@Snakeye

Discussion in 'Warbirds Polish' started by kazan, Jun 13, 2005.

  1. Snakeye

    Snakeye Well-Known Member

    Joined:
    Jun 16, 2001
    Messages:
    3,232
    Location:
    EPWA
    hmack ma zasieg d15 ;)
    albo to nie on, albo nie d18 :p
     
  2. --vipe

    --vipe Well-Known Member

    Joined:
    Jun 2, 2003
    Messages:
    1,954
    Location:
    Poznan, Poland
    ok przegladnalem dokladnie tracka jeszcze raz i jak zaczalem plonac widzialem go w odleglosci d16, zreszta on sam twierdzi ze bylo d18 (ja na poczatku tez tak myslalem).

    zreszta to jest nawet nieistotne rozjebac skrzydlo z odleglosci nawet d15 przy rozpedzonym samolocie to jest teoretycznie niemozliwe, wiec albo to byl jego zyciowy fuks albo cos z hmackami jest nie tak
     
    1 person likes this.
  3. Snakeye

    Snakeye Well-Known Member

    Joined:
    Jun 16, 2001
    Messages:
    3,232
    Location:
    EPWA
    jaki znow fart? na d15 sciagam bombowce i autobusy bez zadnego problemu ;) mysliwiec tez sie da trafic i nie raz mi sie udalo, kwestia odlozenia odpowiedniej poprawki, nieco wspolpracy ze strony celu zeby lecial prosto, a pozniej wywalic wystarczajaco duzo kulek :D
     
  4. -frog-

    -frog- Well-Known Member

    Joined:
    Jun 17, 2003
    Messages:
    5,303
    @Vipe- Ameryki nie odkrywasz... hmacki testował mart i zgodnie z jego testami mają celność... kulki są bardzo wolne (wolniejsze niż MGFF) ale chwilka treningu i już wiesz jaką poprawkę odłożyć... bo lecą bardzo prosto (żadnego prawie rozrzutu, co jest bzdurą kompletną i za co powinieneś podziękować martowi) :D
     
  5. beryl

    beryl Well-Known Member

    Joined:
    May 8, 2002
    Messages:
    1,788
    Location:
    19*08'E 51*30'N
    dokładnie,a przy odległości rzędu półtora kilometra rozrzut powinien sięgać już kilkunastu metrów.podobnie ma się sprawa z ottosami - też nie mają absolutnie żadnego rozrzutu
     
    1 person likes this.
  6. -frog-

    -frog- Well-Known Member

    Joined:
    Jun 17, 2003
    Messages:
    5,303
    @snake

    Mógłbym zapisać trk, gdzie "honorowo" walisz rox-ami pod siebie z f6f (jakieś 20minut temu na Arenie)... ale już dałem sobie spokój (i tak w następnym locie mam kill-a na Tobie).
     
  7. Snakeye

    Snakeye Well-Known Member

    Joined:
    Jun 16, 2001
    Messages:
    3,232
    Location:
    EPWA
    kwa frog
    nie walilem pod siebie tylko przed siebie, nie wiem gdzie ty miales oczy...
    strzelalem w hamaka na d10 przede mna

    wy chyba macie jakies kompleksy
     
  8. -frog-

    -frog- Well-Known Member

    Joined:
    Jun 17, 2003
    Messages:
    5,303
    Snejk- kill nie był mój (trafiłem wtedy może 2-3x20 w jednym snapshocie)... ale gość, który Ciebie kończył musiał być nieźle wkurwiony jak widział rakiety obok Ciebie wybuchające. Całą akcję widziałem z jakiegoś 1km nad Tobą bezpośrednio i nie wyglądało to na polowanie na hmacka zwłaszcza, że rox szły w wodę a nie na ląd.
    No ale mniejsza, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...
    z resztą i tak mnie bardziej wkuwiło to co się działo na f21 (ty i orkan znów w "bohaterskich" hmackach)
     
