Ponieważ zasoby ludzkie zwyżkują jak WIG20 może byśmy parę coopów zaplanowali - np. niezrzeszeni (czyli ci którzy przenieśli się z WB i inni) vs. składy z ILa - 302,303,306. Poza kilkoma sztukami nie są oni jakimiś specjalnymi championami Co do terminów to 10-12 marca na przykład. Trzeba by tylko propozycje co do scenarów przygotować. 1. Kto by się pisał? 2. Do adminów - jakie są możliwości ?
no co jest nikt się nie pisze na scenary? co raz więcej nas przenosi się z WB - moglibyśmy już powalczyć nawet 302 z WB na 303 z WB. Po 5-6 by się nas zebrało. Andy twierdzi, że nie ma problemu z postawieniem coopa w jakimś sensownym terminie.
Pewno nie ma, ale najpierw trzeba go zrobic Ja niestety ostatnio nie mam na to czasu, nawet polatac to wpadam najwyzej na godzinke czy poltorej...
Jak to nic nie widzisz? Moze latasz ponizej 1024x768? Bo w tej rozdzielczosci wszystko pieknie widac i na ziemi i w powietrzu. Za to mam podobny problem z wyczuciem odleglosci. Pierwszy raz widze sim z taka glebia widoku. Jak puszcze serie w niebo w WB, AH czy TW to ona znika po przeleceniu ok 1500m, a tu... patrze a pociski dalej leca, i leca, i leca i leca, widze jak traca energie, i jeszcze leca az spadna i widac jak wzbijaja fontanny wody lub kurzu. Ja mam radeon 9600 256MB, i totalna plynnosc jest z Water 0, Forests 1, terrain lighting Medium, terrain detail High, reszta Excellent. Teren High rozni sie od Excellent brakiem pojedynczych drzewek - jako ze o nie nie da sie rozbic, mozna sobie te atrapy darowac ;-) Pozostale drzewa i lasy pelnia swoja funkcje zaporowa wiec moga zostac ;-)
Frogu historia zna przypadki kiedy mniejszość decydowała za większość o tym co dla nich jest dobre a co złe. Co z tego wynikło dobrze Wiesz. Uwierz mi, że nie chciał byś słyszeć komentarzy na Twój temat w odniesieniu do mapki z limitami, których byłem świadkiem. Widziałem ostatnio jak zakończyła się zabawa w momencie, gdy zaczęły się bany spowodowane przekroczeniem limitu. Większość zrezygnowała z gry. Oczywiście możesz upierać się przy swoim i na pewno będziesz, ale nic dobrego z tego nie wyniknie. Ja od tej pory latam na innych serwerach przynajmniej wtedy gdy jest ta mapa. Nie lubię jak ktoś decyduje za mnie. Acha i jeszcze jedno, ta mapa wcale nie jest dobra, nawet bez limitów.
Limity rzeczywiscie chyba nie sa dobrym pomyslem w przypadku otwartej areny.Limitowanie ma wiekszy sens w przypadku zorganizowanego pojedynku dwoch formacji.Sam z reszta ze dwa razy wylecialem z serwa za probe wziecia maszyny ktorej limit sie wyczerpal,ale bylo to spowodowane niesledzeniem chatu.Ustawienie takie zniecheca spora liczbe graczy,dodajac jeszcze wielka ilosc strzelajacych lodek tak ze fps leci w tym miejscu na pysk efekt moze byc ino jeden
