocie)... ale gość, który Ciebie kończył musiał być nieźle wkurwiony jak widział rakiety obok Ciebie wybuchające. Całą akcję widziałem z jakiegoś 1km nad Tobą bezpośrednio i nie wyglądało to na polowanie na hmacka zwłaszcza, że rox szły w wodę a nie na ląd. No ale mniejsza, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia... z resztą i tak mnie bardziej wkuwiło to co się działo na f21 (ty i orkan znów w "bohaterskich" hmackach)
ale sie go uczepiliscie. nie rozumiec Jak sie lotnisko broni, to chyba znaczy, ze ma byc bronione wszystkimi dostepnymi srodkami. Jesli jest jeep, to nie widze powodu dlaczego by z niego nie korzystac. To, ze jest uberowaty to inna inkszosc. Snake lata w swoim dywizjonie i jego sprawa po ktorej stronie lata IMO. NIe lamie przeciez zadnego regulaminu. Z drugiej strony, nasze dywizjony tak sie przywiazuja do nazwy, zloty z okazji rocznic itd, itp, ale latamy w samolotach osi.. Wiem, ze zmiany stron sa potrzebne dla utrzymania balansu i innych takich. Jest pelno absurdow w tej grze, ale czepiac sie kogos, ze gra ale nie tak jak nam odpowiada?? Troche dystansu.. Teraz mozecie mnie zjebac..
w sumie masz troche racji sid ale nie ukrywajmy, jeep to jest jedno wielkie zabugowane gowno, zeby chociaz ginelo po 1nym pocisku bylo by inaczej, a tak nawet ciezko rozwalic go w jednym przelocie, w sumie snejk lepiej wie czy chcial bronic fielda "wszystkimi dostepnymi srodkami" czy tez cos innego chociaz kto wie, od siebie dodam ze nie jestem jakis red czy gold patriota ogolnie mam w "glebokim powazaniu" fieldy i ich obrone za wszelka cene, capy glownie po to by stworzyc dobre miejsce do fajterki (np f4-f21, f14-f26, f3-f1, f9-f7, itd)albo jak cale sq idzie na capa to nie bede sie wylamywal imo przez jeepy juz nie bedzie takich akcji jak kilkanascie lecacych low fok w kretym kanionie zdobywa main fielda gleboko na terytorium przeciwnika (na mapie medrl2), nie bedzie sie oplacalo ich robic bo 2-3 jeepy moga ja szybko spierdzielic
jefim, mielismy w planach capowanie f4 wzielismy hvy z 21 ale zanim kola doerwaly sie od ziemi juz bylismy twr my o to pretensji nie mamy i spokojnie przyznaje ze postapilibysmy tak samo, bo puszczanie rollerow to tylko i wylacznie glupota ale jesli zgodnie z zasadami gry broni sie wlasnego lotniska, i z tego powodu slyszy sie bluzgi pod swoim adresem to wybaczcie, ale mi sie nawet o tym rozmawiac teraz nei chce
lol, ja was w ogole nie rozumiem z ta awersja do hmackow... przeciez to sie rozni od zwyklego acka tylko tym, ze sie troche rusza i celuje sie recznie schodzi toto od 3x20mm albo 1 rakiety, tak samo latwo to ubic jak zwykly ack i jak sie szybko zatlucze to nie wstanie bo jest restrict po prostu trzeba wykazac MINIMUM taktycznego podejscia, a jesli 2 hamaki potrafia zatrzymac atak calego sqnu, to chyba wina lezy po stronie atakujacych jednak... mnie hmack nie zabil od bardzo dawna, za to sam ich troche natluklem wystarczy wziac na takiego rakiete i po krzyku, nawet spoza jego zasiegu mozna go zdjac, do cholery... jak sie przylatuje nad lotnisko zeby sobie powulczowac zamiast wziac zlom i je zamknac i nie wychodzi to wielkie sry to jest po prostu dziecinne zachowanie to co niektorzy wypisuja na forum i na serwerze i nie mam zamiaru na tym poziomie dyskutowac ja nie rzucam bomb pod siebie, nie kurwie jak mnie ktos zestrzeli, a jak ktos sie okarze lepszy to zastanawiam co zrobilem zle i to poprawiam, a nie publicznie placze jak pieciolatek dla mnie koniec tematu i nie mam zamiaru sie w tej sprawie wiecej wypowiadac dziekuje za uwage