    1 person likes this.
  9. Snakeye

    Snakeye Well-Known Member

    Joined:
    Jun 16, 2001
    Messages:
    3,232
    Location:
    EPWA
    wsiadlem w hmack jak mnie zwulczowaliscie, wystartowac przeciez nie moglem znowu
     
  10. SiD

    SiD Well-Known Member

    Joined:
    Jan 22, 2004
    Messages:
    304
    Location:
    Katowice/Tychy
    ale sie go uczepiliscie. :rolleyes: nie rozumiec :dunno:
    :@popcorn:

    Jak sie lotnisko broni, to chyba znaczy, ze ma byc bronione wszystkimi dostepnymi srodkami. Jesli jest jeep, to nie widze powodu dlaczego by z niego nie korzystac. To, ze jest uberowaty to inna inkszosc.
    Snake lata w swoim dywizjonie i jego sprawa po ktorej stronie lata IMO. NIe lamie przeciez zadnego regulaminu. Z drugiej strony, nasze dywizjony tak sie przywiazuja do nazwy, zloty z okazji rocznic itd, itp, ale latamy w samolotach osi.. :rolleyes:

    Wiem, ze zmiany stron sa potrzebne dla utrzymania balansu i innych takich.
    Jest pelno absurdow w tej grze, ale czepiac sie kogos, ze gra ale nie tak jak nam odpowiada?? Troche dystansu.. :)



    Teraz mozecie mnie zjebac..
    :cheers:
     
    1 person likes this.
  11. yivan

    yivan Well-Known Member

    Joined:
    Aug 30, 2003
    Messages:
    486
    Location:
    N 50°43' E 23°16'|Poland|Zamość
    mozesz z innego lotniska
     
    1 person likes this.
  12. jfm

    jfm Well-Known Member

    Joined:
    Jan 6, 2003
    Messages:
    848
    w sumie masz troche racji sid
    ale nie ukrywajmy, jeep to jest jedno wielkie zabugowane gowno, zeby chociaz ginelo po 1nym pocisku bylo by inaczej, a tak nawet ciezko rozwalic go w jednym przelocie, w sumie snejk lepiej wie czy chcial bronic fielda "wszystkimi dostepnymi srodkami" czy tez cos innego
    chociaz kto wie, od siebie dodam ze nie jestem jakis red czy gold patriota :D
    ogolnie mam w "glebokim powazaniu" fieldy i ich obrone za wszelka cene, capy glownie po to by stworzyc dobre miejsce do fajterki (np f4-f21, f14-f26, f3-f1, f9-f7, itd)albo jak cale sq idzie na capa to nie bede sie wylamywal


    imo
    przez jeepy juz nie bedzie takich akcji jak kilkanascie lecacych low fok w kretym kanionie zdobywa main fielda gleboko na terytorium przeciwnika (na mapie medrl2), nie bedzie sie oplacalo ich robic bo 2-3 jeepy moga ja szybko spierdzielic
     
  13. spuint

    spuint Well-Known Member

    Joined:
    Feb 18, 2003
    Messages:
    4,736
    masz absolutna racje SiD
     
  14. spuint

    spuint Well-Known Member

    Joined:
    Feb 18, 2003
    Messages:
    4,736
    jefim, mielismy w planach capowanie f4
    wzielismy hvy z 21 ale zanim kola doerwaly sie od ziemi juz bylismy twr

    my o to pretensji nie mamy i spokojnie przyznaje ze postapilibysmy tak samo, bo puszczanie rollerow to tylko i wylacznie glupota

    ale jesli zgodnie z zasadami gry broni sie wlasnego lotniska, i z tego powodu slyszy sie bluzgi pod swoim adresem to wybaczcie, ale mi sie nawet o tym rozmawiac teraz nei chce
     