Co do strzelających łódek, to na rzeczonej mapce są dwie (dwa stare amerykańskie niszczyciele, mające małą ilość AAA)... proszę porównać z mapą D-Day Co do limitów- bronić zamierzam... tym bardziej, że w Ardenach przydałby się Me-262 (zarówno A1 jak i A2)... jak dam bez limitów, to będzie totalny rozgardiasz. Co do limitów Spitfire Vb (15szt.) i 109G2 (10szt.) na mapce "Afrykańskiej" to mogę je zdjąć... ale wtedy będzie dopiero kwiczenie, bo dla zachowania prawdy historycznej blue dostaną znów 109F4 (w miejsce 109F2 obecnie) a strona niebieska będzie nadal latać P-40B i Hurri IIb/c. Mogę dodać Spita Vb (2 Hispano), ale nawet z tym tropikalnym ustrojstwem na wlocie powietrza jest on daleko lepszym samolotem niż 109F2 czy F4... Spitfire Vb (4 Hispano) dodany został ze względu na obecność dużej liczby buffów (He-111H2, Ju-87 i Ju-88) po stronie blue... niestety potężna moc jego uzbrojenia strzeleckiego znacznie częściej służy taktyce "spray&pray" czerwonych pilotów... Wczoraj w nocy poleciałem jedną sortie P-40B na tej mapce... wystartowałem tuż po starcie misji (frekwencja około 10 osób, wszyscy 4ej redzi poza mną w Spitfire)... zanim wróciłem do bazy z 15 Spitfire było już tylko 5 (z czego 3 w powietrzu, czyli tylko dwa dostępne na ziemi). 8 rozbiło się przy starcie/lądowaniu (śledziłem komunikaty), jeden rozbił się po uszkodzeniach odniesionych w walce, jeden został zestrzelony. Słowem w trakcie jednej mojej sortie (nawet całego paliwa nie przelatałem, bo mi otton w He-111 puścił olej i musiałem wcześniej rtb), 4ch pozostałych redów zdemolowało 2/3 dostępnych Spitfire, strącając wszystkiego 3 sztuki Bf109G2. I tak by było do końca misji, gdyby im się te Spitfire do rozwalania nie skończyły (przy okazji- zdjąłem 4ego już bana 302_Korzeń-iowi... ROTFL, znów za to samo)... druga strona latała nie tylko 109G2 ale też i Mc.202 i buffami, szanując każdy egzemplarz. Słowem- to raczej nonszalancki stosunek czerwonych pilotów do ich "wirtualnego życia" oraz nieprzestrzeganie zasad "BHP" są powodami, dla których wczoraj czerwoni nie mieli już po 30 minutach misji Spitfire do latania. Niebiescy latali ostrożniej i też ze strony pilotów latających po stronie niebieskich, lub też latających po obu stronach, żadnych zażaleń na system "limitów" nie słyszę (pomimo tego, że niebiescy jeszcze silniej okrojone te Gustawy mają, bo tylko do 10szt.). Ani wczoraj, ani kiedykolwiek wcześniej. A jaka jest różnica pomiędzy Spitfire a 109? To wiedzą Ci, którzy przywieźli 3 kille na Spitfire, a potem udało im się przywieźć 3 na 109... ja potrafię dokonać obydwu tych rzeczy... z tym, że na Spitfire częściej wychodzi, zdecydowanie częściej.
Faktycznie ta nonszalancja pilotów jest nie do przyjęcia. Ja proponuje pójść dalej i wprowadzić bana za: nadmierne zużycie paliwa, amunicji i klawiatury (zbyt częste pisanie). Następnie proponuję powołać komisję do spraw ?skinów? (nie mylić z łysymi). Ban za skin, który nie będzie odpowiadał komisji, a co niech im się we łbach nie przewraca. No i oczywiście najważniejsze, ban dożywotni za trzykrotne strącenie Froga, przecież nie może być na serwerze takiej samowoli...