no jak sa 3 foki i jest wszystko wymierzone tak ze trzeba z gunow zamknac hang i fuel, jeep pierdzieli akcje, a jak dzialamy w grupie to do konca, i nie powiem do kumpla w li: spierdzielaj bo nie wale z guns jeepa majac streak 25 @snejk chociaz to ze nie widze tracerow odroznia jeepa od acka nie wiem czy sprejuje w zoomujacego kumpla czy sie wstrzeliwuje w moj sprzet, pozatym ackow sie nie wali z guns, a jeepy trzeba (np cap na 3 foki) a jesli nie capie to bardziej mnie wkurzaja jeepy po mojej stronie, mam wrazenie ze panuje poglad ze killsteal w jeepie sie liczy (nic nie wiem o zadnym f4 f21 wspominam snejka jak psul nam krew nad f22 i potem f30) dodam ze w tym TOD ubilem tylko 3-4 samoloty siedzac w jeepie, (ciagle bardziej mnie to w**rwia niz bawi) btw jezeli ktos uwaza ze musi z poswieceniem za wszelka cene bronic obiektow "swego kraju" niech sie uda do psychiatry bo wkrotce bedzie zapozno, juz wsrod niektorych obcokrajowcow zauwazylem niebezpieczne symptomy pi**dolca (sry) pozdro jef
jefim, z calym szacunkiem, ale zastanow sie co mowisz pls zwyzywano nas za to ze bronislimy wlasnego fielda, ze nie oddalismy go za darmo i trzeba bylo poswiecic 3 bomby wiecej i cala akcja przedluzyla sie o 2minuty a field byl nam potrzebny bo nad sasiednim (gold) juz nasi bili acki nie udalo sie wystartowac samolotami pod kilkoma sprejujacymi 30mm 110tkami to wsiedlismy w hmacki i nasz cel jasno okreslaly dzialania jakie podjelismy (tluczenie parasow zamiast latajacych d5-10 nad naszymi glowami 110tek) potem jakies dorabianie ideologii, wzywiska i ogolnie piaskownica zgodze sie z jednym - leczenie by sie przydalo niektorym osobom, jezeli nie potrafia zrozumiec ze niektorzy graja dla zabawy i traktuja to jako zabawe nawet jak sie straci streaka od hmacka, acka czy czegokolwiek to to sa k... numerki pomijam fakt ze nikomu sie tam nie spadlo, a straty atakujacych przelozyly sie na 10 parasow, plus dwie chybione bomby w hmacki i za to bluzgi i wielka obraza... paranoja
nie mam pojecia o czym mowisz mialem namysli zupelnie inna akcje z zupelnie innego dnia prawdopodobnie, 3x190 (guns only) vs jeep no i chcialem powiedziec ze dzipy sa lepsze w HO wiem ze nie pod ten adres nadaje i nikt z nas nie ma zaduzego wplywu na przyszlosc tego ustrojswa na FH jeszcze na zadnego Polaka w WB nie nabluzgalem (no raz na sokolsa delikatnie ale chodzilo o cos innego) bo bluzganie na kogos siedzac wygodnie przed monitorem to jakos nie po mesku i przypomina zachowanie psow ktore szczekaja wsciekle dopuki sa na wlasnym podworku (madrosc wysnuta z zycia na wsi ) (w moze mi ktos przetlumaczy na angielski se walne jako sygnature) pozdro urazy zachowajcie dla siebie jefim
Tutaj chodzi o moje "przecinki" prosze nie traktowac ich osobicie. Nikogo imiennie nie wyzywalem. Na ch110 czesto tak kwituje jak mnie straca. Mam taki niewyparzony jezyk. Raz napisalem "udlaw sie" gdy 3 x z rzedu dopadl mnie kilbee nad f13. Jak wytlumaczyl mi wczoraj Sanek bez hui nie polatasz mam polowe genow zza wschodniej granicy wiec prosze o wybaczenie szanownych kolegow. To sa tylko przecinki, bede staral sie je eliminowac. Jesli juz do kogos sie odnosza, to najwyzej do mnie samego. Klne sie, za wlasna bezradnosc...
wiem, ze ciebie nie bylo na tej akcji o ktorej mowie, jefim, ale twoj post odebralem jako usprawiedliwianie kolegi ze sqnu i w zadnym wypadku nie mowie zes bluzgal czy cos a czegos takiego strawic po prostu nie moge stad moja reakcja bo z kazda obrona jest coraz gorzej i coraz gorzej zapewne bedzie (ja lotnisk bede bronil tak czy inaczej, nie z zawisci, ale dlatego ze na tym ta gra polega... nie uda sie zrollowac, wsiade w hmacka, wszystko na temat) glupio by bylo tylko jakbym naszych do ignore list dorzucal i nie chodzi o ciebie kazan, tys tam sie sam pokaral (z pomoca mojej skromnej osoby ) zreszta nie wazne.. chcialem tylko powiedziec ze w moim przekonaniu nie robimy nic zlego broniac fielda przeciwko polskim sq w hmackach czy nie w hmackach (jakby ogromna wiekszosc tego nie robila w kryzysowych sytuacjach...), a bluzgi wywolaja raczej, odwrotny do zamierzonego, skutek i nie jest to jakas zlosliwosc, po prostu w przewadze nie chce mi sie latac i capowac (bo co to za zabawa), wiec zmieniam strone i gram dalej, tak samo jak wczesniej