  15. Snakeye

    Snakeye Well-Known Member

    Joined:
    Jun 16, 2001
    Messages:
    3,232
    Location:
    EPWA
    lol, ja was w ogole nie rozumiem z ta awersja do hmackow... przeciez to sie rozni od zwyklego acka tylko tym, ze sie troche rusza i celuje sie recznie
    schodzi toto od 3x20mm albo 1 rakiety, tak samo latwo to ubic jak zwykly ack i jak sie szybko zatlucze to nie wstanie bo jest restrict
    po prostu trzeba wykazac MINIMUM taktycznego podejscia, a jesli 2 hamaki potrafia zatrzymac atak calego sqnu, to chyba wina lezy po stronie atakujacych jednak...
    mnie hmack nie zabil od bardzo dawna, za to sam ich troche natluklem
    wystarczy wziac na takiego rakiete i po krzyku, nawet spoza jego zasiegu mozna go zdjac, do cholery...

    jak sie przylatuje nad lotnisko zeby sobie powulczowac zamiast wziac zlom i je zamknac i nie wychodzi to wielkie sry
    to jest po prostu dziecinne zachowanie to co niektorzy wypisuja na forum i na serwerze i nie mam zamiaru na tym poziomie dyskutowac

    ja nie rzucam bomb pod siebie, nie kurwie jak mnie ktos zestrzeli, a jak ktos sie okarze lepszy to zastanawiam co zrobilem zle i to poprawiam, a nie publicznie placze jak pieciolatek

    dla mnie koniec tematu i nie mam zamiaru sie w tej sprawie wiecej wypowiadac

    dziekuje za uwage
     
  16. jfm

    jfm Well-Known Member

    Joined:
    Jan 6, 2003
    Messages:
    848
    no jak sa 3 foki i jest wszystko wymierzone tak ze trzeba z gunow zamknac hang i fuel, jeep pierdzieli akcje, a jak dzialamy w grupie to do konca, i nie powiem do kumpla w li: spierdzielaj bo nie wale z guns jeepa majac streak 25

    @snejk chociaz to ze nie widze tracerow odroznia jeepa od acka
    nie wiem czy sprejuje w zoomujacego kumpla czy sie wstrzeliwuje w moj sprzet, pozatym ackow sie nie wali z guns, a jeepy trzeba (np cap na 3 foki)

    a jesli nie capie to bardziej mnie wkurzaja jeepy po mojej stronie, mam wrazenie ze panuje poglad ze killsteal w jeepie sie liczy

    (nic nie wiem o zadnym f4 f21 wspominam snejka jak psul nam krew nad f22 i potem f30)

    dodam ze w tym TOD ubilem tylko 3-4 samoloty siedzac w jeepie, (ciagle bardziej mnie to w**rwia niz bawi)

    btw jezeli ktos uwaza ze musi z poswieceniem za wszelka cene bronic obiektow "swego kraju" niech sie uda do psychiatry bo wkrotce bedzie zapozno, juz wsrod niektorych obcokrajowcow zauwazylem niebezpieczne symptomy pi**dolca (sry)

    pozdro
    jef
     
  17. spuint

    spuint Well-Known Member

    Joined:
    Feb 18, 2003
    Messages:
    4,736
    jefim, z calym szacunkiem, ale zastanow sie co mowisz pls

    zwyzywano nas za to ze bronislimy wlasnego fielda, ze nie oddalismy go za darmo i trzeba bylo poswiecic 3 bomby wiecej i cala akcja przedluzyla sie o 2minuty

    a field byl nam potrzebny bo nad sasiednim (gold) juz nasi bili acki
    nie udalo sie wystartowac samolotami pod kilkoma sprejujacymi 30mm 110tkami to wsiedlismy w hmacki

    i nasz cel jasno okreslaly dzialania jakie podjelismy (tluczenie parasow zamiast latajacych d5-10 nad naszymi glowami 110tek)

    potem jakies dorabianie ideologii, wzywiska i ogolnie piaskownica

    zgodze sie z jednym - leczenie by sie przydalo niektorym osobom, jezeli nie potrafia zrozumiec ze niektorzy graja dla zabawy i traktuja to jako zabawe
    nawet jak sie straci streaka od hmacka, acka czy czegokolwiek to to sa k... numerki
    pomijam fakt ze nikomu sie tam nie spadlo, a straty atakujacych przelozyly sie na 10 parasow, plus dwie chybione bomby w hmacki

    i za to bluzgi i wielka obraza...