A ja mysle ze ta nonszalancja to jest problem... jade sobie Iszakiem na pas jedna reka, zajadam czekolade (lotnicza) druga, radio na cala pare, a tu nagle sruuuuu - jakis drugi iszak mnie rozsmarowal na asfalcie ino plama z tej czekolady zostala. Normalnie az mi scyzor w kieszeni podskoczyl. Wsiadam w drugie ufo i dalej za nim, juz sie przymierzylem w ten jego kuper nieopierzony a tu jakis He111 z naprzeciwka wyprzedza. No to sie kolesiowi upieklo bo te Heinkle twarde sa w IL2 i ammo trzeba duzo nie to co papierowe buffy z WB
To może od razu dać powerupy i apteczki? A ten kokpit tylko przeszkadza w orientacji... pozwólmy na wyłączenie tego badziewia, to będzie można nawet B-29 polatać... No i ten model lotu... przecież samoloty nie powinny przeciągać... może od razu lepiej "easy" a nie "realistic" O "unlimitted ammo" i "unlimited fuel" nawet nie śmiem wspominać... przecież to oczywistość i rozumie się samo przez się
Frogu, uprzejmie proszę wytłumacz mi jak Twoja odpowiedź ma się do mojego postu. Ja w ogóle nie rozumiem, to zupełnie inny temat przecież. Ukrytą złośliwość zrozumiałem wiem, że lataniem nie dorastam Tobie nawet do pięt, ale nie mogę pojąć jak Twoja odpowiedź nawiązuje do mojej. Ja przecież nie proszę o żadne udogodnienia, zwracam uwagę jedynie na Twoje aspiracje komisarza pilnującego porządku na serwerze i podsuwam propozycje jak jeszcze bardziej można serwer Andiego spieprzyć. Pewnie znowu, w przeciwieństwie do Ciebie, nie wzniosłem się na wyżyny super przenikliwości i nie zrozumiałem Twojej celnej riposty, ale żywię nadzieję, iż mnie oświecisz. Pozdrawiam
Ech Kibicc... Ty odpowiedziałeś sarkastycznie, toteż i ja poczułem się do takiego tonu wypowiedzi... A co do mojego "komisarzowania"... nie banuje, najwyżej kopnę kogoś kto zachowuje się poniżej wszelkiej krytyki, nie zarządzam a jedynie podsuwam sugestie/mapki i rozwiązania, nie jestem zazwyczaj przenikliwy, a zmęczony robotą (rzadko kiedy loguje przed 21/22 i wytrzymuje do 23/24). Fakt, może przesadzam z moim uwielbieniem realizmu (bo moim zdaniem i speedbar i ikony są zbędne) ale niejako sprzeciwiam się tym samym tworzeniu kolejnego quakepodobnego serwera, których multum jest na HL. Po drugie latam w IL2 już 3 lata i wcale nie roszczę sobie jakiejś superpozycji w tabeli asów... po prostu wiem, jak poszczególne maszyny się w tym Simie zachowują (przynajmniej duża część tychże maszyn) i potrafię to wykorzystać, ale nielubiący mnie 302 z HL nie raz mi utarł nosa, pokazując dobitnie, że "i Herkules dupa, kiedy ...." a nie mam jeszcze SA jak z AWACS-a przesłanego, więc raczej częściej polegnę niźli przeżyję w sytuacji 2:1 czy 3:1... to że tak dobrze radzę sobie 1:1 wynika z tego, że mam większość maszyn w IL2 "oblatane" BTW- zgłaszałeś się na Trening i nie zawitałeś- ja serio mam mało czasu (góra 2 godzinki, raz na dwa dni) i chciałbym się konkretniej umówić Bo z chęcią pokażę, co i jak w IL2 i dlaczego ta gra znacznie różni się od WB
Dzięki Frogu, wiedziałem, że na Ciebie mogę liczyć. Do tej pory myślałem, że sarkastycznie to znaczy złośliwie, czy zgryźliwie, ale się myliłem. Dzięki Tobie dowiedziałem się, że sarkastycznie to znaczy bezsensu. Jeszcze raz dziękuję za wyjaśnienie. Zauważyłem, że rozszerzasz system kar. Teraz na jednej z map dostałem bana za dwie kraksy! Wspaniale! Oby tak dalej, niedługo zapanuje totalny porządek na serwerze Andiego, ponieważ pozostaniesz na nim tylko TY. Reszta będzie trenować offline aby móc w końcu spokojnie sprostać wymaganiom stawianym przez Administratora Froga. Nie uszedł mojej uwadze również Twój doskonały pomysł polegający na umieszczaniu tekstu odpraw w języku angielskim. To na prawdę wspaniałe. Po co na polskim serwerze napisy w języku polskim? To taki trudny język i z resztą wychodzący z mody. Można by umieścić tekst odprawy w dwóch językach, ale poco? Niech cudzoziemcy myślą, iż w Polsce mówi się po angielsku, a Polacy latający na serwerze niech się uczą angielskiego, przyda im się na innych serwerach, tych gdzie nie dostaje się bana za takie poważne wykroczenia. Pozwoli to potrenować im online. Doprawdy co za idealna przenikliwość i wyczucie tematu! Oby tak dalej.