    paranoja
     
    Last edited: Jun 22, 2005
    1 person likes this.
  18. jfm

    jfm Well-Known Member

    Joined:
    Jan 6, 2003
    Messages:
    848
    nie mam pojecia o czym mowisz :)

    mialem namysli zupelnie inna akcje z zupelnie innego dnia prawdopodobnie, 3x190 (guns only) vs jeep
    no i chcialem powiedziec ze dzipy sa lepsze w HO ;)
    wiem ze nie pod ten adres nadaje i nikt z nas nie ma zaduzego wplywu na przyszlosc tego ustrojswa na FH

    jeszcze na zadnego Polaka w WB nie nabluzgalem (no raz na sokolsa delikatnie ale chodzilo o cos innego) bo bluzganie na kogos siedzac wygodnie przed monitorem to jakos nie po mesku
    i przypomina zachowanie psow ktore szczekaja wsciekle dopuki sa na wlasnym podworku (madrosc wysnuta z zycia na wsi ;))

    (w moze mi ktos przetlumaczy na angielski se walne jako sygnature)
    ;)

    pozdro
    urazy zachowajcie dla siebie ;)
    jefim
     
  19. kazan

    kazan Well-Known Member

    Joined:
    Dec 15, 2004
    Messages:
    1,074
    Location:
    Bremen (DE)
    Tutaj chodzi o moje "przecinki" prosze nie traktowac ich osobicie. Nikogo imiennie nie wyzywalem. Na ch110 czesto tak kwituje jak mnie straca. Mam taki niewyparzony jezyk. Raz napisalem "udlaw sie" gdy 3 x z rzedu dopadl mnie kilbee nad f13. Jak wytlumaczyl mi wczoraj Sanek bez hui nie polatasz :) mam polowe genow zza wschodniej granicy wiec prosze o wybaczenie szanownych kolegow. To sa tylko przecinki, bede staral sie je eliminowac. Jesli juz do kogos sie odnosza, to najwyzej do mnie samego. Klne sie, za wlasna bezradnosc... :)
     
  20. spuint

    spuint Well-Known Member

    Joined:
    Feb 18, 2003
    Messages:
    4,736
    wiem, ze ciebie nie bylo na tej akcji o ktorej mowie, jefim, ale twoj post odebralem jako usprawiedliwianie kolegi ze sqnu i w zadnym wypadku nie mowie zes bluzgal czy cos ;)

    a czegos takiego strawic po prostu nie moge stad moja reakcja
    bo z kazda obrona jest coraz gorzej i coraz gorzej zapewne bedzie (ja lotnisk bede bronil tak czy inaczej, nie z zawisci, ale dlatego ze na tym ta gra polega... nie uda sie zrollowac, wsiade w hmacka, wszystko na temat)
    glupio by bylo tylko jakbym naszych do ignore list dorzucal
    i nie chodzi o ciebie kazan, tys tam sie sam pokaral (z pomoca mojej skromnej osoby ;))

    zreszta nie wazne..
    chcialem tylko powiedziec ze w moim przekonaniu nie robimy nic zlego broniac fielda przeciwko polskim sq w hmackach czy nie w hmackach (jakby ogromna wiekszosc tego nie robila w kryzysowych sytuacjach...), a bluzgi wywolaja raczej, odwrotny do zamierzonego, skutek
    i nie jest to jakas zlosliwosc, po prostu w przewadze nie chce mi sie latac i capowac (bo co to za zabawa), wiec zmieniam strone i gram dalej, tak samo jak wczesniej